Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
syd Tychy | 2011-07-05 23:42:02 proponuję sprawdzić pracę pływaków w jarzmie ,tylko z tym że na rozkręconym zacisku mogą pracować prawidłowo,a spróbuj założyć sam zacisk (z wciśniętym tłoczkiem) na jarzmo i skręcić tak jak by tam były klocki,czyli na gotowo - i teraz sprawdź czy pływaki pracują płynnie. sprawdź czy pod gumową osłoną tłoczka nie ma korozji,czy nie łapie tłoczka. rozumie że klocki stosunkowo luźno chodzą w prowadnicach jarzma. szukał bym przyczyny właśnie w jarzmie lub zacisku,nie ma w tym modelu korektora siły hamowania więc odpada na pompę też bym raczej nie obstawiał.pozdrawiam. |
Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2011-07-06 00:00:35 Dzięki za sugestie, będę sprawdzać
Pozdro. |
Bigelektron TOYOTA SPEC Katowice | 2011-07-06 00:56:12
Apropos Absu ,to jezeli problem jest od poczatku , a auto uzywane lub bite to sprawdz czy ktos nie pozamienial przewodow hydraulicznych na modulatorze,czy sa w gniazdach zgodnie z opisem na korpusie aluminiowym FR,FL,RR,RL. Tutaj niema zaworu proporcjonalnosci jego funkcje spelnia sam modulator. sprawdz czy podczas gwaltownego hamowania na wlaczonym Absie ktores kolo sie nie blokuje i nie trzyma zablokowane nawet sekunde dwie po puszczeniu hamulca np to tylne lewe. Sprawdzaj najlepiej na drodze gruntowej lub trawniku sasiada. Mielismy kiedys takiego mechanika na okresie probnym na szczescie, ktory taki numer odwalil z przewodami. To tak pro forma ,ale raczej stawiam na wersje z zcinajacym sie plywakiem kopyta. |
Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2011-07-07 04:08:26
Używane i bite na 500% Wgniecenia w dachu w okolicy lewego słupka można tłumaczyć gradem albo kasztanami, ale jak na mój gust to oznaka odwijania ze słupa Z tego co wiem, ABS działa poprawnie, nie blokuje nic na dłużej, bo inaczej ojciec nie raz by wywinął oberka Całkiem możliwe że to te pływaki (jak dla mnie sworznie, tuleje, prowadnice ). Dzisiaj oglądałem jeszcze raz to co zostało z jednego lewego klocka i jest nierówno ścięty. Z jednej strony (góra lub dół - nie pamiętam) jest go mniej. Tak jakby jedna z blaszek go przytrzymywała albo cały zacisk był przekrzywiony względem jarzma. To akurat klocek od strony tłoka więc teoretycznie powinien być równo zjedzony... A tak jeszcze tytułem ciekawostki przyrodniczej, klocki były wymieniane we wrześniu ub. roku i przejechały 6800km* Pozdro. * - Nie, tam nie brakuje zera. Słownie: sześć tysięcy osiemset kilometrów |