Spryskiwacze lamp

odpowiedz sama sie nasuwa. musisz przeciagnąć rurki i zainstalować dysze.
Mozesz podłaczyć sie pod spryskiwacz szyby, ale do tego przyda sie druga pompka.
I ciągle nie wiadomo jaki masz model samochodu...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

No dobra panowie, kombinujecie, ale po co to komu? Nie można ruszyć dupy i przetrzeć reflektorków szmatą? Fakt,że na drogach syf, ale bez przesady...Jakieś chowane, wysokocisnieniowe, cuda,wianki ...i kolejna rzecz która będzie się psuła .

na mokro! Bo chromy zejda!
Jak dla mnei spryskiwacze to kolejny bajer który mam i mnie satysfakcjonuje. jeszcze go po prostu nie sprawdziłem w warunkach bojowych - tak samo jak ogrzewanych lusterek (tzn sprawdziłem je raz - i nie w zimie a w sierpniu na mazurach...)

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

Całkiem fajny i ciekawy pomysł. Lecz trza chyba założyc indywidualną pomkę na ten obieg spryskiwacza.

-----------------
--- Biały ---
ten zły admin

a może zapodaćie odrazu wycieraczki na lampy przednie... może to coś pomoże, bo zmoczenie kloszy w czasie jazdy jest może i fajnym bajercem ale arcy nie praktycznym.... jedziesz sobie moczysz klosze .... czy już czyjecie jak brud spływa, potem siła pędu powietrza zdmychuje to wszystko na szybe , lampy są mokre - co wszystko ne spłynęlo, kolejny brud się jeszcze szybciej przylkeja, i w dodatku jest jeszcze rozpuszczany , klosz jest gorący i szybko zasycha.... a tak wycieraczki, może i przednei szyba będzie brudna ale przynajmnie j klosze suche i czyste , bo jak ktos zauważył, seryjne spryskiwacze są ciśnieniowe, i np w Audi A6 podgrzewane więc żeby wam to nei zamarzało ( płyn co prawda nei zamarza) ..... jak już to bym zapodał wycieraczki np. od Volvo, Saab'a, Łady, MB ( te są już troche za duże, jak na nie wysokie lampy poloneza) i jeszcze kilka innych potencjalnych dawców

no do DF to spryskiwacze mogą ogólnie być, ja proponuje jeśli chodzi o podgrzewanie, gdzieś widziałem taki pierdółki wyglądające jak magetyzer w pomniejszeniu ( kiedyś było chyba nawet na allegro) , podłączało sie zasilanie, i przez środek płynęła sobie ciecz - nie chodzi mi tu o grzałki do diesli, choć to nawet niegłupi pomysł jak by ktoś taką mial w zanadrzu, lub już się w dieslu dość wyjeżdziła.... i przez zimą ktoś zmienia profilaktycznie.... ale moc za duża.
same dysze do lamp - okrągłych , pasowałyby spryskiwacze takie jak są seryjne w Zastavie, takie chromowane ( podobną to są spryskiwacze od Stara ) , czasem w DF można jeszcze takie spotkać....
Ale ja to i tak obstaje przy wycieraczkach ( bo do mnie pasują bez większych przeróbek, od brata dawcy)

A do Caro , Analog 4X4 ma takie fajne spryskiwacze przykręcane na rantach zderzaka ..... wygląda super... ale to terenówka - kilogramy głota, ciężki teren... wiecie zmagania z naturą , choć i tak z asfaltu nie zjeżdza - ale wygląd ma

ja mam w garazu dwa silniczki wycieraczek swiateł od Lady 2107, ale bedzie ciasno by je założyć. Najlepsze miejsce dla nich to pas przedni, ale jest tam ciaśniutko. Na razie mam ważniejsze problemy niż jakies machadła przed swiatłami.