Brak napięcia w panelu sterowania naweiewm

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, problem dotyczy braku napięcia w panelu sterowania nawiewem, nie działa ani podświetlanie, ani nadmuch (na każdym biegu wentylatora), również po wciśnięciu przycisku obiegu wewnętrznego nic się nie zapala na tym guziczku.
Wszystkie bezpieczniki sprawdzone...
  
 
Cytat:
2015-01-06 02:11:58, syndoktora pisze:
Witam, problem dotyczy braku napięcia w panelu sterowania nawiewem, nie działa ani podświetlanie, ani nadmuch (na każdym biegu wentylatora), również po wciśnięciu przycisku obiegu wewnętrznego nic się nie zapala na tym guziczku. Wszystkie bezpieczniki sprawdzone...


w astrze?? ..to tylko kolega Autobus będzie wiedział
  
 
Cytat:
2015-01-07 00:57:48, bogdan1 pisze:
w astrze?? ..to tylko kolega Autobus będzie wiedział


w espero... bo w pozostałych autach mam spokój
  
 
Cytat:
2015-01-07 22:29:14, syndoktora pisze:
w espero... bo w pozostałych autach mam spokój


no to nie wiem

a bardziej serio ..to zbyt zamęczony jeztem zimowo ostatnio coby racjonalnie pomyśleć .. tym bardziej , ze zdarzenie z gatunku dziwnych ..

może ktoś jednak się obudzi i podpowie w międzyczasie
  
 
A żarówki dobre? mi strzeliły obie jednocześnie
  
 
Cytat:
2015-01-08 07:58:06, robertkaluza pisze:
A żarówki dobre? mi strzeliły obie jednocześnie

nie chodzi o żarówki, nic nie działa, ani nawiew, ani podświetlenie ani przycisk obiegu zamkniętego...
  
 
Podświetlenie panelu i sterowanie wentylatorem to dwa zupełnie osobne obwody, skoro nie działa jedno i drugie, to albo masz niepodpięte/niestykające wtyczki, albo pourywane przewody. Nie próbowałeś czasem wyciągać panelu na siłę?

W ramach niesienia bratniej pomocy mogę podjechać do Sosnowca, ale tego pod Strykowem .

[ wiadomość edytowana przez: ZeeWolf dnia 2015-01-10 00:03:07 ]
  
 
Cytat:
2015-01-10 00:01:42, ZeeWolf pisze:
Podświetlenie panelu i sterowanie wentylatorem to dwa zupełnie osobne obwody, skoro nie działa jedno i drugie, to albo masz niepodpięte/niestykające wtyczki, albo pourywane przewody. Nie próbowałeś czasem wyciągać panelu na siłę? W ramach niesienia bratniej pomocy mogę podjechać do Sosnowca, ale tego pod Strykowem . [ wiadomość edytowana przez: ZeeWolf dnia 2015-01-10 00:03:07 ]


nie, nie próbowałem, ale kolega podłączał radio, może to ma jakąś zależność, chociaż żadnych wiązek po wyciągnięciu radia nie widziałem, które mogły by prowadzić do panelu nawiewowego
  
 
Wiązka zaczepiła o tył radia, radio dopchnięte żeby wskoczyło do końca we wnękę montażową i tadaa! Panel nie działa. Pół bidy jeśli tylko wyskoczyły wtyczki, gorzej jeżeli kable się urwały. Tak czy siak musisz wyjąć panel nawiewu.
  
 
Z tyłu panelu "nawiewowego" jest jedna duża wtyczka i jedna mniejsza na "kablu". może być, że podczas montażu radia wyrwały się obydwie ...ale jakoś jest to mało prawdopodobne ...choć espero potrafiło być upierdliwe i mogło się tak zdarzyć, że dwie się wyrwały.

/nogą wpychaliście to radio czy co ? /

Ew. bezpieczniki; prędkości 1-3 miały swój bezpiecznik i prędkość 4 również swój bezpiecznik dodatkowo wspomagany przekaźnikiem (w komorze silnika).

Szukaj i pisz czy to było to...
  
 
Z tyłu panelu "nawiewowego" jest jedna duża wtyczka i jedna mniejsza na "kablu". może być, że podczas montażu radia wyrwały się obydwie ...ale jakoś jest to mało prawdopodobne ...choć espero potrafiło być upierdliwe i mogło się tak zdarzyć, że dwie się wyrwały.

/nogą wpychaliście to radio czy co ? /

Ew. bezpieczniki; prędkości 1-3 miały swój bezpiecznik i prędkość 4 również swój bezpiecznik dodatkowo wspomagany przekaźnikiem (w komorze silnika).

Szukaj i pisz czy to było to...
  
 
Cytat:
2015-01-15 17:34:09, nawigator5 pisze:
/nogą wpychaliście to radio czy co ? /


nie,najśmieszniejsze jest to, że radio było "płytkie" bo to wersja bez CD, na karty SD. okazało się, że problem leżał w przepalonym kablu zasilającym cały panel