Realna wartość Lady 2107-2105

ale jak patrzę na niektóre ogłoszenia

No ja patrzę w oczy kupującego i im dłużej to robię tym cena spada, nawet do złotówki ,ale zdarza się też że zapomniałem żelazka wyłączyć .Żart oczywiście ale coś w tym jest, to takie moje przemyślenia odnośnie kupujących których spotykam chcąc czy nie chcąc .Pozdrawiam ,zaczęło padać idę pranie pozbierać ze sznurków .

Niee ,ja to za kustosza robie czasami.

No niby nie ,ale Łade chcesz kupić tak? to mówisz że trzeźwy jesteś ?

Cytat:

2018-08-25 15:25:26, Girard pisze: Dalej nie łapię, ale może dlatego, że jeszcze dzisiaj nie piłem

Nasz kolega ma trochę inne poczucie humoru niż standardowe, więc trzeba trochę z nim po obcować.

Co do wartości, to różnie z tym. Jest kilka aut w roku, które ja mógł bym pojechać i kupić. Reszta szmelc.

Prawda najświętsza kolegi Szoko ,standardowy to ja nie jestem miło poznać kolejnego niestandardowego .

Jaki jest w/g Ciebie sensowny przedział cenowy, w jakim znajdzie się takie auto, uwzględniając cierpliwość w polowaniu

No cóż, ja będę mocno subiektywny w swojej wypowiedzi. Moim zdaniem mało która 2107 w Polsce obecnie warta jest więcej niż te "magiczne" 3500 - 4000 zł. Co więcej, gdybym miał wydać 4K za Ładę (nie mówimy o Żiguli) musiałbym się MOCNO uderzyć o coś w głowę.

Konkrety. 2107:

- zwłoki (auto teoretycznie jeżdżące ale wymagające dużych nakładów finansowych) 1000-1200 zł
- średniak (j.w. czyli odpala o własnych siłach i jeździ, stan blacharki przyzwoity czyli bez większych dziur, podłużnice, progi całe, dopuszczalna miejscowa korozja) 1200 - 2500 zł
- stan dobry (czyli porządna, zadbana Łada, silnik trzymający obroty, bez wycieków itd., blacha w stanie dobrym, dopuszczalne minimalne rdzawki, szkody parkingowe) 2500 - 3500 (4000) zł.

Mówimy o 7-kach do roczników 90...91...92.

To są moje "widełki". Oczywiście subiektywnie. Obecny problem z 2107 na naszym rynku jest taki, że ceny (wraz z handlarzami) są nierzadko zupełnie oderwane od rzeczywistości. Ostatnio pojawiła się Siódemka bita przodem, stroną pasażera. Cena wywoławcza... 10 000 zł. Panowie, o czym my mówimy ?

Jedyne Łady warte naprawdę "grubej kasy" w Polsce to obecnie 2103 i może 2102. W tej kolejności. Nawet nie 2101, tą jeszcze idzie tanio wyszarpać. Ale już nie z Polski...

2104 - występuje tak rzadko, że bez sensu jest stawiać tu jakieś widełki. Cena uzależniona jest raczej od konkretnego egzemplarza i jego stanu technicznego/wizualnego.

2106 - jak dobry stan to max. 3,5 - 4K, jak "cycyś glancuś" to do 5, w porywach do 6 K. Ale w takim stanie Szóstki prawie w ogóle nie pojawiają się na aukcjach.

I to co cię również interesuje: - 2105: to samo co z 2107, z uwagi na mniejszą dostępność i bardziej "oldschoolowy" wygląd wnętrza można dać te 500-800 zł więcej niż za Siódemkę.

O Samarze może nie piszmy - daleko jej jeszcze do statusu Youngtimera. :

-----------------
Były:
- LADA 2105 '82 1.3
- LADA 2107 '90 1.5
- LADA 2107 '96 1.7i
- OPEL ASTRA F '93 1.4i
Jest:
- LADA 2107 '87 1.3:

PS W ramach ciekawostki...

9 lat temu, w maju 2009 roku za tą 5-tkę koleś z mojego miasta krzyczał równego "tysiaka" (1000 zł):



[ wiadomość edytowana przez: emde dnia 2018-08-25 18:05:47 ]

No bo z tym doradzaniem jest tak jak z bananem ,ile on jest dla ciebie wart ten banan na twojej twarzy ?.Ja mam teraz ten sam problem tyle że z motocyklem marki yamaha sr400 , no nie wytrzymie i go sobie kupie a co. Skamielina ale jaka piękna.

A my się starzejemy i jak to porównać z pieniędzmi ? co jest warte a co nie ?

pogodz sie z faktem, ze perelki nie kupisz.

Kazde trzeba robic! bywaja okazje, ale 5 sekund szczęścia i aukcja znika. Sam pojechalem po swoje 2104, negocjowalem ale odpowiedz byla jedna - stary za 30 minut bedzie gosc i daje 500zl więcej, po znajomosci puszczam Ci za tyle. A auto no..... gruz.

Przepraszam drewutnia, bo wszedzie wkrety do drewna i zasuwy jak do budy dla psa. Jedz zobacz jaka kolwiek, bo wnioskuje ze nigdy nie miales Lady. Trzeba miec jakie kolwiek porownanie bo i tak kupisz oczami.

Grunt to sledzic na bieżąco ogloszenia. Niestety ale zbliza sie okres, kiedy to Lada nabiera na wartosci i tanio juz nie bedzie.

Co do 07 z linku, po naklejkach mozna wnioskować ze klubowa? jednak ta reszta dodatkow to istny rok 2000 lub tzw czeski tuning. Cena nie najgorsza, pytanie jak reszta

Ta z linku to była Łada któregoś z naszych starszych forumowiczów, bodajże z lubelskiego.

Widać po komorze silnika, że trochę "działo się". Ale cena nie wygórowana, wydaje się w miarę uczciwa. Musisz wziąć kogoś i przejechać się. I tak jak glod napisał jeżeli nie miałeś nigdy wcześniej Łady to prawdopodobnie będziesz kupować i tak "oczami". A to mocno przeszkadza. Dlatego warto jest mieć kogoś kto wtedy gdy ty będziesz już w myślach sporządzać umowę k-s ze sprzedającym powie "zobacz, tu jest to i to, zastanów się czy w ogóle warto brać".

Nie oszukujmy się, większość 2107 to mniej bądź bardziej zajechane egzemplarze. W miastach jak to w miastach, jak trafiła na dziadka z wyjątkowo dobrym sercem to często stała pół roku w garażu pod kocem ale na wsiach te auta w czasach prezydentury Wałęsy i Kwaśniewskiego nie miały lekko i były traktowane jako typowe wozy robocze. I do kościoła w niedzielę i przewieźć jakiś gruz w bagażniku. Sorry, sam długo nie chciałem myśleć, że tak jest. Ale w międzyczasie trochę najeździłem się po mojej północno-wschodniej Polsce i wiem jak ludzie je traktowali

Aha. Najważniejsze. Nie śpiesz się. Nie kupuj pierwszej lepszej. Często po jakimś czasie wyskakuje fajne auto. Ale trzeba codziennie śledzić aukcje internetowe. Niestety.

Cieszę się, że mogliśmy tobie nieco rozjaśnić sytuację.

-----------------
Były:
- LADA 2105 '82 1.3
- LADA 2107 '90 1.5
- LADA 2107 '96 1.7i
- OPEL ASTRA F '93 1.4i
Jest:
- LADA 2107 '87 1.3