Escort [MK5] Wypadł krzyżak z prawego przegubu wewnętrzego.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Wczoraj wymieniłem łożysko w prawej piaście. Posiłkując się instrukcją i wiadomościami z netu poszło całkiem sprawnie. Podczas jazdy testowej po stopie i próbie ruszenia usłyszałem chrobotanie i autkiem zaczęło szarpać. Po wrzuceniu na luz wszystko ucichło. Wystraszony że coś stało się ze skrzynią, dzisiaj wymontowałem całą prawą półoś. Na szczęście wielowpust od strony skrzyni jest ok. Poszperałem na necie i wyczytałem na innym forum, że mógł wypaść krzyżak. Przyczyną okazała się uszkodzona poduszka silnika. Obejrzałem dokładnie swoje i nie zauważyłem żadnych uszkodzeń.

I jeszcze jedno: po wsunięciu półosi w skrzynię i w piastę oraz po wbiciu sworznia wahacza w zwrotnicę półoś ma bardzo duży luz wzdłuż tzn. jak dopchnę ją do oporu do skrzyni a następnie pociągnę do siebie to przesuwa się o ładnych kilka centymetrów zanim poczuję opór.

Nie wiem czy napisałem to wystarczająco zrozumiale

Czy taki luz jest normalny? Wiem że nakrętka wszystko ściśnie, ale mam wrażenie, że wtedy krzyżak w przegubie wewnętrznym będzie "na styk".
  
 
Po mojemu z tego co piszesz to wypadła Ci półośka z przegubu w skrzyni. Musisz ją wsadzić z wyczuciem, aż poczujesz że wskoczyła na swoje miejsce ;]

Pozdro
  
 
A po mojemu to przegób wew, w skrzyni ma sie ruszac wzdłuznie ,natomiast ten przy piascie nie powinien .

Jesli dobrze zrozumiałem to spiełes pólos tak jak była przed rozmontowaniem ,a rusza ci sie równolegle do silnika ,wie prawdopodobnie nie załozyłes poprawnie przeguba przy piascie jesli wogól go rozbierałes.

Napisz dokładnie co rozebrałes w punktach bedzie łatwiej zdiagnozowac.
  
 
Problem rozwiązany i kolejna nauczka na całe życie :

"NIGDY PRZENIGDY NIE STUKAĆ MŁOTKIEM W PRZEGUB!"

Poskutkowało to tym, że wbiłem półoś w przegub zewnętrzny. Po rozebraniu, wyczyszczeniu i ponownym złożeniu przegubu wszystko gra (mam nadzieję).

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów!
  
 
a czego stukałeś w przegub młotkiem? Napisz dokładnie co zrobiłeś że przegub wypadał bo nie mam pojęcia.
  
 
Cytat:
2010-11-13 18:06:30, Kleszczak pisze:
a czego stukałeś w przegub młotkiem? Napisz dokładnie co zrobiłeś że przegub wypadał bo nie mam pojęcia.



również nie ma pojęcia jak mógła Ci półos pójść w przegub - przegub ma ograniczenie, nie jest na wylot kolego
  
 
miałem podobnie, przegub od skrzyni się kończył, innym razem poduszka skrzyni była naderwana i strzelało..