Stukot silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chlopaki powiedzcie mi, co to moze byc, kiedy gdzies przy 4000 rpm cos mi stuka w silniku...na popychacz to raczej nie wyglada. Dodam tylko ze donosi sie to z okolicy rozrzadu - kola walka rozrzadu. Pewien nie jestem bo przeciez moze sie niesc np z popychacza. Jedno jest pewne-mam za luzny pasek r, tzn napinacz jest w polozeniu pierwotnym. Poza tym zauwazylem po zdjeciu pokrywy zaworow ze kilka z dxigienek zaworow jest luznych...czy to normalne? Znaczy sie chwytajac je reoma i probujac ruszyc wyczuwalny jest minimalny luz...mozna je dokrecic, czy cos takiego? bo tam sa nakredki i jakies blaszki pod nimi. mam nadzieje ze mozna cos z tym zrobic bo jutro wymieniam juz cala kolumne kierownicza i lozysko oporowe a nie chcialbym jeszcze zwalac glowicy aby popychacze wymienic
  
 
DżiZes!! Lepiej nie dokręcaj tych śrubek - nakrętek na zawrach bo dopiero usłyszysz stukanie chyba że masz szczelinomierz i instrukcję odnośnie luzu zaworowego dla dolotu i wydechu! Luźny pasek o ile się nie mylę nie hałasuje, natomiast łańcuch przerabiałem i faktycznie daje dźwięk ale jest raczej szum. A wysokie obroty uwydatniają hałas luzó zaworowych. Więc może zwykła regulacja i będzie git
  
 
juz sie naprawilo tak samo od siebie wiec nic nie bede grzebal a na mechanika szkoda czasu i kasy. Chyba ze objawy powroca ale to nalezy odpukac
  
 
Cytat:
natomiast łańcuch przerabiałem i faktycznie daje dźwięk ale jest raczej szum



jak moge wywnioskowac, czy moj lancuch rozrzadu jest ok czy juz nalezy go wymienic.

jeden mechanik mowi ze juz czas, drugi ze to nie łancuch.

ja sam nie mam pojecia jakich odglosow wysluchiwac
  
 
up
  
 
panowie, objawy wrócily Dochodza mnie dziwne odglosy z kapy zaworow...jakby to opisac...to jest takie głuche gruchotanie jakbysmy wrzucili do kubka dwie metalowe kulki i nim potrzasali. Jak przyloze ucho do kapy zaworow to wtedy jest to doskonale slyszalne ale po jej zdjeciu wszystko wyglada ok. Co to moze byc?
  
 
Cytat:
2005-09-24 00:25:52, dyras pisze:
jak moge wywnioskowac, czy moj lancuch rozrzadu jest ok czy juz nalezy go wymienic. jeden mechanik mowi ze juz czas, drugi ze to nie łancuch. ja sam nie mam pojecia jakich odglosow wysluchiwac


A to lancuch sie wymienia?...
  
 
D3_J widzę z profilu że to 1.4i cvh silnik spod klawiatury może jedynie stukać padnięty popychacz wiem że cykaja(klepią) jak się kończą ale słyszałem w tym silniku u znajomego taki głuchy stukot łomot i walnął mu popychacz. Dzwigienek się nie dokręca od regulacji luzu masz własnie popychadła. U ciebie nie ma łancucha masz pasek.Sprawdz srężyny może pękła któraś.ale stawiam na popychadeł

Yasiek łancuch się wymienia jak zaczyna dzwonić trzeć o obudowę itd chociaż prędzej zdarza się że pęknie widziałem efekt walnietego łancucha w 20i dohc 8v silnik złom
  
 
no tez mi sie tak wydaje ze to popychadlo padlo no a jeszcze jedna sprawa...troszke grzeje mi sie silnik ponad norme ale nie na czerwone pole. A jak zostawie auto na postoju i wroce po kilku minutach to po przekreceniu kluczyka wlacza sie wiatrak. Chlodnica raz jest cala goraca a raz tylko ciepla u gory i zimna na dole...weze gorace wszystkie...czy to moze byc termostat???
  
 
Mam essa 14i 92 rok u mnie temp jest zawsze powyżej połowy i tak trzyma nawet w zimie wiadomo w korkach włącza się wentylator , chłodnica powinna być cała równomiernie ciepła więc może przytkane są kanaliki albo masz zapowietrzony układ i poducha powietrzna się robi. Termostat możesz zmienić dla pewnosci ja załozyłem angielski 2 lata temu o wyzszej temp otwarcia i jest ideał, od razu zmieniłem czujnik wkrecony w głowice taki mały jeden kabel dochodzi od wskazan na deskę zeby byc pewny co pokazuje
  
 
Stukanie + grzanie silnika... A może spalanie stukowe ?

Brzmi to jakby wrzucic do cylindrów jakąś podkładke. A gwałtowne spalanie powoduje wzrost temperatury i ciśnienia.
  
 
wymienilem termostat i temp jest idealnie na polowie. Juz nie rosnie temp na zgaszonym silniku i chllodnica nagrzewa sie rownomiernie. jestem w szoku bo normalnie to imn szybciej jechalem to bardziej sie grzal a teraz to nawet nieraz spadnie ponizej polowy