Jak sciagnac tapicerke w corolli `96

czesc

mam corolle z 96 roku chcialem wymienic w przednich drzwiach glosniki oslonki sa umnie na niatach wiec musze sciagnac tapicerke
odkrecilem wszystkie srobki tylko niewiem jak sciagnac klamkez drzwi i i z szyby niechce czegos urwac a nie widze tam zadnej zawleczki.
prosze i pomoc w sprawie , jak ktos mialby jakis opis lub rysunek bylbym bardzo wdzieczny

pozdrawiam
ps . nie posiadam instrukcji samochodu jesli w niej jest opis

Tutaj masz kilka fotek z tego co ja zrobiłem ze swoją Toyką: http://www.plone.org.pl/Members/Pigletto/Toyota_PhotoAlbum2/tapicerkaDrzwi/view

Klamkę do otwierania od srodka drzwi (z obudową) musisz (po wykreceniu srubki) przesunac w prawo albo w lewo(juz nie pamietam) i powinna bez problemu wyjść (będzie do niej zamocowany pret idący do zamka).

Co do klamki okna to ja mam el. szyby, ale chyba bedzie to standard wiec trzeba po prostu za nia ciagnąć ewentualnie możesz próbować jakimś cienkim śrubokretem poodginać drucik który jest tam z drugiej strony - to jest taki zaczep. Tylko uważaj żeby tego drucika nie zgubić bo może Ci gdzieś odskoczyć

Z tego co pamietam to u mnie poza śrubkami były jeszcze dwa takie plastikowe zaczepy - takie małe kólka - jak otworzysz drzwi i poparzysz na tą tapicerkę od strony krawędzi drzwi (koło mechanizmu zamka) to powinieneś je zobaczyć. Trzeba je po prostu nacisnąć - taki sprytny mechanizm...

Poza tym nie jestem pewien czy na pewno należy wykręcać te śrubki z dołu - jak popatrzysz na fotki na mojej stronie i opisy to sam zdecyduj, a jak chcesz to mogę w domu sprawdzić, w książce, jak to sie robi (wczesniej ksiazki nie miałem i byla to metoda prób i błędów ).

Cytat:

No więc właśnie trzeba podważyć obudowę klamki tuż pod nią, co by taki zaczepik puścił. I oczywiście wyjmujesz obudowę klameczka zostaje.

Hmm... ja tam chyba niczego nie podważałem (albo nie pamiętam ) no i klameczka u mnie nie została...
Na tej fotce: drzwi, w trochę na lewo od miejsca gdzie kończy się ten srebrny drucik, widać kilka takich otworów w poszyciu drzwi. W te otwory wchodzą zaczepy z tego plastiku klamki i po prostu trzeba całą klamkę przesunąć w lewo a potem pociągnąć do siebie i wyjdzie. Raczej nie trzeba do tego dużej siły.

Cytat:

Co do okna to wiadomo chyba (jak w Polonezie ) trzeba jakimś sprytnym haczyczkiem wyciągnąć tą sprężynkę podkówkę

Hehe.... z tym są czasem przeboje


[ wiadomość edytowana przez: Pigletto dnia 2004-03-31 12:23:38 ]

[ wiadomość edytowana przez: Pigletto dnia 2004-03-31 12:24:46 ]

[ wiadomość edytowana przez: Pigletto dnia 2004-03-31 12:26:04 ]