Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
gracik HF MEMBER hyundai pony warszawa (rybnik) | 2004-01-19 00:15:26 Przytrafiło mi się wczoraj coś niesamowitego.Zostawiłem swojego Hultaja na noc jak zwykle pod blokiem na Mokotowie. Rano zastałem samochód z uszkodzonym przednim blotnikiem, ale za wycieraczka sprawca zostawil karteczke z przeprosinami i... numerem telefonu. Gdy zadzwoniłem przeprosił jeszce raz i zobowiązał sie do pokrycia szkody. Nadal ciężko mi uwierzyć, że są jeszcze uczciwi ludzie. Ale całe zdarzenie napawa mnie optymizmem. Dla porównania gdy mieszkałem na Pradze Południe miałem podobną sytuację tylko, że wtedy sprawca odjechał, a ja byłem kilkaset zł "w plecy". |
elektrograf Hyundai Sonata Nowa Ruda | 2004-01-19 04:39:15 To jest bardzo budujące. |
speedmaster HF MEMBER Pony&i30 Częstochowa | 2004-01-19 10:58:07 to masz szczęście mnie pod uczelnią na 1 roku urwali lewe lusterko, a na 2 prawe i nic nie zostawili |
BEZ_A HF MEMBER Hyundai Pony Kielce | 2004-01-19 12:41:31 aż dziwne, że jeszcze można spotkać takich uczciwych ludzi. U nmie w mieście chyba niema takich osób. |
Agag35 HF MEMBER Hyundai Accent Kraków | 2004-01-20 08:42:39 Ciekawe....jak mi podpieprzyli Cinquecento spod bloku..to zapomnieli o takiej karteczce......niestety ))) |
gracik HF MEMBER hyundai pony warszawa (rybnik) | 2004-01-20 16:19:55 Z Waszych komentarzy wynika, że chyba wydarzył się cud. Ale takie rzeczy się zdarzają .
Jeszcze jedna taka historia wydarzyła się jakieś 3 lata temu na warszawskim Ursynowie, gdzie parkowałem swój bolid (jeszcze nie hyundaia). Któregoś razu wyjechałem na weekend, a samochód został. Gdy wróciłem okazało się, że opadła mi szyba w lewych przednich drzwiach. Ale... jakaś "dobra dusza" zabezpieczyła ją skrobaczką do szyb po czym zatrzasnęła zamek zamykając samochód!!! Dodaję, że w środku było radyjko Blaupunkta (było zamontowane na stałe i tylko przykryte zaślepką) i półka z głośnikami. I nic nie zginęło!!! I co Wy na to? |
intruz HF MEMBER Hyundai pony GLSi Łódzkie | 2004-01-20 20:27:39 Gracik Ty to sie chyba pod szczesliwa gwiazda urodziles bo inni tyle szczescia nie maja |
Agag35 HF MEMBER Hyundai Accent Kraków | 2004-01-20 22:26:50 Gracik Ty się urodziłeś w czepku po prostu hehehehhe )) |
speedmaster HF MEMBER Pony&i30 Częstochowa | 2004-01-20 23:24:11 hehe kolega ma wynjętego ochroniarza do auta |
Dawciol HF MEMBER Hyundai Pony GLS Piekary Śląskie | 2004-01-21 19:18:36 U nas ostatnio pod marketem CHAMPION jakis dziadek uszkodzil swoim Peuegotem 405 Hyundaika Pony, niezauwazyl i trzasnal w przedni zderzaczek, ktory troche obwis. Ale tez zostal poczekal na goscia i wszystko dobrze sie skonczylo Jednak Hyundaiowcy maja szczescie |
doogas HF MEMBER VW Corrado VR6 Gdynia | 2004-01-21 20:51:34 U mnie na osiedlu była smieszna sytuacja.. koleś miał malucha. ktoregoś dnia zniknął maluch ..za dwa dni sie pojawił z kartką "Przepraszam ale to w plinej sprawie było wiecej sie nie powtórzy".... ..tydzień później zniknął maluch.. ale już nie wrócił ehehe.. |
Tomi_Li (S) HF MEMBER Hyundai Sonata Y3 Szczecin | 2004-01-21 22:05:46 Mój ocjciec miał podobną sytuację pod Tesco. Jakiś facet przerysował mu zderzak jak cofał i pojechał. Ale ktoś to widział spisał numery i marke auta i zosatwił za wyceraczką. Przyjechali niebiescy panowie, sprawdzili co to za facio i mój tata ma ładny błotnik znowu |
gracik HF MEMBER hyundai pony warszawa (rybnik) | 2004-01-25 16:24:04 Wracając do zajścia z uszkodzonym błotnikiem w moim poniaczu. Dzisiaj spotkałem się ze sprawcą. Okazał się nim starszy pan jeżdżący land roverem defenderem (miałem szczęście, że po spotkaniu z takim pojazdem mój hultaj nie odniósł większych obrażeń). Sprawa załatwiona pozytywnie. A więc jednak nie jest tak żle. |
BANDITTO HF MEMBER HYUNDAI LANTRA Warszawa - Only Mokotów | 2004-01-25 22:19:07 morał z tego taki Mokotów to Mokotów, swojego nie kradna i nie niszcza |
gracik HF MEMBER hyundai pony warszawa (rybnik) | 2004-01-26 01:37:18 Czyżby only Mokotów? |
speedmaster HF MEMBER Pony&i30 Częstochowa | 2004-01-26 11:15:51 u mnie był lepszy numer:
znajomemu parę lat temu ukradli radio (a wtedy dał za nie 2 tyś.) i parę ważnych dokumentów z Merca. Znajomy swoimi kanałami znalazł tego złodzieja, a ten kulturalnie oddał dokumenty i oświadczył, że jeśli zależy mojemu znajomemu na radiu to on pójdzie ukraść je gościowi któremu je sprzedał |
speedmaster HF MEMBER Pony&i30 Częstochowa | 2004-01-30 11:24:52 wstyd się przyznać ale parę lat temu to bym uciekł ale człowiek z wiekiem na szczęście mądrzeje |
gracik HF MEMBER hyundai pony warszawa (rybnik) | 2004-01-30 11:33:48 Odpowiadając na pytanie: cud?,czy: tak powinno być? Oczywiście, że odpowiedż nr 2. Po tym co mnie spotkało jestem tego pewny. Ale gdy ktoś ma mniej miłe doświadczenia to może być problem... |