Ford Escort 1,6 16 V czy warto kupic ????

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przenosze watek, poniewaz wpisalam sie na ogolnej dyskusji i nie mam odpowiedzi, wiec kopiuje co tam napisalam i prosze o odpowiedz

Otoz posiadalam peugeota 206 1,4 z 2000r kupiony w salonie i swietnie mi sie nim jezdzilo. Niestety 3 tyg.temu auto uleglo wypadkowi, do tego stopnia,ze nadawalo sie tylko do kasacji.Z ubezpieczalni nie dostalam calosci kwoty, wiec moj budzet jest ograniczony i poszukuje od 3tyg.innego auta, ale niestety biorac pod uwage kwote 16.000zl jaka dysponuje,bedzie to auto uzywane.Szukajac w roznych miejscach m.in. na gieldzie samochodowej ( same zlomy) ogloszenia, komisy,internet - natrafilam na ogloszenie z komisu:

ford escort 1,6 16V 1995 r - 5 drzwi, srebrny metalik, klimatyzacja,ABS,centralny zamek,2x poduszka powietrzna,spojler,biale zegary,przebieg 140.000 km cena: 15.800zl

Juz go ogladalam i musze przyznac, ze w porownaniu ze zlomem z gieldy wyglada swietnie. Jest sprowadzony z Niemiec,wlasciciel komisu sam je sprowadza, auto wyglada bardzo zadbane, nie jest po wypadku itp. ma aktualny przeglad wazny do sierpnia 2005r i wszelkie papiery sa ok.

I teraz moja prosba do Was - czy warto go kupic??? jesli tak, to na co powinnam zwrocic uwage. Czy mozecie mi doradzic?? Wielkie dzieki za ewentualne podpowiedzi
  
 
Przede wszystkim - za drogo. Jak uda Ci się zejść z ceny poniżej 15 tys, to bierz.

Bolączki Escortów 1,6

Falujące wolne obroty,
Cieknące przekładnie kierownicze,
Mało trwałe gumy zawieszenia,

O reszcie muszą się wypowiedzieć Klubowicze - posiadacze. Ja mam starszego Escorta
  
 
Dzieki za odpowiedz i zapomnialam jeszcze napisac, ze fotele sa kubelkowe, welurowa tapicerka, kierownica obszyta skora to takie bajerki, ale zajebiscie wyglada to autko. A co do ceny to wiem, ze jest wygorowana ze wzgledu na to,ze jest to auto - komis, jednak patrzac na niego, wydaje mi sie, ze ma troche dodatkow czyli nie jest goly i moze warto zaplacic by nim jezdzic ???

Mozecie jeszcze mnie zorientowac ile on pali ????
  
 
Niestety Escorty z silnikami ZETEC mają dość duży apetyt na paliwo. W mieście 11-12 litrów.
  
 
Ale w trasie nie jest tak źle 7 - 8 litrów. Dane z czasów zanim założyłem gaz
Autko z tym silnikiem jest dobrym kompromisem pomiędzy osiągami a zużyciem paliwa
  
 
u mnie w miescie jest kombi 1997r do kupienia (wypas podobny tylko bez kubelkow i kierki) za 17kpln wywolawcza
  
 
a moze zainteresuj sie tym z linku do allegro tu
jest troche ponad podana przez Ciebie sumke ale jak jest wszystko z nim ok to mysle ze jest wart tych pieniedzy
  
 
mam Essiego 97- bez większości bajeró, ale silnik 1,6 16v który w nim siedzi ma jedną, poważną wadę i bardzo kosztowną do usunięcia- za mało koników i cm2!
polecam 1,8
  
 
Sprawdź przednie zawieszenie (tuleje wahaczy i łączniki stabilizatorów), czy są luzy na przekładni kierowniczej, działanie przełącznika zespolonego świateł i wycieraczek oraz całej reszty elektryki, ewentualne wycieki oleju z silnika, oraz to czy nie falują wolne obroty.
Osiągi tego silnika są lepsze od Twojego poprzedniego autka, więc na to pewno narzekać nie będziesz
Jeśli cena zejdzie do 15tys to bierz - a tyle to Ci pewno spuszczą w komisie (mam nadzieję, że po ewentualnym kupnie zawitasz tu na stałe )

Dobrze by było gdyby była orginalna książka serwisowa - możnaby wtedy potwierdzić te 140tys km (czy nie jest to 240, albo 340 ), poza tym ważne czy był wymieniany zgodnie z terminem rozrząd (najpóźniej co 120tys km)
  
 
Cytat:
Niestety Escorty z silnikami ZETEC mają dość duży apetyt na paliwo. W mieście 11-12 litrów.


