[snuffy] MK7 Młody - dupowozik i na słońce i na mrozik.

Ford Escort MK7 rok produkcji 96, nadwozie kombi wersja Ghia.

Kupiony jako kompletny cywil na stalowej feldze 14".
Miał służyć do codziennego przemieszczania ale ja jakoś nie potrafię takim kompletnym szarakiem chyba się przemieszczać.
Nastąpiło kilka zmian:

Zewnętrzne:

-dokładka laguna,
-lampy 2 reflektorowe Morette,

-kierunki Morette ze szkłami kolorze nadwozia wkomponowane w zderzak
-gril plastry miodu
-nakładki na progi RS

-felgi Team Dynamics 17"x7,5" obute w opony 205x40, pomalowane w kolorze miedziana perła
-wlepy

Wewnętrzne:

-wnętrze RECARO z limitowanego modelu RS2000 F1 edition

-nagłośnienie na komponentach firm Pioneer, Helix, Magnat

-wszystkie dodatki z pakietu Ghia

Mechaniczne:

-zawieszenie TA-Technics -40mm

-hamulce przednie od Mondeo V6 268mm

-silnik 1.8 16V na osprzęcie od 2.0 16V z Mondeo
-wydech dedykowany ze stali nierdzewnej WOLF



Zdjęcia:









[ wiadomość edytowana przez: snuffy dnia 2012-09-13 21:19:42 ]

Felgi mają całkiem żywy kolor.

mnie jakos ten kolorek alu tez sie niewidzi bardziej razacy by mogl byc
troszku za ciemny on, a tak autko spoko wkoncu to kombi

Ja się tylko zastanawiam czemu felgi bez dekielków.

Według mnie kolorek fel jak i felgi do tego kombi pasują idealnie Jedynie tak jak ktoś pisał wcześniej taa przysłonka na okno czy co to jest to supermen mogło by zniknąć to będzie spoko

niedzielne pucowanko

Piękne masz to MK2.

Cytat:

2012-09-13 23:54:11, spinacz25 pisze: Zander na dupę i od razu nabierze lepszego kształtu, a tak to jest nieźle

Zender na zadku zagości, tylko czekam na szt w normalnej cenie.

Widziałem cie gadzie na limance

Byłem kombiakiem ponieważ w nocy nie mam dostępu do mk2, garaż jest na zamkniętym terenie.

Jesień nastała, wilczek na miejscu przeznaczenia.