Wolne obroty carina e 2.0

Wystąpil od pewnego czasu problem,kilka dni temu odpalam carine rano a tu obroty skoczyły ponad 2000 tys. i po chwili wolno spadły poniżej tj.1900 obr. i w czaie jazdy mimo nagrzewającego się silnika bardzo wolno spadały ale i tak nawet przy nagrzanym silniku utrzymywaly się powyżej 1000 tyś.obr,dopiero po dłuższym czasie to jest stania w korku obroty spadły do 600-700 a czasem i niżej.Trwało to przez kilka dni i już się zastanawiałem co to może być ,a tu niespodziank bo znowu bo po paru dniach odpawam carinke i jest wszystko okej to znaczy obroty 1800 tyś. i szybko spadają tak jak wcześniej pełna stabilizacja obrotów i już myślałem że wszystko ok. ale niestety po trzech dniach problem powrucil.Nadmieniam silnik 3sfe 2.0 benzyna,zawór isc był w lecie czyszczony bo były falujące obroty,świece nowe 5000km,miesiąc temu wymieniłem kompletny rozrząd.Jeżeli ktoś miał podobny problem co to może być proszę o podpowiedż,moż to czujnik temperatury silnika czy jakieś inne ustrojstwo,prosze forumowiczów o pomoc,ach sonda też była niedawno wymieniana firmy ;denso'[

Jeśli tak uważasz to będę musiał jechać do tego mechanika niech to jeszcze raz przeczyści,być może nie całkiem rozebrał do czyszczenia,bo ja za bardzo to się na tym nieznam. dzięki

Cytat:

2010-12-10 21:33:57, rng17 pisze: [quote] 2010-12-10 20:25:49, edi52 pisze: Jeśli tak uważasz to będę musiał jechać do tego mechanika niech to jeszcze raz przeczyści,być może nie całkiem rozebrał do czyszczenia,bo ja za bardzo to się na tym nieznam. dzięki [/quote Zawór może być czysty ale czy mech. resetował kompa tzn. czy odpinał klemy nawet ty to możesz zrobić sam odepnij na całą noc i sprawdz rano

Lepiej na 3 zdrowaski

Niestety reset kompa nic nie pomógł chyba jednak zawor ISC do wyczyszczenia.

Niestety ponowne przeczyszczenie zaworu ISC ja również wymiana czujnika tem.silnika niewiele pomogly,to znaczy raz po odpaleniu zachowuje się normalni ale zreguł to dalej tak jak opisałem w/w.Zawór ISC był czyszczony zgodnie z zalecenie Bigoelektrona to je po wyczyszczeniu i podgrzaniu działal bez oporów krecił się jak bączek.Mam pytanie do Bigoelektrona co może mieć wspólnego wymiana rozrządu z wolomnymi obrotami,ja ostatnio sam napisałeś.Pozdrowieni

Dzięki za podpowiedż,spytałem mechanika o ten rozrząd powiedział że go przestawił bo poprzedni był żle ustawiony o jeden ząbek być może tu jest cały problem lub w uzwojeniu bo w czasie czyszczenia jego nie tykaliśmy bo bałem się żeby coś nie spieprzyc a podobno to też trzeba przeczyścić ,podobno jest to bimetal lub spreżyna,czy jest to bespiecznie rozebrać. Pozdrowienia