Samochód nie odpala gdy postoi na słońcu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich
Posiadam Toyote Starlet 1.3 75KM 55kW 1997 z silnikiem 4E-FE
Mam dość nietypowy problem którego nie może rozwiązać żaden przydomowy specjalista, ani nawet ostatecznie mechanik nie wie o co chodzi.
Problem polega dokładnie na tym samym co w temacie, gdy Toyotka postoi na słońcu czasami wystarczy z 10 min przy 30 stopniach w cieniu, aby nie chciała odpalić. Rozrusznik się kręci, lecz nie chce zaskoczyć. Ktoś kiedyś wspominał iż może być to wina przekaźnika od pompy paliwa (Nagrzewa się i skleja w środku?) lecz nie mogłem takowego znaleźć.Problem mija gdy postoi z 10-15 min w cieniu. Czy możliwe że to wina nagrzanego komputera? Czy może pompa paliwowa siada?
Z góry dziękuje za pomoc.
  
 
Cytat:
2018-06-11 21:04:23, Thundergo pisze:
Witam Wszystkich Posiadam Toyote Starlet 1.3 75KM 55kW 1997 z silnikiem 4E-FE Mam dość nietypowy problem którego nie może rozwiązać żaden przydomowy specjalista, ani nawet ostatecznie mechanik nie wie o co chodzi. Problem polega dokładnie na tym samym co w temacie, gdy Toyotka postoi na słońcu czasami wystarczy z 10 min przy 30 stopniach w cieniu, aby nie chciała odpalić. Rozrusznik się kręci, lecz nie chce zaskoczyć. Ktoś kiedyś wspominał iż może być to wina przekaźnika od pompy paliwa (Nagrzewa się i skleja w środku?) lecz nie mogłem takowego znaleźć.Problem mija gdy postoi z 10-15 min w cieniu. Czy możliwe że to wina nagrzanego komputera? Czy może pompa paliwowa siada? Z góry dziękuje za pomoc.


Niewolno auta trzymać na sloncu.Trzeba mu zapewnić odpowiednie warunki czasem powachlowac i wogole.
A poważnie to stan w cieniu i wlacz ogrzewanie na maxa na rozgrzanym silniku tak na pol godziny czy uda ci się wywolac ten sam efekt.
Masz pewnie jakies odcięcie typu lechtaczka jack lub alarm?A jeżeli niemasz to na pewno masz tylko o tym niewiesz i wlasnie się zepsulo po stu latach użytkowania.
  
 
Po powrocie ze szkoły od razu to sprawdzę, tylko teraz pytanie, nawet jeśli coś takiego mam to gdzie może się to znajdować i jak to odpiąć?
  
 
Cytat:
2018-06-12 15:21:19, Thundergo pisze:
Po powrocie ze szkoły od razu to sprawdzę, tylko teraz pytanie, nawet jeśli coś takiego mam to gdzie może się to znajdować i jak to odpiąć?


Gdzies pod konsola pod kierownica lub w progu z przodu pod trojkatnym plastikiem.Tam niema za bardzo gdzie schować tak żeby nie było widać.
  
 
Sprawdziłem dokładnie wszystko pod konsolą, nie spostrzegłem tam nic co mogłoby wyglądać na jakiś alarm prócz przekaźników od świateł. Pod trójkątnym panelem znalazłem jedynie wiązkę niepodłączonych kabli.
Sprawdziłem również podczas odpalania pompę paliwa i wygląda na to że pompa podczas kręcenia silnika pompuje paliwo, a o ile coś tam lizłem o tych alarmach to chodzi w nich właśnie o odcinanie paliwa? Czy możliwe że to jakiś problem z Układem zapłonowym?
  
 
Poprawka, zdjąłem całą obudowę kierownicy i znalazłem tam oto takie czary, wygląda mi to na prymitywny immobilizer. Czy to oto urządzenie może być sprawcą całego przedstawienia?
Zdjęcia
  
 
Cytat:
2018-06-17 19:53:49, Thundergo pisze:
Poprawka, zdjąłem całą obudowę kierownicy i znalazłem tam oto takie czary, wygląda mi to na prymitywny immobilizer. Czy to oto urządzenie może być sprawcą całego przedstawienia? Zdjęcia


No widzisz oto twoja przyczyna problemów ,chociaż nie tego się spodziewalem
Ktos wymienil zamek stacyjki a nie potrafil dokodowac nowego klucza i przykleil klucz do petli immo i wpierniczyl calosc pod konsole.
Petla czytajaca to cewka a cewka bez rdzenia slabo działa .Rdzeniem dla petli jest bębenek stacyjki.Dlatego wszystko dzialalo na zasadzie przypadku.
Trzeba dokodowac ten klucz który masz i petla musi wrocic na swoje miejsce czyli na bębenek stacyjki.o ile nie znajdziesz jeszcze jakiś niusow będzie ok.
  
