Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
SPAjK Miłośnik FSO Wziuut 2 ... | 2003-01-23 17:27:59 Witam
Zamierzam wymienić sobie cały układ hamulcowy i mam pytanie. Czy mozna usunąć z układu korektor hamowania kół tylnych? Czy zmieni to jakoś własności układu hamulcowego. I tak jak wioze wiecej osób to nieodczuwam polepszenia hamowania, wręcz odwrotnie, musze mocniej depnąć zeby sie zatrzymać. Boję sie, ze tak czy siak po odpowietrzeniu tylnego obwodu korektor nadal jest zapowietrzony... |
Hrumak Miłośnik FSO Polonez C+ 2.0 DOHC ... Łódź | 2003-01-23 17:35:06 z tego co mi wiadomo mozesz go ze spokojna glowa wyciac |
kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2003-01-23 17:39:01 Ja korektor wywaliłem,jednak musiałem lekko zagnieść przewód,bo tylne koła blokowały się szybciej od przednich,a miłe to nie jest zwłaszcza zimą na zakrętach Ale ogólnie hamulce się poprawiły i teraz problemu nie ma-to gówno lubi się zacierać.Pozdrawiam! |
SPAjK Miłośnik FSO Wziuut 2 ... | 2003-01-23 23:12:48 No dzieki za rady. Wywale go, polecę prosto do trójnika i napiszę jak bedzie... |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2003-01-24 02:21:33 Nie tylko od Plusa, ale w ogóle od Caro z "Lucasem" korektor owszem jest bezwładnościowy i znajduje się pod maską niedaleko pompy ham. |
KUBEK_ Miłośnik FSO Białystok | 2003-01-24 07:01:51 Pamiętajcie Panowie o jednej rzeczy:
Jeżeli traficie na przeglądzie na nieprzyjaznego mechanika , może być problem z przedłużeniem dowodu. |
rzep polonez nadmorska | 2003-01-24 10:02:00 Pytałem kolegi -nowy korektor hamowania (stara wersja) to cena 140-160 zyli ........kurcze drogi.A ile kosztuje od plusa ? |
yakoob polonez fso1,5 SLE+Lpg Wrocław | 2003-01-24 10:09:31
Witam Nie wiem czy się nie myle, ale z tego co wiem to właśnie tylnie hamulce mają działać prędzej od przednich, z tego względu, że gdyby tak było to auto przy hamowaniu strasznie by nurkowało, a w skrajnych przypadkach próbowałoby stawać "dęba". Nawet przewody hamulcowe wychądzące z pompy hamulcowej są pierwsze, właśnie po to aby reagowały jako pierwsze. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku, to wyprzedzenie powinno być nie duże, bo to spwodowałoby "tańczenie" auta podczas hamowania jak napisał Kaoevietz szczególnie podczas zimy. Myślę, że z wywalaniem tego ustrojstwa powinno się dobrze zastanowić, w końcu ono pocoś tam było montowane. |
KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2003-01-24 10:13:58 Tylko po takim wywaleniu korektora trzeba sie troch poduczyc nowego hamowania, bo przy ostrym depnieciu moze rzucic... |
rzep polonez nadmorska | 2003-01-24 10:14:38 Wniosek jaki mi sie nasuwa taki - wstawic korektor od plusa/lukasa bo nie słyszałem zeby ktoś narzekał.
I wilk syty i owca cała. |
Wyrwizab (M) x | 2003-01-24 11:56:00 Hamulce przednie sa mocniejsze, bo to przednia os w czasie hamowania jest dociazana i moze skuteczniej hamowac. Co do wywalenia korektora to macie racje ze wywalenie go nie jest najlepszym pomyslem (mimo ze sam pisalem wyzej ze mozna wywalic), ale ja mowilem o hamulcach starszego typu, ktore zwykle i tak nie dzialaja zbyt mocno, a reduktor w starych autkach i tak zwykle nie dziala. Co do nauki hamowania bez reduktora - na pewno trzeba zwrocic na to uwage, ale w autkach ktorymi jezdzilem przed i po wywaleniu reduktora nie zmienilo sie praktycznie nic...Aha, i obecnosc reduktora wcale nie gwarantuje ze nie zablokujecie kol tylnej osi to nie ABS. Jedynie zmniejszy on sile hamowania tylnej osi, co powinno zapobiec takiemu blokowaniu,ale reduktor nie ma zadnych informacji nt predkosci obrotowej kol - i do takiego zablokowania tez moze dojsc. Podsumowujac usuniecie reduktora nei jest rozwiazaniem najlepszym czy tez zalecanym, szczegolnie przy nowszych autkach i sprawniej dzialajacych hamulcach - ale w starszych autkach z hamulcami dzialajacymi srednio sprawnie i przy spokojnej jezdzie nie powinno to przyniesc ujemnych skutkow. Robimy to naturanie na wlasna odpowiedzialnosc. |
kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2003-01-24 12:28:20 Całkowicie zgadzam się z Wyrwiząbem.Swój korektor wywaliłem dlatego,że praktycznie nie miałem hamulców z tyłu i właśnie koleś na przeglądzie podpowiedział mi takie rozwiązanie .Ale jeśli tak pozytywnie piszecie o lucasowskim korektorze to będę musiał o tym pomyśleć...W związku z tym,że miałem korektor zatarty to w moim przypadku różnica była ogromna-wcześniej każde hamowanie kończyło się piskiem przednich opon,bo tylko te hamowały...Pozdrawiam i życze wszystkim suuuper hebli(czy z korektorkiem,czy bez) |
AndrewS FSO 125p 1.4 GLI 16V ... Puławy | 2003-01-24 13:20:38 oczywiscie przy zastosowaniu korektora lucasa pamietajcie ze sa inne gwinty |
KiLeR Miłośnik FSO CC VK/E-36 318p Kozie Boby Zdrój ;) | 2003-01-24 19:39:08 bez korektora trzeba na prawde umiec jezdzic |