Niedziałający klakson w E11 rok produkcji 1998

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, przestał mi działać klakson w corolli (e11, 1998, 4E-FE, wersja japońska) po diagnozie u elektryka wyszło, że bezpieczniki są w porządku, przekaźnik jest w porządku, podobno jest to wina taśmy w kierownicy. I tutaj moje pytanie jaką część powinienem kupić ponieważ w salonie powiedziano mi, że cały "ślimak" kosztuje 1200 pln.
Czy na pewno trzeba wymieniać całość? Jak nazywa się część którą należy wymienić? Może macie inne pomysły.

Pozdr.
  
 
No ale jakie pomysly masz na mysli???
Zaplqciles za weryfikacje i spr instalacji i stwierdzil tasme no to trzeba ja wymienic.Lub sprawdzic osobiscie ale to po co w takim razie jechales do fachowca.?
A to czy napewno tasma to zalezy jak to sprawdzal. Przewaznie jak sie tasma urwie to tez poduszka swieci ...z rzadka jest takie uszkdzenie tasmy ze tylko klaxon nie dziala.Czesto natomiast urywa sie kabelek ktory widac po zdjeciu poduszki taki od wtyczki laczacej tasme z plytka klaxonu.
  
 
Nie byłem nie widziałem ale i tak w pierwszej kojeności obstawiał bym połączenia i wtyki bo to zwykle zawodzi ciekawe ile zepsutych taśm od toyoty w swoim życiu widział Big E. ?
  
 
No właśnie poduszka nie świeci dlatego zapytałem o inne pomysły. Czy da się taką taśmę kupić osobno?
  
 
Cytat:
2013-04-29 12:24:40, rng17 pisze:
Nie byłem nie widziałem ale i tak w pierwszej kojeności obstawiał bym połączenia i wtyki bo to zwykle zawodzi ciekawe ile zepsutych taśm od toyoty w swoim życiu widział Big E. ?


No sporo ale przewaznie bylo to wkrotce po demontazu kierownicy lub przekladni przez jakiegos rzezimieszka
Dlatego rowniez smiem watpic w poprawnosc tej diagnozy.
Normalnie to takie sprawdzenie zajmuje 15-20 minut.
Po pierwsze zwieramy styki na przekazniku ...jak trabnie tzn ze od przekaznika do traby ok.To drugim etapem jest zwarcie do masy pod kierownica -wtyczka na zwijaczu.Jak trabnie to trzeba zdiac poduche i zewrzec wyjscie z trasmy do masy jak nie trabnie zwijacz, jak trabnie toprzewaznie juz widac ten urwany kabelek.
Pytanie czy PUM czuje sie na silach to sprawdzic.Prawdopodobnie nie ,dlatego pojechal do fachowca ktory to zdiagnozowal wzial za to kase i odpowiedzialnosc.Wiec jezeli to nie bedzie tasma to rozumiem ze ja sobie zakupi od PUMa.Tak to rozumiem.

A moje odczucia sa takie jak napisalem ponizej -obstawiam ten kabelek ktory widac po zdjeciu poduszki kierowcy ze sie urwal.I nie jest on czescia tasmyW starym AVE to bylo czeste a i w Corolli sie zdarzalo.


[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2013-04-29 13:57:45 ]
  
 
Cytat:
2013-04-29 12:38:57, pum pisze:
No właśnie poduszka nie świeci dlatego zapytałem o inne pomysły. Czy da się taką taśmę kupić osobno?


A ty dalej o tej tasmie....
Co rozumiesz przez osobno?z metra sie nieda kupic cala kosztuje okolo 150-300 na Allegro.
tasma zwijacz czy jak zwal spiral cable to ten lacznik w obudowie plastykowej ktory laczy kierownice ktora sie obraca z tym co sie nie obraca czyli z wiazka pod kolumna.
W tasmie w tym akurat modelu sa 3 sciezki 2 do SRS D squib i jedna do plytki wlaczania klaksonu ktora po nacisnieciu zwiera do masy.
Potrafisz sobie zdemontowac poduszke kierowcy od kierownicy?>-dwie sruby po bokach kierownicy- wpuszczone w otwory czasem pod zaslepkami.


[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2013-04-29 13:52:47 ]
  
 
no niestety jak dobrze zauważyłeś do kombinacji z poduszką raczej nie dorosłem. Przekaźnik był zwierany jak mówisz i było ok przy dalszej części diagnozy nie byłem - podobno była zdejmowana poduszka. Na szczęście za diagnozę nie zapłaciłem ale cena części w salonie lekko mnie przybiła.
  
 
no niestety jak dobrze zauważyłeś do kombinacji z poduszką raczej nie dorosłem. Przekaźnik był zwierany jak mówisz i było ok przy dalszej części diagnozy nie byłem - podobno była zdejmowana poduszka. Na szczęście za diagnozę nie zapłaciłem ale cena części w salonie lekko mnie przybiła.


No wlasnie takie diagnozy mnie najbardziej wkurzaja bo potem niema winnych tylko na koncu bedziesz ty i dwie dobre tasmy i klaxon dalej niedzialajacy.
U mnie sie placi np 100za sprawdzenie instalacji ustalam wtedy co jest uszkodzone i naprawiam albo wiazke w nadkolu za nastepna stowe albo tasme i wyjezdzasz sprawnym.
Skoro airbag nie swieci to tasma napewno nie jest wymielona i jezeli jest uszkodzona to na okuciach i nadaje sie do naprawy.
Pytanie czy napewno sciagneli ta poduszke jezeli tak to raczej nie mogli nie zauwazyc innego uszkodzenia.Chyba ze nie zdjeli....
Ogolnie to nie lubie podwazac czyjejs diagnozy nie majac odpowiednich przeslanek
Jakkolwiek w tym przypadku uszkodzenie tasmy jest malo prawdopodobne co nie wyklucza ze jednak jest.


[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2013-04-29 14:11:11 ]