[Getz 1,3] Wymiana rozrządu.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Mam 55000 i zastanawiam się nad wymianą rozrządu po 60000 jakie są wasze opinie o moim pomyśle. Wczoraj zagadałem ze swoim mechanikiem i on namawiał żeby nie czekać do 90000 jak jest w instrukcji bo w polsce trudniejsze warunki eksploatacyjne są ja ponadto dość ostro jeżdżę no i koszt wymiany będzie umiarkowany. a może do 70000 pojeździć? Aha jak wczoraj rozmawialiśmy on wyciągnął instrukcję do Hyundai i w silnikach tego typu co u mnie czyli G4 oczywiśćeie we wcześniejszych wersjach własnie co 60000 jest wymiana rozrządu

pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: Jarek_2 dnia 2008-05-04 21:54:32 ]
[ powód edycji: tytuł ]
  
 
Nie wiem czy moja opinia będzie dla Ciebie miarodajna bo mam inny silnik, ale mam już przekroczone 60 kkm, jestem świeżo po wizycie w warsztacie i nie robiłem rozrządu. Mój mechanik stwierdził, żeby poczekać do 75 kkm.
Jeden z naszych kolegów klubowych, z takim samym silnikiem jak Twój również złamał już jakiś czas temu 60 kkm, jest po przeglądzie w ASO i również nie robili mu rozrządu.

Pozdrawiam!
  
 
Właśnie wczoraj odebrałem auto z ASO z przeglądu po 70tys. km. Podczas przeglądu wyszło, że cos piszczy w silniku. Silnik zdiagnozowano i wymieniono wszystkie paski (4szt.) oraz napinacze. Okazało się, że pasek rozrządu nie wytrzymałby do 90tys. jak piszą w instrukcji - było widać na nim ślady zużycia, zresztą na pozostałych paskach też. W sumie pasek kosztuje grosze i nie warto ryzykować jego zerwania.
pozdrawiam
  
 
Po 70 czy po 75 tysiącach?
Generalnie mówimy o przebiegu 60 kkm, ja na pewno nie zaryzykowałbym dojeżdżenia do "instrukcyjnych" 90 tysięcy
Grosze? Tzn ile kosztował pasek rozrządu, rolki, pasek napędu alternatora?
  
 
Był to przegląd po 75tys (ale wykonany przy 70tys.km ponieważ troche wcześniej zrobiłem poprzednie i od ostatniego mineło juz 15tys. km). Za komplet pasków tj. pasek pompy wody, alternatora, pasek pompy wspomagania, pasek rozrządu oraz pasek klimatyzacji wraz z założeniem 400zł. Rolki zostały wymienione w ramach gwarancji.

pozdrawiam
  
 
Rozumiem
No to rzeczywiście, nie jest to majątek zważając na zniszczenia jakich mógłby dokonać zerwany pasek...
Ale przy przeglądzie 60 kkm, który kosztował mnie w sumie 350 dodatkowe 400 zł byłoby chyba jeszcze zbędnym wydatkiem, lepiej poczekać do tych 75 kkm. I taki własnie miałem zamiar, a Twój przypadek tylko to potwierdza

Pozdrawiam!
  
 
nie chciałbym nikogo straszyć, ale ze względu na wykonywaną pracę często widzę zerwane paski rozrządu po przebiegu ok. 70 tys km, choć zdarzyło się kilka razy zerwany pasek po przebiegu ok 55 tys km. Często jest to wina użytkownika, który zapomina o tym, iż np. nie wolno odpalać samochodu na pych, czy też zaciąg. Dlatego też jestem zwolennikiem wymiany paska rozrządu oczywiście z napinaczem (lub napinaczami w zależności od silnika) przy przebiegu ok 60 tys km. Koszty są niewspółmierne do naprawy lub wymiany silnika
  
