Carina 1,6 LB wyciek oleju przy ujemnych temperatrach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam pytanie. Zauważyłem że przy dużych mrozach (powyżej -15) po odpaleniu silnika z okolic filtra oleju zaczyna kapać olej. Pokapie 5 sekund i przestaje. Olej półsyntetyczny valvoline ma ok 10tyś i powoli myślę o wymianie. Problemem jest słabo dokręcony filtr, a może zasyfienie któregoś z kanałów olejowych. Jak myślicie?? Silnik 1,6 LB.

[ wiadomość edytowana przez: madzia_83 dnia 2010-01-28 12:11:18 ]
  
 
Ja mam to samo w 4EFE w zeszłą zime tak było i teraz też olej kapał po odpaleniu spod filtra, ostatnio przy wymianie dokręciłem go już nawet troche kluczem zeby sie sytuacja nie powtórzyła a tu i tak to samo. U mnie także niecały tysiąc został do wymiany a jeżdże na castrolu 10w/40 magnatecu. Przedwczoraj gdy wróciłem z pracy przy -20 st. za oknem wziołem klucz i na ciepłym silniku dociągnołem go jeszcze troche i pomogło , ale sytuacja dziwna cały rok nic a przy mrozach zaczyna kapać spod filtra.
  
 
Dziś przy -7 nic nie kapało. Jaki masz filtr (ja filtrona) może to kwestia gumowej uszczelki u tego producenta??
  
 
Nie wiem co to za firma dał mi go gościu w sklepie z olejami i pisało na nim japan, fakt ze uszczelka bardziej przypomina oring w zeszłym roku tez miałem filtr tej samej firmy, teraz kupiłem TUTELA widze za napewno ma grubszą uszczelkę
  
 
Cóż panowie -20st.C dla kiepskich olejów to cieżkie warunki, zwykły 10w-40 w tyc temp. jest jak miód, cholernie ciezki do przepompowania to o ile przepchnie go jeszcze pompa przez wieksze średnice to olej ten natrafiając na węzsze kanały olejowe nie jest w stanie przejść, to tak jakbyś chciał obrazowo miód przpchnąć przez rurke do picia, więc olej ten wyciska wszystkimi mozliwymi "szparami" i tutaj wcale sie nie dziwię ze przez uszczelki filtra oleju.
I nie ma co obwiniac filtrów, na zimne miesiace trzeba miec olej który bedzie dobrze pompowalny, mój 10w-40 ma punkt płynięcia -44st.C


Aby to zobrazowac zobaczcie na zdjęcia które forumowicze nadesłali:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=11168&postdays=0&postorder=asc&start=3000

Tutaj filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=W_uYT73UJ8g
Motulowi jeszcze brakuję z 5 st.C żeby zamienił się w miód lipowy

pozdr.
  
 
Sprawdziłem i valvoline max life 10W40 ma punkt krzepnięcia (czy to to samo co płynięcia nie wiem) -36. Więc miałem pewnie za słabo dokręcony filtr.
  
 
temp. plyniecia to samoistne naplywanie na smok pompy olejowej, punkt krzepniecia to jak przestaje wogóle płynąc ot, "niewielka" różnica.

  
 
Cytat:
2010-01-28 09:16:16, Cromm pisze:
Cóż panowie -20st.C dla kiepskich olejów to cieżkie warunki, zwykły 10w-40 w tyc temp. jest jak miód, cholernie ciezki do przepompowania to o ile przepchnie go jeszcze pompa przez wieksze średnice to olej ten natrafiając na węzsze kanały olejowe nie jest w stanie przejść, to tak jakbyś chciał obrazowo miód przpchnąć przez rurke do picia, więc olej ten wyciska wszystkimi mozliwymi "szparami" i tutaj wcale sie nie dziwię ze przez uszczelki filtra oleju. I nie ma co obwiniac filtrów, na zimne miesiace trzeba miec olej który bedzie dobrze pompowalny, mój 10w-40 ma punkt płynięcia -44st.C Aby to zobrazowac zobaczcie na zdjęcia które forumowicze nadesłali: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=11168&postdays=0&postorder=asc&start=3000 Tutaj filmik: http://www.youtube.com/watch?v=W_uYT73UJ8g Motulowi jeszcze brakuję z 5 st.C żeby zamienił się w miód lipowy pozdr.


Cromie nie dramatyzuj stary Escort ma 15w40 Quakerr State i w -20 zapalal bez wiekszych emocji.A co to za dziwne oznaczenia ,przewaznie po W jest podana temperatura przydatnosci w wysokich temperaturach.
  
 
A mi golf przy -20 z groszami nie zassał oleju mineralnego 15w40 (mobil) z miski bo tak zgęstniał/zgalarecial.
  
 
Kontrolka cisnienia oleju nie chciała zgasnąć ...?

quaker to nieporownywalnie inny olej niz mobil ktory w mojej ocenie nalezy do czołówki najgorszych olejów jaki mozna kupić.
Teraz juz nie robia Blend Minerała ale importuja HDX-a z USA.

Popatrz jak nasz polski orlen ładnie płynie lepiej niz niejeden topowy półsyntetyk
  
 
Na wolnych obrotach gasła...w ogóle dowiedziałem się, że w golfie jak się kontrolka oleju świeci to włącza się głośny brzęczek
Przeszedłem na jakiś orlenowki półsyntetyk i mu przeszło, a stary olej z miski wyleciał dopiero po podgrzaniu miski palnikiem

Sory z Otttttt