Chodzi jak traktor przy około 100*C.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Nie wiem, o co chodzi, ale jak autko przekracza 90*C w ogóle nie ma siły jechać, pracuje jak traktor, zachowuje się jak by jechał na oparach gazu (szarpie), gdy go przełączę na benzynę wszystko gra. Jak stoję w korku i mam powyżej 100*C przełączam na gaz i jeździe bez najmniejszego zająknięcia. Co to może być Termostat?
  
 
bardziej parownik
  
 
Dexter - wywal gaz, bo przez to sie tylko auto psuje
  
 
Cytat:
2005-06-27 15:08:42, Leszek_Gdynia pisze:
Dexter - wywal gaz, bo przez to sie tylko auto psuje



Popieram! Gdyby gaz był takim cudownym paliwem, czy wszystkie samochody nie byłyby fabrycznie na gaz robione? Albo chociaż Bi-Fuel, jak niektóre Volvo????
  
 
Nie wiem, jaką masz instalacje, ale może właśnie w tym jest problem...- na jakości instalacji
dlatego ja zastanawiałem się nad odstawieniem samarki do garażu i jazde jakimś dieslem - bo z gazem, to zawsze różnie bywa...a dieselek jest bardziej pewny
  
 
Ja tam na gaz nie narzekam, mam instalację w drugim samochodzie w poprzednim zrobiłem na nim 40tyś (125p) teraz mam go od 5lat i zrobiłem na nim z ponad 70tyś i nawet nie kupowałem zestawu naprawczego do reduktora. Właśnie teraz go szukam na algo, ale okazuje się, że to nie jest takie proste. Prawda jest, że mało, kto radzi sobie ze zestrojeniem elektroniki w tym samochodzie, ale wszystkiego powoli można się nauczyć.
Adasco, a czy zestaw naprawczy załatwi sprawę??
  
 
Najprawdopodobniej zatkany jest filtr gazu (pod elektrozaworem gazu).
  
 
Ale, dlaczego od zatkanego filtru gazu auto zle chodzi tylko w odpowiednije temp. ??
  
 
...mialem podobno sytuacje na gazie jak zakleil sie od syfiastego GAZu zawor ten przed parownikiem... zawor sie zakleil i sie zawieszal....zaleznie od temperatury w roznych pozycjach....bez zadnej reguly.... polecam tez sprawdzic....i filtr gazu przy okazji tez...
  
 
Tez obstawiałbym filterek gazu- tak jak pisali moi poprzednicy
  
 
Dobra filterek nie majatek, zmienie go
  
 
Wymieniłem go i nic a nawet jest gorzej.