 
No i trąbiłem że nie zaryzykowałbym jeździć do 90 kkm a jednak tak uczyniłem i dopiero wczoraj przy przebiegu niespełna 90 tysięcy zrobiłem rozrząd
Zrobiłem tak nauczony doświadczeniem innych Getzowców, którzy wymieniali przy książkowych 90 kkm i za radą mechanika, który robił przegląd 75kkm.
Pasek był chyba OK, tzn nie był na tyle zużyty, żeby jego wygląd wskazywał iż mógłby się zaraz zerwać


[ wiadomość edytowana przez: MacTB dnia 2007-09-14 14:17:50 ]
  
 
Mam pytanie do właścicieli Getza 1.5 CRDI, po ilu kkm wymieniacie pasek rozrządu?
Pytałem się w serwisie to mi stwierdzili że co 200 tyś ale jakoś temu nie wierzę
  
 
Wg instrukcji pasek rozrządu w Getzie z dieslem należy wymieniać po 120 kkm...
  
 
Jesli nowe auto i producent daje gwarancje na to ze wytrzyma 120tys to tylko czekac kiedy peknie. Pasek powinien byc zmieniany co okreslony w ksiazce przebieg lub co bodajze 5lat (zalezy co pierwsze nastapi) guma parcieje i to jest sprawa normalna.

A tym panom z serwisu to chyba pokrecilo sie cos z lancuszkiem rozrzadu a nie paskiem.
  
 
Trochę dziwne bo chyba nawet łańcuszek powinno się wymieniać częściej. Katalog dla Getza CRDI po 2005r nie podaje paska więc pewnie ma łańcuszek. Dopytaj w serwisie bo może oni podają dla nowszego Getza
  
 
no dobra 4 paski rolki gratis + robocizna 400 zł

ciekaewe ile jeszce rolek oprocz rozrzadu? a moze jeszce jakis napinacz ?


ja w bajki nie wierze
sorry za offf
kolego moze powie jakie aso..???i na jakiej refundacji???
bo 1.3 to chya juz nie na gwarncjii ???

[ wiadomość edytowana przez: gt115pssss dnia 2007-10-10 21:05:51 ]
  
 
Cytat:
2007-10-10 21:04:47, gt115pssss pisze:
no dobra 4 paski rolki gratis + robocizna 400 zł ciekaewe ile jeszce rolek oprocz rozrzadu? a moze jeszce jakis napinacz ? ja w bajki nie wierze sorry za offf kolego moze powie jakie aso..???i na jakiej refundacji??? bo 1.3 to chya juz nie na gwarncjii ??? [ wiadomość edytowana przez: gt115pssss dnia 2007-10-10 21:05:51 ]



Fabian, kompletnie nie rozumiem do czego odnosi się Twoja wypowiedź
I jakie 1,3? Ostatnio kolega pytał o 1,5 CRDi
  
 
Czy znacie numer katalogowy do łańcuszka rozrządu w Getzie CRDI?
  
 
Witam,
moj Gacuś dzielnie przedreptał 76 tkm i zbliża sie do wymiany rozrządu po 90tkm. Trochę mnie korci, aby przyspieszyc termin wymiany. Z drugiej strony w serwisie powiedzieli mi, że rozrząd wytrzymuje bez problemu deklarowany przez producenta przebieg. Macie jakieś w tej mierze doswiadczenia? Oczywiście dotyczy to Getza. W poprzednich swoich autach stosowałem poprawkę do 20% in minus, czyli wymieniałem wcześniej. Ale Hyundai to niezłe autko i może jest inaczej.
pozdrawiam
tade

Następnym razem napiszesz posta jeszcze raz. Nie stosujesz się do zasad zakładania nowych wątków. Jesteś na forum 875 dni, więc nie ma zmiłuj. Otrzymujesz upomnienie i trafiasz na czarną forumową listę.

[ wiadomość edytowana przez: Jarek_2 dnia 2008-05-04 22:00:58 ]
[ powód edycji: połączenie wątków ]
  
 
103 tysiące 420 km i na pasku nie było widać jakiś uszkodzeń ale prowadze auto spokojnie dużo na trasie mało w miastach wymiana w jaworznie w hyundai 480 zł