[metis&Karolyna] Cabrio MKVII :))

Przyszła pora pochwalić się moim cabrio, a w sumie to nie wiem czy to moje, bo więcej nim jeździ Karolyna i to jest jej pierwsze autko
Jest to trzeci Escort w moich łapkach, było MKIV potem MKV teraz jest MKVII cabs

Już od jakiegoś czasu miałem chrapkę na escorta cabrio. Na którymś ze spotów małopolskich powiedziałem, że w końcu go kupię. Jedyny sprzeciw to głos Karolyny ale wybraliśmy się do Międzybrodzia i... sami wiecie, dała się złapać HE HE

Potem były poszukiwania... i w końcy znalazłem coś niepowtarzalnego
13 września z pomocą JmB i Nathalii pojechaliśmy po takie coś:





czyli Escort MKVII Cabrio, 1.8 16V 115KM
el. szyby, centralny zamek z pilotem, fotel kierowcy z regulacją lędźwi i takie tam jeszcze co fabryka zakładała

W pierwszych tygodniach wydawało się, że w wyglądzie nic nie będzie zmieniane ale ten stan trwał bardzo krótko i się zaczeło
Co by się nie rozpisywać wypiszę zmiany w kolejności chronologicznej, te wizualne i mechaniczne:
- lampy angel eyes
- przewody WN (od, dzięki )
- tarcze hamulcowe, klocki i termostat (pomagał Czapa)
- Nowe głośniki 13 cm MOREL (nie spełniły moich oczekiwań, więc oddam po taniości)
- elektryczna regulacja wysokości fotela (dawca PUMA koszty 0 zł )
- białe kierunki smoke
- filtr powietrza
- głosniki HERTZ HSK 165, paczka PIONEER, wzmac. STEG 4X105W
- wymiana rozrządu, przepływki i krokowca
- gleba -40 (słynny zakup kolegi ZETT )
pewnie jeszcze coś tam było ale już nie pamiętam

Spory wkład we wszelkie zmiany mają koledzy Thomas i Marciniec za co dziękuję
a dzisiaj autko wygląda tak:

















W planach:
- doprowadzenie blacharki do stanu bdb wraz z zaślepką haka
- wygłuszenie auta matą (czekam na pogodę)
- renowacja felg (czrne z polerowanym rantem)
- klimatyzacja
- pozbycie się drzewa z wnętrza

Postaram się na bieżąco uzupełniać planowane i dokonane zmiany.
Sugestie i oceny mile widziane

pozdrawiam



[ wiadomość edytowana przez: metis dnia 2011-03-13 08:12:59 ]

po zmianach prezentuje się zacnie

jedyną sugestią jaka mi się nasuwa, to zaślepka haka holowniczego, bo ta dziura psuje całość

Czarne alu zrobią robotę, żółty z czernią tworzy piękny kontrast. Gratuluje zakupu i niech się sprawuje, ja wciąż myślę o zakupie mkVII cabs ale chyba coraz dalej niż bliżej do zrealizowania marzenia sprzed lat

Ładniutki. Powinieneś pójść w stylistykę yellow&black. Fele, szybki i tylnie lampy na czarno. Ja bym tak to widział

nareszcie. ilez mozna czekac

nareszcie
Tomku wiesz jak mi się podoba to autko Twe tak więc nie będę tu nic pisał oprócz tego : CUDO
dobranoc

Fajny kanarek Moja subiektywna opinia brzmi tak:

- Endzel Ajs... matko ktoś to jeszcze zakłada? przeciez to od zawsze było kalectwo Nie podobało mi sie nigdy, a jak to widze na tak fajnym kanarku to jeszcze bardziej sie w tym utwierdzam

- koła fajne, ale brakuje wiekszej gleby (wiadomo, ze nie tylko wyglad sie liczy, ma to jeszcze jezdzic normalnie, zwłaszcza jak autem porusza się z zasady delikatna istota ). Jak chcesz felgi malować na czarno, to maluj całe, tego rantu praktycznie nie ma, więc po mojemu lepiej całe w piękny czarny akryl, niz polerować, "rancik"

- skoro stylistyka ma isc w kierunku zółto czarnym, to przychylam sie do pomysłu ramki szyby na czarno.

- co do "drewna" w srodku. Podobnie jak ramka szyby... przebejcować na murzyna ew inne zabiegi typu skóra, flok...

Powiem tak: na żywo prezentuje się lepiej niż na tych zdjęciach!

P.S. Udało się przywrócić płynność jazdy?

Moja opinia jest taka, że ramka przedniej szyby to nie jest dobry pomysł. Za dużo czarnego.

Ja bym tu dodał jedynie czarne felgi, dokładka pod przedni zderzak i nic więcej z zewnętrznych akcesorii.
No ewentualnie tylny zderzak

Ja bym go zrobił tak:

Żółty





[ wiadomość edytowana przez: JmB dnia 2011-03-13 09:56:30 ]

Z czarną rameczką prezentował by się godnie Co do kółek popieram przedmówce, całe w czerń