 
Mam pewną zagwozdkę, wygląda na to że kluczyk którym odpalam aktualnie samochód jest bez immobilizera O.o (Mniejszym odpalam, większym otwieram drzwi.) A więc to jest chyba ten nius z którym nie wiem co zrobić. https://imgur.com/a/mc8XFnA


[ wiadomość edytowana przez: Thundergo dnia 2018-06-17 22:59:31 ]
  
 
Cytat:
2018-06-17 22:56:22, Thundergo pisze:
Mam pewną zagwozdkę, wygląda na to że kluczyk którym odpalam aktualnie samochód jest bez immobilizera O.o (Mniejszym odpalam, większym otwieram drzwi.) A więc to jest chyba ten nius z którym nie wiem co zrobić. https://imgur.com/a/mc8XFnA [ wiadomość edytowana przez: Thundergo dnia 2018-06-17 22:59:31 ]

Po pierwsze trzeba ustalić czy klucz oklejony w petli jest masterem.jakiego jest koloru?Mozesz go tez rozciąć i wyjac z niego chip.trzeba po krawędziach tak jakby po szwie rozciąć ta gume np nozem do tapet i ja zdjąć pod spodem jest twardy plastik z klapka i kieszonka na chip .Chip jest taki maly czarny podluzny trapezoidalny.Aby spr czy to jest master czyli klucz którym można zakodować inny klucz chip,trzeba w diagnozlacze wetknąć mala diode z opornikiem tak aby swiecila zasilana 12v.wtykasz taki przyrzad w styki E1-OP1i liczysz mrugniecia diody .kody sa dwucyfrowe np blysk przerwa dwa blyski dluzsza przerwa dwa blyski przerwa jeden dluzsza przerwa itd. to kody 12i 21...21 to master.
  
 
No więc tak, kluczyk jest koloru podobnego do khaki, w sumie to taki jest. Chociaż nie wiem jak przebywanie pod konsolą wpłynęło na jego kolor... Jeśli chodzi o diodę to miałem możliwość podpięcia jej tylko pod wejścia E1-OP4... OP1,2,3 nie miały pinów. Dioda wymrugała mi następujący ciąg liczb 11,12,13,11,12,13 i tak w kółko.
  
 
t

[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2018-06-21 08:32:22 ]
  
 
Cytat:
2018-06-19 18:28:31, Thundergo pisze:
No więc tak, kluczyk jest koloru podobnego do khaki, w sumie to taki jest. Chociaż nie wiem jak przebywanie pod konsolą wpłynęło na jego kolor... Jeśli chodzi o diodę to miałem możliwość podpięcia jej tylko pod wejścia E1-OP4... OP1,2,3 nie miały pinów. Dioda wymrugała mi następujący ciąg liczb 11,12,13,11,12,13 i tak w kółko.


11 klucz w stacyjce 12 drzwi otwarte 13 zapłon wlaczony
nie widzi klucza i nie odpali.
glowka klucza musi być prostopadle do petli i wloz calosc w np nasadke gedora np 19 żeby udawala rdzen stacyjki owin to szkotem żeby się kupy trzymalo tak jakby był klucz w stacyjce i odczytaj kody musi być kod 21 master lub 22 subkey.





[ wiadomość edytowana przez: Bigelektron dnia 2018-06-21 08:36:40 ]
  
 
No więc tak zrobiłem tak jak mówiłeś wrzuciłem nasadkę od klucza, wsadziłem kluczyk prostopadle do niego i w złączu diagnostycznym ukazał mi się kod 22 czyli nici z dorobienia klucza?
  
 
Cytat:
2018-06-21 16:07:00, Thundergo pisze:
No więc tak zrobiłem tak jak mówiłeś wrzuciłem nasadkę od klucza, wsadziłem kluczyk prostopadle do niego i w złączu diagnostycznym ukazał mi się kod 22 czyli nici z dorobienia klucza?


Niezupelnie nici. Fakt ze masz tzw subkey co prawda nieda się dokodowac innego klucza ale da się skopiować istniejący subkey u kluczykarza który ma programator do chipow.
gdzies w Krakowie robili to za 150 zl .Poszukaj w goglach w swojej okolicy.
Lub możesz rozciąć gume z twojego klucza i przelozyc transponder do nowego.
Sa takie chińskie klucze typu scyzoryk z kieszonka na transponder.