Mechanizm zmiany biegów

witam
dzisiaj nagle drążek zmiany biegów zaczął latać luzniej niz zwykle. 5 biegu wrzucic nie moge a pozostale wchodza tak dziwnie "bez czucia". prawdopodobnie do wymiany jest tzw. "pajączek"(wodzik, wybierak).
- czy mając kanał można samemu podołac wymianie?
- czy dostep od spodu jest w miare łatwy czy trzeba cos jeszcze zdemontowac zeby sie do tego dobrac?
- czy po wymianie trzeba cos regulować i jesli tak to w jaki sposób?
- i najważniejsze czy ten wodzik może sie tak rozwalic ze nie bedzie mozna wrzucic zadnego biegu, bo bede musial pojezdzic tak kilka dni i boje sie zebym nie miał holowania
z góry dzieki za wszelkie informacje

W komorze silnika ,przy skrzyni biegów jest taki sworzeń.Łączy on pająka z mechanizmem skrzyni.Jeśli jest wyświechtany to wymiana pająka nic nie da.Jest na mim zawleczka od spodu.Cena to jakieś 7zł.U mnie było go 1/4 grubości i podobne objawy.

Dodam ,że sytacja pojawiła się gdy zawleczka odpadła.Tak domniemam gdyż problem pojawił się z dnia na dzień.Po wymianie ww sytuacja powróciła do normy .Pierwsze podejrzenia padły na pająka ale obyło się bez wymiany -rok temu.

[ wiadomość edytowana przez: gafcio dnia 2008-06-27 23:32:13 ]

Kurcze ludzie! nikt nic nie wie?

pozdr.

Ja u siebie wymieniałem sam.
Co prawda wymieniałem tylko elementy zużywające się, za 40zeta dziś wymienił bym kompletny mechanizm.
Bez kanału będzie Ci trudno, ale oczywiście jest to do wykonania.
Na koniec potrzebujesz kogoś do pomocy w ustawieniu lewarka.
Jeśli masz choć trochu pojęcie o mechanice i lubisz dłubać, to spokojnie sam to zrobisz.