[mk7] reset kompa po naprawie

Na pewno reset kompa nigdy nie zaszkodzi tylko pomorze. Ja bym robil smialo
Z 2 strony po odpaleniu wyzsze obroty to norma bo ssanie kolo 1100. Jak cieplego odpalasz to powinien miec 900

[ wiadomość edytowana przez: dawid5995 dnia 2014-04-05 15:57:15 ]

odłącz aku i najlepiej na zimnym silniku odpal i niech pochodzi ok. 10 min, możesz spokojnie jeździć, możesz gazować i dawać mu w kielnie. Zrobisz albo tak, albo tak. W obu przypadkach auto będzie słabsze ale oszczędniejsze albo dynamiczniejsze ale pali więcej. Ile w tym prawdy tego nikt nie wie.
Czy to coś da? co ci zależy spróbować. Czasami właśnie takie usterki mi mijały.

-----------------
W poszukiwaniu żywiciela ważną rolę u kleszczy odgrywa ruch, ciepło i inne czynniki chemiczne, np. zapach. Przypuszczalnie dlatego określone grupy ludzi są częściej kąsana przez kleszcze, niż inne. - Po prostu mają pociągający dla kleszczy zapach

No i zrobiłem reset i dupa blada. Jedyne co zauważyłem to że obroty są na poziomie nie 1800 a 1600 ale po odczekaniu ok 15sekund i ruszeniu oborty w miarę nagrzewania silnika nie spadają a ... ponoszą się do 2 tys. Dopiero zgaszenie silnika i ponowne go uruchomienie powoduje że obroty są na poziomie 900 odrazu po uruchomieniu (oczywiście mówię tu że obroty na 900 jak silnik jest nagrzany). Krokowy + uszczelka nowe, odma + zaworek nowe, czujniki na termostacie nowe, przepływomierz nowy, filtry nowe, wydech szczelny nowy (od kolektora do samego końca), kable + swiece nowe. Ręce mi powoli opadają

[ wiadomość edytowana przez: poziomkowy dnia 2014-04-07 10:31:22 ]

[ wiadomość edytowana przez: poziomkowy dnia 2014-04-07 11:00:24 ]

Wszystko nowe marki ford lub motorcraft.

A gdyby była sparciała jakaś rurka od podciśnienia to cuda by się działy i na zimnym i na ciepłym??? Już jestem zdesperowany wymieniać przewody po koleji. Oprócz przewodów to tylko sonda, tps mi zostały . Uparłem się i dojdę co nie tak jest choćbym miał pół auta wymienić

1,6 ZETEC 1998r