Czy to skrzynia???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zacznę tak ...mam problem. Od pewnego czasu na jedynce podczas przyspieszania powiedzmy dynamicznego mój bolid wydaje ze strony skrzyni biegów i wału jakieś dziwne odgłosy. Nie dzieję się to zawsze ale czuć pewien chrobot..takie równe chrrrr ( nie wiem jak to nazwać) kiedyś coś podobnego działo mi się jak dociągałem go do 5.5 tys na jedynce - ale to sporadycznie. Aha i ten dziwny chrobot jest wyczuwalny też lekko na pedale gazu. Nie są to panewki bo z nimi już miałem trochę doświadczeń. Zastanawiam się czy to skrzynia czy coś innego, może jakieś łożysko? dodam że podczas wolnego ruszania (styl dziadek) nie dzieje się nic niepokojącego. Jeżeli jest ktoś kto miał coś podobnego lubi ma pomysł co to może być ,to byłbym wdzięczny za podzielenie się wiedzą. Mam 1.5 Gle. Z góry dzięki.
  
 
a moze to wal napedowy
bo na jedynce jest najbardziej obciazony
  
 
Też tak myślałem ale dziś rano oglądałem od spodu cały samochód i nie widziałem nic niepokojącego. Ale jeszcze sprawdzę niedawno wymieniali mi łożysko i może jakieś lipne trafili.


Mój tata (mechanik) podsumował krótko.....zajeżdżona jedynka w sumie to z czego ja się cieszę

[ wiadomość edytowana przez: Crazy-FSO dnia 2003-04-15 20:40:15 ]
  
 
Witam.
Ostatnio mam maly problem. Gdy stoje w miejscu (silnik jest wlaczony ) i autko jest na luzie slychac jakies dziwne stukanie i tarcie do ktorego sie juz przyzwyczailem . Obie te zeczy znikaja w momencie gdy wciskam sprzeglo. Podczas jazdy na biegach 1,2,3 rowniez slychac jakies tarcie. Na 4 czasem cos puka. Naszczescie piatka jak narazie pracuje bez zarzutu. Od czasu nasilenia sie tych obiawow Poldi zrobil sie strasznie malo dynamiczny. Poradcie co mam z tym zrobic.
Pozdrawiam
Trawa
  
 
Jak u mnie cykało na luzie, a przestawało po wciśnięciu sprzęgła to była to wina dużego kulkowego łożyska na wałku spręgłowym.
Podczas remontu skrzynki okazało się, że łożysko to nie miało już koszyka i wszystkie kulki były u dołu, a przy obracaniu się wałka sprzęgłowego przeskakiwały sobie górą - stąd to cykanie.
  
 
to jest odpowiedź na to co napisał Trawa, 2 posty wyżej

może to dziwne i nieprawdopodobne, ale u mnie w przejściówce bardzo dobrze skutkowała na to regulacja zaworków - nie wyobrażam sobie jaki to mogło mieć związek mechaniczny, ale po regulacji cały objaw znikał.

[ wiadomość edytowana przez: Pieter dnia 2003-12-10 22:47:40 ]
  
 
Mialem niedawno identyczne objawy - co sie okazalo ? Musialem wymienic wszystkie lozyska w skrzyni i jeszze na dodatek mialem tarcze sprzegla wymienic bo byla peknieta !
Powodzenia