[MKVII] Podłużnice,jak zregenerować.

Witam

Bardzo proszę o pomoc. Co jakis czas zaglądam pod spód mojego Forda Escorta 1,4 1997r i jestem przerazony. Podłuznice sa tak przerdzewiałe że strach juz chyba jeżdzić, porobily się dziury , że rękę można włożyć. Czy ktoś wie jak regenerować podłuznicę. Mój kolega potrafi spawać i robi to bardzo dobrze, tylko boi się bo mówi że tam jest bak z paliwem i odpowietrzanie zbiornika i może byc bum. Czy ktoś z was regenerował podłużnicę,chciałbym jeszcze pojeździć Essim z dwa, trzy lata, ale patrząc na podłużnicę nie wiem czy to będzie mi dane . Bardzp proszę o wskazówki

Z góry dziękuję

Pozdrawiam

Andrzej

Wszystko zależy od ciebie: kupujesz nowe podłużnice, lub regenerujesz te co masz czyli trochę blachy spawarka i dużo pracy. Innych sposobów nie znam

Cytat:

2010-06-28 09:49:35, Wuipe pisze: przy takich poradach to aż w d... szczypie

toć to był żart - nie zakumałeś tego ?

toć wiadomo co w tym przypadku ma przeciez zrobić - jak ma spawacza to niech ściaga bak paliwa i niech mu albo wspawa nową podłużnicę albo niech regenerują te toć to oczywiste.

Co do baku z paliwem, ja z Dziadkiem tośmy go mokrymi szmatami obłożyli i spawanie poszło bez problemu, może to partyzantka ale roboty dużo mniej. I to wszystko acetylenem bo trzeba było rdzę wypalić.