Pasy a fotelik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam problem - przymierzałem juz dwa foteliki dla Juniora i żaden nie moge umocować zgodnie z instrukcją.... bo nie starcza pasa...
Czy jest możliwość wymiany pasa na dłuższy? Ew. jakiś inny patent?
Mocuję z tyłu i tyłem do kierunku jazdy, więc nie ma możliwości jakiejkolwiek regulacji przesunięciem siedzenia.
Pozdr. P.

P.S. Dziś ruszam na urlop - będę na forum pewnie gdzieś za 10-12 dni.
  
 
Też miałem z tym problem. Brakowało jakiś 3-4 cm pasa. W finale fotelik był trochę pochylony.
  
 
fakt, nie wszystkie foteliki wchodza-ja woze siostrzenca swego (1,5 roku)...jak byl zupelnie malutki i wozilo sie go w tzw nosidełku to faktycznie pasa bylo troche malo ale foteliki na tyle (przodem do kier jazdy) pasuja, fakt ze pasa jest na styk ale da sie zapiac
  
 
Właśnie jest problem tego... styku - tych kilku drobnych cm. Na szczęście moja córka nawet pół roku nie pojeździła tyłem (przez jej pierwsze pół roku życia nie miałem złomiaka-esperaka), a przodem to już luuuuuzik!
  
 
a ten środkowy nie starczy?
  
 
Starczy... ale się nie nadaje, bo jest biodrowy.
  
 
Cytat:
2004-08-05 11:32:28, piotr-ek pisze:
Starczy... ale się nie nadaje, bo jest biodrowy.




  
 
No i co z tego ,że biodrowy??????
Jak przez jakis czas zapinałem tym biodrowym, szarpałem fotelik i trzymał się jak przymurowany.
Co więcej, dzięki temu były w samochodzie 4 wolne miejsca siedzące.
  
 
Tyłem do kierunku jazdy ten fotelik zapinałeś? Nie chybotał się?
  
 
Ja tylko tym pasem zapinam fotelik bo jak gdzie indziej stawiam fotelik to albo mnie ( żonę też )kopie po plecach albo pcha nogami i jeszcze wymyślił sposób palcuje okna ( brudnymi bo ma zawsze brudne albo zaślinione) jak lekko zaparuje okno to jest tak to widać że poecja, bez prowania też to zresztą widać ( brudne od środka okna ). Nie mówiąc o chrupkach, ciastkach, bułkach..............
  
 
OK! Przodem do kierunku jazdy, ale tyłem to chyba nie bardzo. Moja siedzi z boku i cały tył fotela mam skopany
  
 
Cytat:
2004-08-06 09:19:34, piotr-ek pisze:
OK! Przodem do kierunku jazdy, ale tyłem to chyba nie bardzo. Moja siedzi z boku i cały tył fotela mam skopany




Chyba faktycznie, ja też przodem woziłem fotelik, przypięty pasem biodrowym.

co do skopanych foteli, to MaciekGT zrobił sobie taki fajny ochraniacz ze skaju.
  
 
A no właśnie! Bo pas biodrowy będzie trzymał fotelik pod tyłkiem dziecka i fotelki będzie się chybotał, tak jak chybotac się może człek przypięty pasem biodrowym.
  
 
Ja mam taki trochę starszy fotelik na metalowym stelażu.
Rurka ze stelażu wchodzi pomiedzy siedzisko i oparcie co przciwdziała gibaniu. Pas trzyma fotelik na miejscu i zapobiega przesuwaniu się fotelika do przodu.
  
 
Klasyka do Syreny 105 Lux