Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
sc00by Miłośnik FSO Caro 1.6 gle Ruda Śląska/ Świętochłowice | 2004-07-20 12:42:13 elf sporti- jak dla mnie lepszego do poloneza nie ma ----------------- audio... moje marzenie to porządne audio... |
bandzior Miłośnik FSO FSO Polonez Będzin | 2004-07-20 12:45:29 Przy tym przebiegu i na gazie zgadzam się ze scoobym - elf soprti jest najlepszy |
Ali-En Miłośnik FSO Mercedes C36 AMG Opole | 2004-07-20 19:31:21 Ja smigam na castrolu Ogolnie dobry mineral i wszystko bedzie git
PS: nie pytaj Alana o olej [ wiadomość edytowana przez: Ali-En dnia 2004-07-20 19:32:09 ] |
bandzior Miłośnik FSO FSO Polonez Będzin | 2004-07-20 20:04:42
Dlaczego?? |
Ali-En Miłośnik FSO Mercedes C36 AMG Opole | 2004-07-20 21:06:08
|
Stiepan Miłośnik FSO Polonez Caro 1.6 GLE Poznan | 2004-07-21 00:32:30 ma aerodynamiczne opakowanie |
schab (S) Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-07-21 09:35:31 Co prawda "publikowałem" poniższy tekst w różnych miejscach już kilka razy , ale dla leniwych - zrobię to jeszcze raz :
Nie dajcie się zwieść krzykliwym reklamom olejów syntetycznych , jako tych naj- ! Owszem - nie neguję ich jakości , właściwości – natomiast dla nas , użytkowników wiekowych pojazdów zastosowanie ich może przynieść więcej szkody niż korzyści . Poza rewelacyjnymi właściwościami smarnymi , odpornością na wysokie temperatury ( bo gotujący się olej dobry jest do frytek , nie do silnika ! ) – mają one silne właściwości myjące . Co dla starego silnika może być zabójcze . O co chodzi ? – W miarę eksploatacji na wszystkich elementach mających kontakt z olejami – odkłada się nagar . Jeżeli zostanie wypłukany z kanałów olejowych w postaci piasku – może doprowadzić do uszkodzenia pompy olejowej i zatkania filtra , jeżeli „umyjemy” tłoki - nagle może się okazać , że silnik straci kompresję , pojawią się większe przedmuchy do miski olejowej , a silnik zacznie dymić - bo olej nie będzie dokładnie zgarniany ze ścianek cylindrów . Tak więc stosować nie polecam , chyba że ktoś zrobił właśnie remont silnika , albo tak ekstremalnie żyłuje silnik , że inne oleje się gotują ! Polecam natomiast oleje przeznaczone do takich pojazdów ( znowu kryptoreklama – chyba zwrócę się do producentów o prowizję ) , a mianowicie : Najlepszy to SELENIA Old Car ( bez obrazy ) , albo zapomniany nieco - stary poczciwy Selektol 20W -50 ! To że lepkość oba te oleje mają prawie jak olej przekładniowy – działa na ich plus , bo właśnie przez to odrobinę uszczelnia luzy pomiędzy tłokiem , a ścianką cylindra . Natomiast po zalaniu auta takim olejem – w zimie szybko się dowiecie – w jakim stanie jest wasz stary akumulator . Poza odrobinę trudniejszym rozruchem w zimie innych skutków ubocznych nie ma . Gorąco za to odradzam najtańszy na rynku olej Lotos Town – bo gotuje się on już w temperaturze pokojowej , a o innych jego cudownych właściwościach szkoda marzyć ! Jeszcze jedna uwaga : nie wierzcie w zapewnienia sprzedawców o środkach ( na starej Zastavie – testowałem różne ) , które dodane do oleju zastępują remont silnika : wszelkich preparatach teflonowych , czy też normalnych idiotyzmach typu : środek zawierający płynny metal (?) , czy też molekuły ceramiczne ! Gdyby istniały naprawdę takie rewelacje – producenci olejów już dawno zastrzegliby setkami patentów wyłączność na ich stosowanie ! Podobnie – z dużą rezerwą należy podejść do środków likwidujących wycieki oleju z silnika . Te działają , natomiast odbywa się to na zasadzie zmiękczania starych uszczelek ( lepiej więc zmienić je na nowe ) . Niekontrolowane zmiękczenie zamiast zlikwidować wyciek – jeszcze go powiększy . Czasem warto też zastanowić się , czy przypadkiem wycieki nie są spowodowane nadciśnieniem w misce olejowej – spowodowanym przedmuchami z nad tłoków ( w krańcowym przypadku może doprowadzić do eksplozji silnika ! ) . Zróbcie więc mały eksperyment : odepnijcie od filtra powietrza wąż odpowietrzający miskę olejową i przedłużcie - dyskretnie umieszczając wylot pod autem ( dyskretnie – bo operacja grozi cofnięciem dowodu ) , zatykając jednocześnie dziurę pod filtrem , żeby silnik nie dostawał „lewego” powietrza , w dodatku nie oczyszczonego ! Jeżeli wycieki się zmniejszą – to jesteście w domu . Na pewno poprawią się osiągi auta – bo zamiast dopalać opary oleju ( które dodatkowo potrafią zapaprać filtr ) – silnik dostanie większą dawkę świeżego powietrza ! |
bandzior Miłośnik FSO FSO Polonez Będzin | 2004-07-21 10:19:49 Na lato taki gęsty olej jest doby ale zimą będzie zabawnie |
bandzior Miłośnik FSO FSO Polonez Będzin | 2004-07-21 10:21:20 I jeszcze raz proszę o używanie wyszukiwarki bo mamy już trzy tematy pod tyułem jaki olej |
schab (S) Alfa Romeo 156 2,0JTS Kraków | 2004-07-21 10:27:32
Dawno , dawno temu (~20 lat ) jeździłem wyłącznie na Elfie Sporti . Wtedy byl oryginalny Made in France , o konsystencji miodu . Kiedy na przełomie lat 80-90 zaczęli go rozlewać w Polsce - zrobił się dziwnie wodnisty , a w silniku działo się źle . Odszedłem od Elfa i do dziś nie powróciłem . Może jednak jego jakość się poprawiła . Nie chciałbym go tak zupełnie dyskredytować . |
bandzior Miłośnik FSO FSO Polonez Będzin | 2004-07-21 10:33:32 Dwadzieścia lat temu nie jeździłem na elfie bo nie jeżdziłem wcale a mój poldek od nowiści na elfie i jak robiłem napewki i mechanik rozebrał silnik przy 180.000 stwierdził że jest czysty więc coś to znaczy. |
Roki19 Miłośnik FSO Polonez Caro Częstochowa | 2004-07-22 01:08:51 Sorki, faktycznie moglem wyszukac. Czyli na czym stanel w koncu?? Lepiej kupic jakiegos Elfa, Castrola czy do tych starych aut?? |