Sprzedam Espero 1.5 GLX - 1997 rok

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Sprzedam Espero 1.5 GLX. Przebieg 212.000 km, kolor bordo metalik.

Zalety :

- Jestem pierwszym i jedynym właścicielem. Auto kupione w salonie w Polsce. Auto 100 % bezwypadkowe
- Instalacja gazowa założona przy przebiegu 145.000 km (butla w kole)
- Trzykrotne zabezpieczenie Rust-checkiem (teoretycznie dożywotnia gwarancja na perforację). Dodatkowo odrdzewiony (rdza była minimalna) i polakierowany dół drzwi przednich.
- domykanie szyb w drzwiach przednich
- bagażnik otwierany pilotem
- radio Clarion
- stosowałem wyłącznie oleje syntetyczne
- większość przeglądów i napraw (a nie było ich wiele) było wykonywane w Salonie Daewoo (obecnie Opel i Chevrolet) przy ul. Towarowej 33 w Warszawie

Wady:
- pęknięta obudowa lewego lusterka
- pęknięty lewy kierunkowskaz
- Lekko wgięty "nosek"
- trochę zapadnięty fotel kierowcy
- trochę wytarta kierownica
- nie wysuwa się antena
- auto nie jest używane od 9 miesięcy


Auto jeżdziło najczęściej w długie trasy (Niemcy, Austria, Szwajcaria) służąc do wożenia śpiewaków na koncerty.

Największym problemem jest jednak zagubiony w trakcie przeprowadzki dowód rejestracyjny. Potwierdzeniem, że jestem jego faktycznym właścicielem są ubezpieczenia z lat ubiegłych. Niestety z powodu braku aktualnego ubezpieczenia oraz przeglądu rejestracyjnego nie mogę wystąpić o duplikat dowodu rejestracyjnego. Może ktoś z was podpowie jak rozwiązać ten problem.

Samochód do odbioru w Warszawie, Nie podaję ceny minimalnej. Proponuję licytację. Wszelkie pytania proszę kierować na airto1111@o2.pl

pozdrawiam

Art Media
  
 
Potwierdzenie przeglądu dostajesz na wydruku ze stacji diagnostycznej.
Z potwierdzeniem idziesz do urzędu i występujesz o duplikat. Ubezpieczenie nie jest do tego potrzebne.

Jeśli chcesz mieć jednak ubezpieczenie wcześniej to możesz ubezpieczyć go u któregoś z ubezpieczycieli direct.
  
 
Cytat:
2009-11-21 13:04:11, slawekk pisze:
.."Z potwierdzeniem idziesz do urzędu i występujesz o duplikat. Ubezpieczenie nie jest do tego potrzebne.


Jesteś pewny ?? ...

Z tego co kojarzę (przynajmniej w Katowicach) wydz. komunik., przy wydawaniu dow. rej zawsze żądał potwierdzenia zawarcia OC na dany wóz
  
 
Kiedyś nie żądali OC... od 2 czy 4 lat już żądają.
A Ciebie kol.Artmedia podsumują za każdy dzień braku OC+odsetki bo podsumowanie zrobią nie jutro, a za rok czy dwa, ale gwarantuję Ci, że Cię ścigną. Co możesz zrobić - ubezpieczyć, zrobić przegląd, załatwić DR, sprzedać.
  
 
Cytat:
2009-11-21 13:27:38, bogdan1 pisze:
Jesteś pewny ?? ... Z tego co kojarzę (przynajmniej w Katowicach) wydz. komunik., przy wydawaniu dow. rej zawsze żądał potwierdzenia zawarcia OC na dany wóz



W lutym 2008 jak wyrabiałem wtórnik DR to nikt nawet nie zapytał mnie o ubezpieczenie. Może coś się zmieniło od tego czasu.

W takim razie można ubezpieczyć u dowolnego direct i wtedy wystąpić po wtórnik.
  
 
A nie jest czasami tak, że dopiero przy odbieraniu dowodu "twardego" trzeba pokazać OC?
  
 
Cytat:
A nie jest czasami tak, że dopiero przy odbieraniu dowodu "twardego" trzeba pokazać OC?



Czasem jeszcze kartę pojazdu jak została wydana
  
 
To u mnie jakoś inaczej jest , bo tylko w DO mi zerknęli przed wydaniem wtórnika i nic więcej nie chcieli
  
 
Byłem dziś w Urzędzie Dzielnicy W-wa Wola (Wydział Komunikacji).
Wersja obowiązująca w tym urzędzie jest następująca. Pokazać OC i wtedy wydają tymczasowy DR ważny do miesiąca. W tym czasie "produkują" normalny i żeby go odebrać trzeba przynieść przegląd rejestracyjny i tablice rejestracyjne. Kobieta nie wiedziała co z kartą pojazdu ( występuje od 1998 a moje Espero jest o rok starsze). Mam nadzieję że nie będę musiał tego wyrabiać bo opłata wynosi 500 zł. Zastanawiam się jedynie czy mogę sprzedać auto na tymczasowym DR, a wyrabianie stałego pozostawić nabywcy.
Zaciekawiła mnie też następująca sytuacja. Nikt nie zainteresował sie na tym forum moim Espero choć chciałem go spredać za wylicytowaną cenę. Dałem równolegle 2 ogłoszenia w internecie z ceną 1500 zł i mam kilkunastu chętnych do kupna (nawet bez oglądania). Pewnie forum (jak i Espero) powoli zamiera (niestety). Powiem jedno. Miałem 2 Passaty, Opla Omegę, Ford Focusa, Fiata Tipo i kilka innych aut uważam, że najprzyjemniejszym autem (i najmniej awaryjnym) było Espero.
  
 
opłata za kartę pojazdu to 75zł. 500 było kiedyś, zmniejszyli ją do 75 ponieważ tak wysoka opłata była nie zgodna z prawem. A to dlatego, że do nowych aut, kupowanych w salonie karta od poczatku kosztowała 75, a niewiedząc z jakich powodów dla nowo rejestrowanych ale używanych, czyli sprowadzonych, 500zl (gdzie tam było równe traktowanie obywateli i calej reszty??)... Zawsze u nas kombinują...
  
 
Cytat:
2009-11-24 15:07:17, artmedia pisze:
Kobieta nie wiedziała co z kartą pojazdu



No jak tego nie wie to ja nie wiem czy co do reszty informacji miała rację.
Nie dorabia się karty pojazdu do aut które jej nigdy nie miały... tym bardziej, że karta pojazdu 1 lipca 1999r. się pojawiła dopiero. Z moją złomguną kobita w WK kombinowała o kartę pojazdu, ale ją uświadomiłem, że pierwsza data rejestracji tejże złomguny to maj 1999r. i wtedy kart pojazdu nie było. Sprawdziła/zapytała koleżanki i się ze mną zgodziła.

Cytat:
Nikt nie zainteresował sie na tym forum moim Espero choć chciałem go spredać za wylicytowaną cenę.



Ale my to już mieliśmy/mamy - po co nam kolejne złomero?