Jak w 2.0 wpiac reduktor ?

Jadac wczoraj do szkoly zamarzl mi reduktor jak stanolem to widzialem ze cos mi cieklo z pod auta.Przelaczylem na benzynke i pojechalem na stacje benzynowa
tam probowalem odpowietrzyc reduktor ale w rurce gornej od reduktora woogle wody nie bylo tak no to wlozylem ja zatankowalem paliwo i pojechalem do szkoly bacznie obserwuja wskazowke tempratury.PO szkole patrze pod autem sucho.Wrocilem do do domu na paliwie i od razu pojechalem do garazu sprawe obadac.po przyjezdzie redukyor byl juz cieply a miejsca z kad cieklo nie moglem znalesc.SPostrzeglem ze reduktor mam wpiety od razu do nagrzewnicy.Druga rurka biegnie tej dlugiej rurki wzdloz walka wydechowego.Czy to jest dobra kombinacja ?

wyciek byl z tylu silnika
lecialo po (skrzyi) obudowie sprzegla
a skad ?? to nie mam pojecia
dzis jak zajechalem pod szkole zagladnalem pod auto
cos kapalo
tylko teraz trudni powiedziec w taka pogode czy to z mojego auta..
ale ogolnie to pokapie troche na poczatkuu
a pozniej przestaje...
jutro skontroluje plyn w chlodnicy
powinno wyjsc jak cos naprawde spiernicza :>

mozliwe ze pekla :// bo caly silnik jest tam mokry :/
Jeden przewod mam dobrze wpiety do miedzianej rurki
a drugi prosto do nagrzewnicy ;/ a to trzeba zmienic ...

Czy w 2.0 jest podgrzewany kolektor? Jeśli tak to tam chyba najprościej. Widziałem jak montują to w 1.5/1.6. Ucinają przy końcu króćca oryginalną rurke. dzięki temu króciec staje sie grubszy i można założyć nań rurkę o większej średnicy - odpowiadającą wejściom w parowniku. Po prostu parownik wpiąć w podgrzewanie kolektora. Pod nagrzewnice - niby można, ale to osłabia jej działanie.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."