Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
izka Miłośnik FSO AUDI 80 B3*/ FIAT 12 ... kraków | 2003-11-28 16:36:36 Ja się załamie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wymiana uszczelki pod głowica Wymiana oleju Spawanie kołyski Naprawa rozrusznika Sprawdzenie alternatora Do tego elektryk i już mam 450zł sama robocizna co mnie jeszcze czeka zanim to auto naprawią. Jasne mogłam to zrobic taniej w byle warsztacie ale po ostatnich przejsciach z kołami ( koles policzył za wymiane łozysk na nowe a w tylko dokrecił stare ) oddałam go do mechanika ktory daje gwarancje na to co robi ale on niestety kosztuje ehh................ powinnam jeszcze zmienic amory, wymienic olej w skrzyni,ucieka mi gdzies płyn chłodzący, aa i jeszcze kapcie na zime........... |
SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2003-11-28 16:59:06 Izka a koledzy z Krakowa nie mogli tobie pomóc ????? |
Janio Miłośnik FSO To pole jest za małe ... Pruszków | 2003-11-28 18:00:16 Masz pecha Izka - bo AS OCHOTA troche daleko. |
t_kucyk Miłośnik FSO Peugeot 406 Toruń | 2003-11-28 18:01:35
O co chodzi z tą regulacją świateł? U mnie działa |
polonezcaro . | 2003-11-28 18:15:40
o co chodzi z regulacją świateł?? Więc tak: Ukaład regulacji świateł FSO kupiła od VW ( chyab sie nei myle, ale z tego co pamiętam to VW) , i wszystko by było ok, gdzyby nei błąd konstrukcyjny, a mianowicie aby światła były w normalnej pozycji w układnie panuje wyższe ciśnienie, aby zmienić ustawienie świateł trzeba zmniejszyć ciśnienie w układnie i odbłyśniki się poruszają ku dołowi, Tylko problem w tym że ciągle mamy światła w pozycji normalnej i od czasu do czasu je przestawiemy do położenia jazdy z obciążonym tyłem samochodu, A płyn sobie od ciśnieniem poprostu ucieka z układu.... opis jak uzupełnić płyn w WW |
polonezcaro . | 2003-11-28 18:19:30 i regulacja świateł nei działa już w nowych Truckach.... |
Rusty Miłośnik FSO Prooshkooff | 2003-11-28 22:16:59
Racja, Janio! Izka, żałuj ze nie masz Jania w pobliżu. Najlepszy przykład to moje autko, które Maciej pięknie doprowadził do stanu używalności (dzięki Janio! ), nie szczędząc sił ( i środków..). pozdrawiam |
road_runner Miłośnik FSO Gdynia | 2003-11-28 22:19:23
Moje tez |
izka Miłośnik FSO AUDI 80 B3*/ FIAT 12 ... kraków | 2003-11-28 23:03:52 no to tylko pozazdroscic panowie takiego kolegi w poblizu Janio a niewybierasz sie do krakowa??
Dodam jeszcze ze facet stwierdził iz wine za kłopoty z elektryka ponosi ten kto mi grzebał przy gazie a była to najstarsza krakowska wirma Fugazi to znaczy jej pracownik ( poodpinał jakies czujniki, kabelki dostała sie wolgoc i poszedł fałszywy sygnał do tak zwanego komputera) oco chodzi? wszyscy ich chwala juz niewiem kogo słuchac chyba robia mi wode z mozgu |
Stary_Jaro Miłośnik FSO Nissan Primera Gdańsk | 2003-11-28 23:05:49 Cos wiem o rzetelności mechanikow tyle ze w Gdansku. Za oczyszczenie cylinderkow z wymiana gumek, wymiana plynu hamulcowego (plyn sam kupilem) koles skasowal 130zl! wyczul chyba ze sie srednio w cenach orientowalem. Naprawa okazala sie skuteczna tylko polowicznie.. . potem kolejne poprawki - juz za darmo i w koncu spieprzyl kompletnie.... Pojechalem do innego robil taniej ale tez nie zrobil, potem poprawial i dalej nie jest dobrze no ale jakby lepiej. Teraz to chyba sam zaczne dlubac w moim poldku. :-/ |
Race_D Miłośnik FSO FSO SPORT Sin City... Bydgoszcz | 2003-11-28 23:39:02
