Witam zacznę od początku. Posiadam Hyundai Pony 1,3 1991r na gaźniku . Autko posiada instalację LPG ale problem dotyczy benzyny. Otóż wymieniona została pompa paliwa bo starą szlag trafił. Po zalaniu benzyny auto odpala normalnie ale gdy na zimnym silniku daje mu pedał gazu do podłogi auto traci obroty i gaśnie podczas gdy jest rozgrzany obroty nawet się trzymają gdy dodam gazu podnoszą się i auto nie gaśnie ,ale nie zawsze tak jest. Wyjechałem z garażu na benzynie podtrzymywałem obroty bo czułem,że je traci przejechałem sie normalnie jakoś się hulał nie szarpał gdy się zatrzymywałem auto traciło obroty i gasło. wjechałem z trudem bo co jakiś czas gasł otworzyłem maskę i nie ma przebić na przewodach WM . Jestem zawzięty to go odpaliłem jeszcze raz już jak stał w garażu obroty trzymały sie ale tak po minucie spadały i wyciągnełem ssanie bo by zgasł w silniku usłyszałem takie dziwne chrobotanie gdzieś koło gaźnika jak byśmy szurali po piasku. Drodzy ludzie pomóżcie mi . Z góry dziękuje
Wspomnę jeszcze ,że na LPG jeździ bez zarzutu.
[ wiadomość edytowana przez: marcin1990 dnia 2010-11-15 22:05:57 ]