[OGÓLNE] zbieżność

Czesc.
Mam małe pytanie odnośnie ustawienia zbieżności, czy da rade je normalnie ustawić bez żadnych przeszkód jeżeli jedną felgę mam głębiej osadzoną od reszty? Zeszłej wiosny udało mi się zaliczyć porządnie krawężnik i efektem tego była pokręcona felga, kupiłem zaraz nową, oponkę przerzuciłem na nową felgę i na auto, nie zwracałem wtedy zbytniej uwagi na to i po tygodniu brat zmienił opony na letnie i tak to przeleżały opony w piwnicy, teraz po zmianie kół to zauważyłem, a wcześniej już się na zbieżność umówiłem i nie chce niepotrzebnie robić zamieszania jeśli się nie będzie dało w takim wypadku ustawić tego ;p
i chciałem przeprosić moderatorów za poprzedni temat ale wystarczyło tylko mi dać małą wskazówkę żebym zmienił nazwę tematu a nie od razu go zamykać ;p


[ wiadomość edytowana przez: KissEK dnia 2010-11-07 18:54:40 ]

[ wiadomość edytowana przez: KissEK dnia 2010-11-07 18:56:59 ]

Jednakowe (właściwe) koła, prawidłowe ciśnienie w ogumieniu oraz sprawne zawieszenie to podstawa, żeby wogóle zabierać się za geometrię. W przeciwnym wypadku szkoda czasu i kasy na zabieg. W teorii dałoby się ustawić zbieżność, gdyby koła przynajmniej na przedniej osi były jednakowe. W praktyce (wbrew pozorom) tył też jest potrzebny do prawidłowego pomiaru.
Ale czy ja dobrze zrozumiałem, że masz zamiar przejeździć zimę z jednym kołem innym? Kiepski pomysł moim zdaniem... Mimo wszystko rozejrzałbym się za właściwą felgą

smallsize, bez nerwów ;p moja wina była tylko i wyłącznie ;p

japacz, no nie zamierzałem z tym całą zimę jeździć ale też zbytnio mi się do tego nie śpieszyło, ale widać będę musiał się raczej zmobilizować ;p Dzięki za pomoc.

mefis22, Tobie również dziękuję za pomoc.