MotoNews.pl
  

Jak się zagrzeje to gaśnie [PN GLE]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam straszny kłopot. Byłemjuz uwielu mechaników, zostałem naciągnięty na kupę kasy i nie ma poprawy.
Problem jest następujący:
Mam polda 1,5 Gle z 1994r. Poldo jest gazie, ale na paliwie też ładnie śmiga (ł) do czasu kiedy przyszło ocieplenie i teraz dzieje się cos takiego żę jeśli silnik jestzimny po postoju odpala ładnie bez problemów (gaz lub bena), ale gdy jadę np w korku, albo nawetwolna jazda po mieście samochód nagle gaśnie i nie można go odpalić ani z beny ani z gazu.Po postoju ok 20-30 min znów odpali i jest wszystko dobrze przez parę minut. Byłem juz w 4 warsztatach iciagle coś naprawiają, kupę kasy ściągnęli i nic. Jestem załamany. Proszę o jakąś fachowa radę co mam zrobić, bedę niezmiernie za każde info zobowiązany.
Pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: PAGAN dnia 2006-07-24 14:38:08 ]
  
 
stawiam na zapłon cewka, cewka w aparacie, moze moduł, zielony kabelek

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Moduł juz był wymienianyna nowy,cewki zapłonowej jeszcze nie wymieniałem.
  
 
wykombinuj kogoś z ident modelem i rób podmianki


-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
a moim zdaniem to beda swiece ktore jak sie nagrzeja to ie daja iskry.. lub modol zapłnu
  
 
No niestety, ale świece też nówki wstawiłem icaly czas to samo
Jutro bede miał nową cewkę to wstawię i się okaże. Mam nadzieję ze to już bedzie koniec moich kłopotów.
A mam jeszcze pytanie
Jaką rolę spełnia kondensator przy cewce i jakie mogą byc objawy jego zużycia, bo dziś jeszcze "stary" znajomy mechanik powiedził żę w maluchu są podobne objawy jak moje opisane właśnie wtedy gdy siądzie kondensator!!
  
 
Objawy o jakich piszesz wskazują jednoznacznie na cewkę w aparacie zapłonowym. Też przechodziłem z tym niezłą jazdę, oczywiście tego "pymitywnego" samochodu jak niektórzy twierdzą, nikt nie potrafił naprawić. Na szczęście znalazł się jeden, który zanim wymienił połowę układu zapłonowego pomyślał o cewce.
  
 
Z tego co piszesz, wychodzi na to, że to albo cewka zapłonowa, albo cewka przy aparacie zapłonowym.

Diagnoza, że
Cytat:
a moim zdaniem to beda swiece ktore jak sie nagrzeja to ie daja iskry..

jest raczej .... hmmm...dziwna, bo świece przeważnie się nagrzewają - jak to w silniku spalinowym .
  
 
świece niezależnie czy są stare czy nowe mogą mieć przebicia - mi kiedyś padły 2 z 4 nowych świec, ot tak po prostu. i co z tego ze miały przejechane 2 km. trzeba było kupić kolejne 2 nowe.
  
 
OK. Cewkę zapłonową ma i dziś założe. Jak nie to sprawdzę tą drugą.
Dzięki za info i pozdro dla fsowców