[MKVI] falowanie szybkościomierza

Luźna linka? Chodzi mi o miejsce mocowania linki w liczniku. Spróbuj jakoś to poprawić, może akurat pomoże.

Popraw ułożenie linki (pancerza) tak aby zagięcia były jak najbardziej delikatne. Jeżeli to nie pomoże troszke oleju wstrzyknięte w pancerz powinno uspokoić temat. Jeżeli nie to tak jak p_swiderski pisze "ślimak"

Czy odnotował ktoś kiedyś przypadek ukręconej linki szybkościomierza?

Dziękuję za info, wszystkie, ta okazała się ukręcona w pancerzu

A więc tak, najszybciej i najprościej to:
1. Ściągamy pierwszy tłumik klucz nasadowy 16, dla TD dodatkowo przedłużka ok 5cm oraz ok 10cm, oczywiście wcześniej ściągamy IC zabezpieczając otwór wylotowy z turbiny.
2. Następnie możemy spróbować wyciągnąć kołek zabezpieczający zębnik ale prawdopodobnie skończy się to na niczym. Mając skrzynię biegów "na wierzchu" gość ułamał w dwóch sztukach te kołeczki.
3. Wiertło 3 lub 3,5 mm najlepiej kobalt (twardy kołek) do tego wkętarko-wiertarka możliwie maxymalnie wąska z uwagi na możliwość wykonania współosiowego odwiertu "w kołku". Otwór powinien mieć głębokość 2,5 do 3 cm max. Jeśli mamy pewność że kołka już nie ma kombinerkami luzujemy zębnik i wyciągamy w górę. Może z tym być mały kłopot, raz że gniazdo jest troszkę zabrudzone a dwa jest na o-ringu który to co nieco utrudnia, a miejsca nie ma zbyt wiele.
4. Jeśli zaopatrzymy się w plastikowy zębnik zaleca się zastosowanie linki z plastikowymi końcówkami. Motorcraft oryginalnie stosuje plastikowe niemniej jednak można dostać na rynku metalowe zamienniki i do nich zaleca się stosowanie metalowych końcówek.
5. Składamy to wszystko pamiętając o nowym kołku zabezpieczającym, nie ma z tym problemu można takowe dostać w dobrych sklepach narzędziowych.