Nie chce zapalić[126}

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, dziś pół dnia grzebałem z kolegą w jego maluchu i postanowiłem sie zwrócić do Was z pytaniem co może być przyczyną tego ze auto nie odpala.
Wymieniony był gaźnik tydzień temu, ale dopiero teraz chcielismy go zapalic i dzieje sie cos takiego ze chwile chodzi jakby do pory kiedy ma paliwo w komorze i pada!!wymieni;ismy przepone w pompie paliwowej i dalej to samo!spróbowaliśmy z moja pompka i dalej NIC!!czy możliwe jest aby zawór iglicowy sie zacinał w nowym gaźniku??jutro spróbujemy zalożyć stary gaźnik, ale chce wiedziec jakie jest Wasze zdanie.
pozdrawiam.
  
 
to fl czy el ? w malcu wszystko jest mozliwe, ale bardziej bym podejrzewal ze plywak utonal, albo sie przycina.
  
 
Czy były takie problemy przedtem - możliwe że popychacz od pompy jest wytarty (za krótki) lub krzywka na wałku jest już wytarta.
Możliwe że pływak opiera się o ściankę gaźnika i zawór jest cały czas domknięty.
  
 
a rozbieraliście ten gaźnik? JAk się zachowuje na wyższych obrotach? jesteście w stanie go choćby na chwilę wkręcić na wyższe obroty?? Jeśli nie to oznacza, że założyliście odwrotnie rozpylacz (do góry nogami)
  
 
Cytat:
chodzi jakby do pory kiedy ma paliwo w komorze i pada


a pozniej zapalasz normalnie? wtedy to moze byc jakas nieszczelnosc (90% przypadkow) lub moze poprostu zla regulacja.
  
 
sro auto chwile pochodzi a potem gasnie to na 90 procent utonal plywak.mialem kiedys te same objawy
  
 
Cytat:
2004-09-03 14:46:04, Poochaty pisze:
sro auto chwile pochodzi a potem gasnie to na 90 procent utonal plywak.mialem kiedys te same objawy



u mnie zdażyło sie w regenerowanym gaźniku świeżo po jego zakupie że raz pływak sie urwał a za drugim razem pekł i utonął , koles w sklepie nie wierzył że przyszedłem drugi raz z reklamacją
  
 
Witam, walczyliśmy z tym gaźnikiem i po pewnym zastanowieniu zalożyliśmy stary-na starym chodzi bez problemu(jest problem bo on cieknie i dlatego byl wymieniany) ale poszlismy do sklepu zareklamowac i we wtorek mamy dostac nowy bo akurat nie mieli.
Zobaczymy co bedzie we wtorek.
Dzieki i pozdrawiam