Stuki i chlapotanie w maglownicy!?!?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!
ostatnio wymienilem troche czesci w zawieszeniu,ale nadal niestety cos mi stuka,wiec postanowilem sciagnac kolo przednie i sprawdzic czy aby napewno wszystko jest dobrze dokrecone! okazalo sie ze wszystko jest podokrecane jak powinno,ale postanowilem jeszcze sprawdzic uklad kierowniczy z tego wzgledu ze mam maly luz i na postoju ze zgaszonym silnikiem jak poruszam gwaltownie kierownica prawo-lewo to slychac jakies stuki! malo tego dzisiaj jedna osoba poruszala kierownica a ja nasluchiwalem i bylo slychac stuki i jakby chlupotanie plynu w maglownicy!!! czy to jest normalne !? i cze jest to mozliwe ze podczas jazdy po nierownosciach to wlasnie slychac te stuki z maglownicy czy raczej to jest jeszcze cos w zawieszeniu???

  
 
Co do chlupotania to nie wiem ale pukania to najprawdopodobniej poprostu luz na drążku
  
 
Cytat:
2007-08-07 21:26:35, Marcin pisze:
witam! ostatnio wymienilem troche czesci w zawieszeniu,ale nadal niestety cos mi stuka,wiec postanowilem sciagnac kolo przednie i sprawdzic czy aby napewno wszystko jest dobrze dokrecone! okazalo sie ze wszystko jest podokrecane jak powinno,ale postanowilem jeszcze sprawdzic uklad kierowniczy z tego wzgledu ze mam maly luz i na postoju ze zgaszonym silnikiem jak poruszam gwaltownie kierownica prawo-lewo to slychac jakies stuki! malo tego dzisiaj jedna osoba poruszala kierownica a ja nasluchiwalem i bylo slychac stuki i jakby chlupotanie plynu w maglownicy!!! czy to jest normalne !? i cze jest to mozliwe ze podczas jazdy po nierownosciach to wlasnie slychac te stuki z maglownicy czy raczej to jest jeszcze cos w zawieszeniu???


No, ale zaraz stuka jak stoisz w miejscu i kręcisz kierownica?
Szczerze rozmawiałem z kilkoma znajomymi posiadaczami Escortów kilku z nich również miało problemy z maglownicą, więc może to być kolejna typowa usterka dla tego modelu, coś jak ciężki do włożenia na zimnym silniku wsteczny lub ginące obroty Życze Ci jednak by były to tylko końcówki, bądź luz na drążku.

[ wiadomość edytowana przez: zlypiesodi dnia 2007-08-07 21:43:00 ]
  
 
Coś w zawieszeniu zawsze może być! ten typ tak ma. U mnie było tak samo , wymieniłem drążki ,końcówki i jeszcze pukało . magiel zregenerowałem (przepłaciłem oczywiście ) i jeszcze musiałem poprawić po mechaniorach bo nie pukało ale zaczeło cieknąć . A jak już miałem to rozpaprane to wymieniłem gumki i łączniki stabilizatora no i jest teraz cisza i sucho
  
 
Cytat:
2007-08-07 21:42:28, zlypiesodi pisze:
No, ale zaraz stuka jak stoisz w miejscu i kręcisz kierownica? Szczerze rozmawiałem z kilkoma znajomymi posiadaczami Escortów kilku z nich również miało problemy z maglownicą, więc może to być kolejna typowa usterka dla tego modelu, coś jak ciężki do włożenia na zimnym silniku wsteczny lub ginące obroty Życze Ci jednak by były to tylko końcówki, bądź luz na drążku. [ wiadomość edytowana przez: zlypiesodi dnia 2007-08-07 21:43:00 ]

tak stuka jak stoje w miejscu ze zgaszonym silnikiem i ruszam kierownica gwaltownie w prawo i lewo.
  
 
Cytat:
2007-08-07 22:10:14, Marcin pisze:
tak stuka jak stoje w miejscu ze zgaszonym silnikiem i ruszam kierownica gwaltownie w prawo i lewo.


No to w sumie nic jeszcze nie jest przesądzone, bo tak jak już pisano stukać może wszystko Ale chlupanie faktycznie wskazywałoby na maglownice, nie musze pisać, że powinieneś się temu bliżej przyjrzeć, bo pewnie już się tym zająłeś
  
 
dzisiaj bylem na stacji diagnostycznej na szarpaku i okazalo sie ze w zawieszeniu nie mam zadnych luzow ani stukow podczas wykonywanego badania zawiasu! jednak na postoju ze zgaszonym silnikiem ruszajac gwaltownie kierownica slychac wyraznie jakies stuki z okolic maglownicy!!! czy to jest mozliwe zeby podczas jazdy po brukowej drodze bylo slychac te stuki w aucie i troche tez czuc to na kierownicy ktora ma lekki luz. mam jeszcze takie objawy ze gdy powoli pokonuje jakis zakret z kolami skreconymi na maxa kierownica wraca do pozycji na wprost taj jakby pulsacyknie jakby sie jakos tak zacinalo wspomaganie!
co to moze byc???
  
 
up nikt nic nie wie ? :/
  
 
U mnie też przed regeneracją były stuki w przekładni - tak gdzieś 1 stuk na jeden obrót - niezależnie od strony w którą kręciłem.

