Przesiadka z "Kanta" (Bandziora) na Nivę to dobry kierunek

Jednakże awaryjnośc w Nivach jest bardziej zróżnicowana niż u 125p to znaczy nie ma jakieś średniej i wiele zależy od danego egzemplarza autka

bardziej niż w bandziorach ważne jest sposób użytkowania Nivki gdyż to pociąga za sobą możliwość szybiej destrukcji niektórych słabszych elementów

Dlatego jeśli się na nią zdecydujesz to szukaj dłużej i wnikliwie odpowiednio utrzymanej sztuki i nie zrażaj się małą ilością jej ofert sprzedazy na rynku w stosunku do 125p.Ogólnie Niva to wdzięczny samochód o prostej konstrukcji, dajacy miłe wrażenia z jazdy i przy zasadniczych umiejętnościach niezły śmigacz
Powodzenia
Nota bene kiedyś testowałem Kanta pod względem hardości i przyznać muszę że trafiłem na upartą sztukę

jest dośc trwały i kilka ściętych latarni go nie zatrzyma