Jaki płyn do chłodnic ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No panowie trudny dla mnie temat

Wiosne i lato jeździłem sobie z wodą w chłodnicy. Teraz troszki temperatury spadają i to rozwiązanie odpada.Jest na rynku kilka rodzaji płynów i jakieś proszki do rozcięczania i nie zabardzo wiem co wybrać.
Jeśli możecie mi poradzić co wlać to będę wdzięczny.


Pozdrowienia k<
  
 
Ja jeżdzę na zielonym Borygo.
  
 
Podobnie jak dzierzan uzywam Borygo - bez uwag, dziury narazie nie wypalilo
  
 
Co byś nie wybrał - Borygo, Petrygo, w koncentracie czy nie zawsze będzie lepsze niż woda

ja akurat stosuje Petrygo (Orlenu) niebieskie jest do -35o
  
 
Ja mam przez przypadek plyn mobila przy wymianie pompy wodnej gosciu mnie zapytal czy gorszy czy lepszy plyn powiedzialem ze lepszy i mam mobila za 90 zl

pozdr
  
 
osobiście stosuję Petrygo ,jest dobry trzyma normę ,i jest niedrogi.
  
 
Co do płynu do warto zajrzeć do jakiejś rozlewni, gdzie takie płyny rozlewają. Ja ostatnio kupiłem w Kielcach od razu od producenta płyn po 2,2 za litr i nie narzekam. W porównaniu z cenami innych to naprawde tanio.

Tomasz Gawor
  
 
Ja mam od niedawna koncentrat QUAKER STATE. 1 litr kosztuje ok.15zł a rozcieńcza się go woda destylowaną w stosunku 1:1.
Samochód mniej się grzeje, a jak już się zagrzeje to wentylator szybciej się wyłącza.

Poprzednio miąłem Borygo Eko (zielone).

Cytat ze strony dystrybutora wyrobów Quaker State:

"· Antifreeze Coolant - oparty na glikolu etylenowym może być mieszany ze zwykłą wodą. Roztwór 50% koncentratu i 50% wody może być stosowany do -37°C Temperatura wrzenia takie roztworu w układzie zamkniętym sięga 129°C. co dodatkowo chroni silnik przed przegrzaniem"



[ wiadomość edytowana przez: Janio dnia 2002-09-30 15:54:12 ]
  
 
Miałeś Janio już ten płyn poprzedniej zimy czy dopiero teraz przekonasz się jego skuteczności podczas mrozów ?

Pozdrawiam
  
 
Mam go od sierpnia tego roku.
  
 
Jak ci nie zamarźnie w zimie to może też taki sobie zafunduję.

Najbardziej przekonuje mnie cytat ze strony dystrybutora.
  
 
ja ufam wyrobom qaker state,a jeżdze od lat na ich olejach i jestem bardzo zadowolony.
  
 
dokładnie Wit. Ja jeżdżę na oleju Quakera 20W-50.
Idealny do silnika o dośc dużum przebiegu

Cytat:

"De Luxe Performance 20W-50

Wielosezonowy olej silnikowy o wysokiej odporności na pienienie. Zapewnia wysoką ochronę łożysk i tłoków przed zatarciem i zakleszczeniem podczas pracy silnika na wysokich obrotach. Utrzymuje wysokie parametry smarne w szerokim zakresie warunków jazdy: miasto, jazdy terenowe, długie trasy, bez względu na porę roku. Szczególnie zalecany do szybkich samochodów i dla kierowców lubiących szybką jazdę. Znakomicie spisuje się w silnikach częściowo zużytych i z fabrycznie większymi luzami dając efekt "uszczelnienia“."


  
 
Mam petrygo a wody jak masz to stanowczo nie polecam nawet w lato poniewaz odklada sie kamien kotlowy a jak zaslepisz kamieniem przelotu to po odkamieniu moze sie okazac ze byly nieszczelnosci ktore kamien uszczelnial i wtedy dopiero jest zabawa
wiec
na razie chlodnica jest ok i nie cieknie ale tez nie jest "przytkana"??
W takim razie nigdy wiecej wody ( chyba ze destylowana)
  
 
Panowie borygo to sie pije
  
 
Witam
Więc do zwykłych chłodnic używa się:
Borygo Eko(zielony)
Borygo zwykłe(róż)
Petrygo(niebieski)- ja używam i nienarzekam
No i oczywiście różne koncentraty.

Zaś do chłodnic ALUMINIOWYCH
na 1 miejscu---Polecam DYNAGEL niebieski płyn do chłodnic, rewelacyjny sprawdzony przezemnie osobiście.
Oczywiście preparaty Quakera i Mobila tez są dobre.
Pozdrawiam Bialy_1987

Ps. Pod żadnym pozorem niepolecam Żadnych proszków!!! są w stanie spowodować niezły zator
  
 
Cytat:
Zaś do chłodnic ALUMINIOWYCH



eeee...a czym sie rozni zwykla od aluminiowej oprocz materialu ?? chodzi mi o wyglad zewnetrzny...w polderach sa wogole takie ??
  
 
Stawiam na stare dobre Petrygo 21zl 5litrow ale nie zapominaj ze w nasze torpedy wchodzi 6l.
  
 
Dzięki panowie za dokładne zilustrowanie sprawy. Chyba zdecyduje się jednak na koncentrat QUAKER STATE.
Tak przy okazji dzisiaj rano musiałem dolać gotującego się h2o do chłodnicy bo w nocy miałem -1,5 C. i troszki przymarzało.

pozdrówka k<<
  
 
a ja stawiam na zakupy w realu 5 litrów tylko 19,99!!!