Teraz po regeneracji też jak szybko kręcę na wyłączonym słychać lekkie stuki (ale nie stuka już przy pełnym obrocie) - cóż stuki w przekładni to problem przynajmniej 1/3 escortów. Pozostałym 2/3 ona cieknie

Przed i po regeneracji przy jeździe z lekko skręconymi (lub bardzo) kołami po kostce brukowej (grubej) też mi trochę stuka - a raczej czuję tę kostkę na kierownicy.

Co do chlupotania to nie wiem jak to jest na przekładni z podłączonymi przewodami, ale jak kręcisz wymontowaną przekładnią to spokojnie słychać chlupotanie wewnątrz - co więcej jak nie zatkasz otworów na przewody to potrafi niezle chlapać resztkami płynu.

Ogólnie unikaj mocnego kręcenia przy wyłączonym silniku bo wykończysz zupełnie przekładnie.

Jeśli kierownica sprawia wrażenie żeby się zacinała - to koniecznie pozwól fachowcowi ocenić jej stan - szkoda życia - Ja przez 2 tygodnie po regeneracji jeździłem z nieodbijającą kierą i kilka razy było gorąco :/

U mnie tylko nie odbijało poprzez zbynie jej skręcenie - u Ciebie może być posypana w środku - co jest jeszcze bardziej niebezpiecznie - koledze kiedyś się poprostu zablokowała kierownica - na jego szczęście jechał po osiedlu 10 km/h

  
 
witam!
dzisiaj zrobilem maly test! a mianowicie na zgaszonym silniku sprawdzilem czy drazki kierownicze maja luz no i okazalo sie,ze nie maja,ale wpadlem na pomysl,aby to jeszcze sprawdzic na uruchomionym silniku i z osoba towazyszaca,ktora siedziala w aucie i krecila kierownica, a ja w tym czasie trzymalem reka za drazek no i okazalo sie,ze oba drazki maja luzy i stukaja przy maglownicy jak to jest ze na zgaszonym silniku nie ma luzow,a na odpalonym sa
i jak myslicie czy to sa wyrabane drazki,czy raczej luzy na maglownicy??
i czy jest to mozliwe,aby wlasnie to mi tak stukalo na brukowej drodze??
poradzcie co zrobic? czy wymienic drazki,czy magiel???
pozdro.
  
 
wiec tak sciagnij oslone drazka taka gumowa zlap reka za jablko a druga za drazek i sprawdz tak luz. co do stukania na zgaszonym standart luzy sprawdza sie na odpalonym aucie (mowa o maglownicy) proponuje sprawdzic krzyzak czyt. lacznik maglownicy z kolumna
  
 
Matys318 a powiec mi jak sie najlepiej dostac do tego krzyzaka i jak go sprawdzic ???
  
 
podnies maske i wloz reke tam jest takie kolko przy maglownicy jedna osoba rusza kiera a ty trzymasz za to kolko i wyczujesz ten luz no chyba ze chcesz jechac na stacje diagnostyczna zaplacisz 20zł za badanie i ci powiedza
  
 
Cytat:
2007-08-31 19:44:39, Matys318 pisze:
wiec tak sciagnij oslone drazka taka gumowa zlap reka za jablko a druga za drazek i sprawdz tak luz. co do stukania na zgaszonym standart luzy sprawdza sie na odpalonym aucie (mowa o maglownicy) proponuje sprawdzic krzyzak czyt. lacznik maglownicy z kolumna

a ile kosztuje taki krzyzak i wymiana ???
  
 
up wymienial ktos ten krzyzak ???
  
 
jeszcze możesz zrobic test, tz. wjedź na kanał i wejdź do niego i złap za drążek kierowniczy i ruszaj góra - dół ( zrób tak z obydwu stron ) jeśli stuka i czujesz luz to maglownica do wymiany lub regeneracji . Można spróbowac dociągnąć zębnik przekładni ale.........
  
 
Cytat:
2007-08-07 22:10:14, Marcin pisze:
tak stuka jak stoje w miejscu ze zgaszonym silnikiem i ruszam kierownica gwaltownie w prawo i lewo.



Podczepię się do tematu

Tak jak kolega również mam stuki w gwałtownym ruszaniu kierownicy w lewo i prawo przy zgaszonym silniku. Końcówki drążków raczej ciężko siedzą, a drgania podczas ruszania kierownicą czuć na całych drążkach z obu stron trzymając rękoma. Przy załączonym silniku (jest wspomaganie) też słychać stuki ale ruchy lewo prawo trzeba robić gwałtowniej, no i oczywiście przy jeździe po dziurawym terenie czy po bruku jest bardzo odczuwalne.

Pytanko mam takie: czy wystarczy wymienić same drążki czy raczej już mechanizm w maglownicy ma luzy i trzeba by pomyśleć o wymianie maglownicy...
PS. na allegro patrzałem to koszt nowej maglownicy jest niewiele większy od regenerowanej. (koszty ok 500zł nowej do 400zł regenerowanej... do MK7)

pozdro.
  
 
Miałem to samo w mk7 kombi, wymieniłem całe drążki z końcówkami + wahacze i gumy, no i jeździ się jak nigdy dotąd