Właściciele mkV 105 KM EFI-jakie problemy z essim?

Standardowe
- krokowiec
- skrzynka bezpieczników
- zespolony

Inne doświadczone na własnej skórze:
- tuleje wahaczy
- nie odpalanie na gorącym silniku
- regeneracja alternator, tylnego zawieszenia , sprzęgło, skrzynia, silnik i inne...

Cudów nie ma co sie spodziewa auto ma swoje lata z roku na rok auto młodsze sie nie robi. Ale jakoś sie przywiązałem do niego.




[ wiadomość edytowana przez: Deny dnia 2008-06-18 10:33:47 ]

Widzę natychmiastowe odpowiedzi. Piszmy dalej szczęśliwi posiadacze 105 KMPozdrawiam wszystkich "przywiązanych" (jak napisali koledzy) do essiego

W takim razie zapraszam do pisania o pozytywach z posiadania Essiego

Cytat:

2008-06-18 11:12:51, Deny pisze: ...Może nie ma klimy,komputera i innych bzdetów które pewnie by były kolejnym punktem w długiej liście napraw.

niektóre mają klimę (choć to już pewnie MK6), a kompa to oczywiście do sterowania silnikiem to ma.

u mnie krokowiec, miale problemy z gasnacym silnikiem - problemu sie pozbylem za 30 zl u mechanika.

- rdza czyli normalka
- ja wiecej z silnikiem problemow nie mam, zespolony chodzic cud miod, i nic z elektryka sie nie dzieje

no i 95% na plus

pozdro

Cytat:

2008-06-18 12:04:03, krysti612 pisze: Plusem tego silnika jest to że w swojej klasie jest jednym z najmocniejszych silników (nie mówię tutaj o tych "dzisiejszych", bo te potrafią z 1,4 mieć 122KM). W każdym bądź razie SzmelcWageny objeżdza. Dużo pali, hydraulika lubi śpiewać. Pozdroo

Jak 10l po miescie i ciagly but wykorzystanie 105PS na 101% to duzo,to sorry

Jedyna wada tego silnika jest wycierajacy sie walek i popychacze - ale spoko wytrzymuja wiecej jak w AUDI Vce tdi

wady:
-na rozgrzanym silniku czasem nieodpala (rozrusznik nie kręci)
-falujące wolne obroty
-duże spalanie
-szybko zużywające się zawieszenie

zalety:
-mocny silnik jak na ten rocznik i pojemność
-świetnie się trzyma drogi przedewszystkim na zakrętach
-dość pojemny (nawet w moim cabrio pare rzeczy się zmieści do bagażnika )
-wygodny
-jeden z najładniejszych samochodów

Cytat:

2009-08-24 09:14:46, jarex76 pisze: Standardowe problemy : Nie pali na gorącym silniku, pada zespolony, skrzynka bezpieczników, na mrozie głupieje centralny, szybko zużywa się zawieszenie, duuuużo pali. Zalety : zajefajnie trzyma się drogi, super wygodny, niezła dynamika, piękna linia nadwozia (jak dla mnie), części zamienne dostępne "na wagę" za grosze. No i ma to coś, samochód z duszą

ale te wady nie mają nic wspólnego z silnikiem...

Cytat:

2009-08-24 10:36:03, TomekBury pisze: Czyli i tak nie za długo

ja mam 200 tyśków, (możliwe, że 300, choć mało prawdopodobne) i na razie jest oki z samym silnikiem. Ale silnik to pestka w porównaniu z osprzętem (krokowiec, kolektory, czujniki, zapłon i elektryka...)

U mnie

Wady:
-Skrzynka bezpieczników (można samemu w ciągu jednego dnia zrobić)
-Brum Brum Kle Kle czyli walek i popychacze
-Alternator
-Uszczelniacze zaworowe (jak sie zuzyja to wystarczy wykombinowac sciagacz sprezyn zaworowych i w pare godzin zrobic)
-Zawieszenie przednie (jest rozwiazanie, kupic PowerFlexy )
-Rdza (podloznice, progi i wlew, u mnie polka akumulatora jest jak nowa)
-Kiedys na autostradzie w niemczech poszla mi pompa wody

Nie oszukujmy si, ze jak na samochod w takim wieku to nie duzo

Zalety:
-Wyglad
-Spalanie (moj rekord w trasie to 8l gazu/100, w 3 osoby plus bagaze)
-Trzymanie sie drogi (oczywiscie na sprawnym zawieszeniu )
-Przyspieszenie (N7A to to nie jest, ale swoje potrafi)
-Komfort jazdy
-Nie wiem jak u was ale jak jestem zaskoczony wytrzymaloscia amortyzatorow (nie wymieniane od ja wiem 6lat albo i wiecej a na przegladzie nadal po ok 70% sprawnosci)
-Czesci na wage albo taniej
-Wiekszosc rzeczy mozna naprawic samemu
-Za prae lat to bedzie rarytas