No właśnie - nikt z Kraka nie może pomóc?? Wszystko można zrobić w garażu, wystarczy kanał i trochę narzędzi. No, ja osobiście miałbym problem z tym spawaniem bo jeszcze nawet migomatu nie mam na stanie . Zlokalizować wyciek nie jest tak trudno jak się ma podstawowe warunki (garaż i lampa), opony to samemu ciężko, ale może ktoś ze znajomych ma dojście do maszyn . Do amorków z przodu to by trzeba mieć sciskacz do sprężyn, ale już tylnie to no problem chyba. Ja na wiosne oferuje swoją pomoc w regionie każdemu potrzebującemu , jeno pierwej muszę zrobić sobie odpowiednie warunki do pracy . Powodzenia w dalszych naprawach. |
MAJCHAL Miłośnik FSO Polonez Caro Poznań | 2003-11-29 00:37:01 Na temat hymnów pochwalnych na cześc Jania nie byłoby końca. Bo sam bym coś dorzucił
Bez wazeliny powiem że to jeden z najlepszych klubowiczów w tym klubie ( nawet lepszy ode mnie, bo mnie niejiedy nie ma w domu jak Wawka przyjeżdza ). Jest godny zaufania i zawsze można liczyć na jego pomoć. Ja także mam do podziękowania mu za kilka przysług, ale i tak jest super kolo A, Izka nie martw się kosztami. Po zakupie mojego wsadziłem tyle kasy że miałbym prawie nówkę sztukę. Ale mam dobrego i uczciwego mechanika, który jak powie że to jest zrobione to jest, a jak ma być wymienione to bedzie, a nie tylko dokręcone. Tak więc uczep się jednego, powtarzam jednego dobrego ( jak zaczniesz jeżdzić po kilku specach to jeden na drugiego będzie zwalał winę za fuszerę i naciagał na koszty ) i lepiej zapłacić NORMALNIE, a nie okazyjnie bo potem są kłopoty. Nikt za darmo ci nic nie zrobi, więc nie ma okazji mechaników, są jedynie krętacze. Lepiej zapłacić uczciwie i mieć porządnie zrobione |
dr_przemek Miłośnik FSO FSO125p/Uno1.4i.e.S Warszawa - Bielany | 2003-11-29 01:17:28 He, he ja też właśnie dopiero co wróciłem od Jania, odebrałem samochód po tygodniowym grzebaniu. Nie poznaję motoru, choć kapitalka to nie była. Fiat jak to fiat, niespodziankę jeszcze jedną niestety zrobił, ale z pewnością i to sie wyprostuje z pomocą nieocenionego ASO Ochota, które jak na swoje możliwości działa szybko i sprawnie. Dzieki Janio. |
Ramzes_II Lancia Kappa Dębica | 2003-11-29 06:26:17
Taki niuans... po co Ci do wymiany amorków sciskacz do sprężyn ? Amorki ślicznie sie wyciąga do góry po odkręceniu od wachacza i gniazda w komorze silnika. Wyciagasz i wkładasz poprzez otwór po poduszce amora w komorze silnika. Wiem bo sam robiłem jakies 40 minut spokojnej walki |
danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2003-11-29 08:59:01
Trzeba jeździć do p. Stasia Adamus nie narzeka na hamulce |
izka Miłośnik FSO AUDI 80 B3*/ FIAT 12 ... kraków | 2003-11-29 13:13:56
niemam garazu ani kanału i chyba co wazne wiedzy dostatecznej tez jeszcze niemam ale sie ucze przedewszystkim na własnych błendach mechanik ktory przedtem dłubał mi w aucie najpierw był spoko i nawet tani ale raz spaprał robote kosztowało mnie to dwa razy tyle i naszczescie nikomu nic sie niestało ale ja mu juz nie ufam i auta nie zawioze teraz oddałam je do autoryzowanego serwisu łady z gwarancja na wszystko. Dlaczego do łady? bo w krakowie o dobrego speca naprawde trudno a tam maja sprzet i mam nadzieje odpowiednia wiedze ( naprawiamał tam moje 126p x lat temu)a zeby było taniej spawanie ,amory i prostrza robote zrobi mi kolega ale on na codzien zajmuje sie tylko blacharka i do tego ma sprzet i jak sam twierdzi ze caro plus ze swa elekryka go przerasta, kazdy poleca swojego mechanika dopuki sie na nim niezawiedzie. |
SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2003-11-29 18:17:44 Koledzy z Krakowa sie nie popisali ( nie ładnie panowie), tak koleżankę zostawić w potrzebie |