...przesadzasz Wilku nie jest tak żle
  
 
Wow, ale sie ucieszylam jak zobaczylam pare odpowiedzi wiecej Mag Tobie szczegolnie dziekuje, bo wypisales szczegolowo na co powinnam zwrocic uwage. Jutro po poludniu odbieram go z komisu i juz nie moge sie doczekac a jednoczesnie troche sie boje, bo nie wiem tak naprawde na jaki egzemplarz trafie Co do ceny, to raczej nie mam szans, by byla tansza, ale powalcze Jesli nie jutro to w nastepnych dniach napisze jakie wrazenia z jazdy eskortem tzn. zauwazylam, ze piszecie bardzo czule czyli - esinka Wielkie dzieki i pozdro
  
 
Cytat:
2004-08-29 19:34:49, tjmdm pisze:
przesadzasz Wilku nie jest tak żle



Tia...

P.S.

Olivia powodzenia w negocjacjach. I nie daj się
  
 
Cytat:
Jutro po poludniu odbieram go z komisu i juz nie moge sie doczekac a jednoczesnie troche sie boje

... a może koleżanka Oliwia chciałaby dołączyć do naszego klubu........byłoby miło
  
 
Witam
Co do spalania to mój Zetec 1.6 spala w jeździe mieszanej 8-8.5, w mieście 10 a na trasie 7-7.5 l/100 km i oczywiście LPG....benzynki troszkę mniej. Jeżdże w miarę normalnie , średnio czyli tyle ile można na naszych drogach (nie mam dobrego dresu )
A osiągi 1.6 16V........niezłe i to naprawdę dobry kompromis między ekonomią a mocą. To najlepszy silnik z tego okresu w Fordach. Przejeżdża nawet do 500 tys. km do remonciku głównego
  
 
Witam wszystkich !!!
Odebralam wczoraj autko z komisu, jednak nie moge w pelni sie nim nacieszyc,bo bedac dzisiaj w wydziale komunikacji okazalo sie, ze musze tydzien poczekac takze na razie z jezdzenia nim nici Teraz jak juz stoi w moim garazu to moge sie jedynie na niego napatrzec i coraz bardziej mi sie podoba Jednak znow musze sie zwrocic do Was z pytaniem, poniewaz kupujac go, nie spojrzalam na nr silnika czy jest zgodny z tym, co jest w papierach, jednak nie wiem gdzie sie go odczytuje- mozecie mi napisac gdzie to jest?
A wyprzedzajac opinie meskiej plci na temat kobiet za kierownica chce napisac, ze komentarze w stylu "silnik jest z przodu" itp. mozecie sobie podarowac, bo pomijajac sprawy techniczne na ktorych niewatpliwie sie nie znam, jezdze swietnie hehe
Dzieki za odpowiedzi i mam nadzieje, ze dolacze do grona zadowolonych uzytkownikow forda eskorta
Pozdro...
  
 
No to gratulacje Olivia
Kolejny wypasiony Essie będzie w FEFK .....klimatyzacja...........to jest to
  
 
Witamy w gronie posiadaczy Essiego

Nikt nie będzie twierdził że nie ejeździsz świetnie Może będziesz się z nami spotykać na spotach to zobaczymy

Co do numerów silnika to w Twoim autku powinny być: "Po stronie bloku silnika na wysokości rozrusznika, dodatkowo przy cylindrze w pobliżu skrzyni biegów"

Ale niekoniecznie musza tam być. Ten rocznik autka może już nie mieć nabitych numerów silnika. Jeśli są wbite w dowodzie to ich tam szukaj a jak nie ma to się nie ma czym przejmować
  
 
numer silnika to końcówka numeru nadwozia (chyba ) , a numer nadwozia jest przy szybie przedniej i pod wykładziną po prawej stronie (siedzenie pasażera), przy progu
  
 
Dziekuje za mile powitanie w gronie uzytkownikow essiego jest mi bardzo milo, ze taka cudowna atmosferka tutaj panuje, wiec bede wpadac czesciej choc z gory wiem, ze ja sie tutaj nie przydam, bo po prostu sie nie znam, ale fajnie wiedziec, ze moge Was pomeczyc zadajac pytanka
Z numerem silnika poradzilam sobie w ten sposob, ze zadzwonilam do serwisu z prosba o pomoc gdzie to jest? i pan z serwisu zaczal ze mna rozmowe od slow " silnik jest z przodu, tam jest taka maska, ktora nalezy podniesc ".... itd.. hehe to wiem, bo tak sie sklada, ze dobrze widze, ale i tak mi wytlumaczyl, tak samo jak Wy, ze jest to koncowka numerkow nadwozia i jest wszystko ok.
Za tydzien jak odbiore dowod rejestracyjny, bede mogla w pelni nacieszyc sie i korzystac z autka, wiec napisze jakie wrazenia w porownaniu z moim ukochanym peugeocikiem 206, zobacze czy bede bardziej zadowolona. Hehe juz slysze jak mowicie, ze essi jest the best
Pozdrowionka
  
 
Gratulacje z dobrego wyboru A właściwie to jedynego słusznego