4A-FE+LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A wiec tak

od dłuższego czasu obserwuje ze toyota coraz więcej pali/gubi* gazu;/

* niepotrzebne skreślić

(1.6 4A-FE instalacja na wtryskach - STAG)

zacząłem szukać:

-sprawdzałem na szczelność-tester nieszczelnosci nie produkował żadnych bąbelków
-sprawdzałem ciśnienie w układzie po nocy postoju auta- niby BINGO ale....
- w układzie pusto - wymiana wszystkich przewodów gumowych pod maską + test reduktora metoda domową
-auto jak "paliło" tak pali dużo a pali...14l/100 (jeśli nie gubi) gdzie na początku wyrabiałem się w 10 a nawet i mniej.
i teraz dalej jest pytanie...co sie dzieje??
gaz ucieka gdzieś czy co??
nigdzie gazem nie śmierdzi, sprawdzane wszędzie, pod maską przy butli...miedz łącząca butle z elektrozaworem pod maską tez niby ok
ktoś się spotkał z czym takim??

bo juz powoli to mało opłacalne wychodzi te LPG
  
 
Zalacz silnik ,przelacz na gaz niech troche pochodzi,zgas go.Powyciagaj z kolektora ssacego wtryski czy elektrozaworki w zaleznosci co tam masz i zanurzaj w szklance z woda czy nie puszczaja babelkow.
  
 
mam taka listwę ( tylko ze żółtą)


z niej przewody idą w dyszki wkręcone w kolektor ssący.
czyli
odkręcam te przewody i testuje
  
 
ale chwila.....
jak by uciekało tędy to bym nie miał ciśnienia w układzie( od reduktora do wtrysków) po nocy
a to wyeliminowałem
  
 
ja obstawiam sondę ,reduktor,zozregulpwaną instalację może nawet w odwrotnej kolejności
  
 
sonda ok
rok temu wykosztowałem się na nowa oryginał denso
regulacja ok- mapa gazu prawie identyczna z mapka benzyny)

reduktor- tu tez sie zastanawiam....mam miec nowy na podmiankę i sprawdzenie czy to on czy nie on
pozdr
  
 
Cytat:
2011-01-11 21:12:05, Suchy pisze:
ale chwila..... jak by uciekało tędy to bym nie miał ciśnienia w układzie( od reduktora do wtrysków) po nocy a to wyeliminowałem


Cisnienie bedzie ,bo gdyby byla duza nieszczelnosc to bys rano dlugo krecil,bo kolektor bylby zagazowany.Jak jest mala nieszczelnosc ,ale stala to w czasie tygodnia ucieknie duzo.
Co do sondy ,to nie bylbym takim optymista,zanieczyszczony gaz lub kiepskie paliwo wykonczy sonde nawet w pol roku.
Mozesz pojezdzic bez sondy np zbiornik dwa i jezeli spadnie zuzycie to tylko wina sondy.Jezeli nie to gdzies ucieka.