Most ala jugolofiatowski do ładziny

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W ten czwartek ukręciły mi się satelity w mechaniżmi róznicowym, i to nie jest śmieszne bo juz 2 raz mi sie to zdarzyło.Fakt jest taki że ładowskie mosty są kiepskie.

Postanowiłem dopaść faitowski jugolowski, a przez przypadek dostałem za flachę orginalny włoski prawie identyczny jak ładowski tylko korpusem się różni i średnicą łożysk od strony półosi.

Wiec narazie przeżóciłem do starego korpusu ładowskiego mechanizm różnicowy i przymierzam Koło talerzowe i atak czy napewno pasuje. Jutro się okaże bo nie miałęm nasdki 30 i musze skoczyć jutro kupić.Jak bedzie wszystko pasowć to super mam nadzieje że bedzie wytrzymalszy(i wydaje mi się że tak bo zeby kół koronowych i staelit są ok.1,5-2 mm grubsze)


[ wiadomość edytowana przez: Leszek_Gdynia dnia 2005-06-25 08:24:29 ]
[ powód edycji: delikatna korekta tematu ]
  
 
Pamietaj tylko ze aby zrobic to dobrze, to musisz miec specjalny przyrzad do ustawiania luzow.
Byc moze zawsze miales skrecony za mocno, i dla tego sie wszystko mielilo.
Zebys za mocno nie skrecil i nie zmasakrowal wszystkiego.
To proponowal bym zlecic komus kto sie na tym zna doskonale - no chyba ze Ty sie znasz.

  
 
wim wim, ustawiałęm ,trzeba mieć czujnik zegarowy aby to zrobić, wszkole mnie nauczyli, to jedyna rzecz którą tam mnie nauczli.Sorry jeszcze ustawianie kołowości przy szlifie bloku na następny wymiar naprawczy. A takto to wszystko samemu trza było się uczyć.Taka jest nasza łodzka szkoła czyli TECHNIKUM SaMOCHODOWE hehehehe.

Co do mostu to już zrobiłęm ale szkoda że nie można było przypasować wałka atakującego i koła talerzowego bo wałęk był za długii i się w korpus łkowski nie mieścił, z fiatowskiego mam teraz tylko koła koronoe i satelity (chociaż tyle dobrze bo ą masywniejsze i się tak szybko nie przekręcą)Reszkta by pasowła to trza by było szukać innych łożysk i dopasowac zimering pod atak który i tak nie pasuje.;-(.
  
 
Skoro juz mowa o mostach, to może ktoś mi powie, czy da sie zaadoptować do klasyka most z Nivy? Albo chociaż sama przekładnie z mechanizmem różnicowym. Tak za mocno to sie na terenówkach nie znam, ale wiem, że Niva ma blokade mechanizmu różnicowego a myśle ,ze by mi sie to przydało
  
 
ja zabardzo ci nie pomoge bo jeszcze nigdy na oczy nie widziałęm mostu Nivy , przykro mi

Pogdaj z kims kto ma nivę??
  
 
Cytat:
2005-07-02 00:58:17, Yanosik pisze:
Skoro juz mowa o mostach, to może ktoś mi powie, czy da sie zaadoptować do klasyka most z Nivy? Albo chociaż sama przekładnie z mechanizmem różnicowym. Tak za mocno to sie na terenówkach nie znam, ale wiem, że Niva ma blokade mechanizmu różnicowego a myśle ,ze by mi sie to przydało


Akurat na Niwach sie nie znam wogóle i nie wiem jak jest z całym dyfrem ale inż Czech oferował mi założenie koła talerzowego z atakiem właśnie z Niwy do mojej Żigulki
  
 
Cytat:
2005-07-02 00:58:17, Yanosik pisze:
Skoro juz mowa o mostach, to może ktoś mi powie, czy da sie zaadoptować do klasyka most z Nivy? Albo chociaż sama przekładnie z mechanizmem różnicowym. Tak za mocno to sie na terenówkach nie znam, ale wiem, że Niva ma blokade mechanizmu różnicowego a myśle ,ze by mi sie to przydało


Akurat na Niwach sie nie znam wogóle i nie wiem jak jest z całym dyfrem ale inż Czech oferował mi założenie koła talerzowego z atakiem właśnie z Niwy do mojej Żigulki