[MKVI]1.8 16v Nie odpala!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!

Mam problem, ponieważ przedwczoraj gdy rano chciałem odpalic samochud (na gazie) wystrzeliła mi obudowa wlotu powietrza na silniku. Więc kupiłem tą przedłużke na złomie i po małych przeróbkach ( musiałem zrobić wlot do węża który idzie do parownika). I po jego umieszczeniu silnik nie odpala!!!
Na gazie wogóle nie chce drasnąć, natomiast na byenzynie załapie i zaraz gaśnie.

Jakie mogą być tego przyczyny, drodzy forumowicze proszę o pomoc.

[ wiadomość edytowana przez: thomas77 dnia 2011-02-22 19:35:46 ]
[ powód edycji: poprawa tytułu(cyfry rzymskie) ]
  
 
spadło może coś jeszcze, jakiś wąż na dolocie, może odma gdzieś spadła na dole kolektora ssącego... dokładnie obejrzyj.
  
 
No właśnie nie spadło nic..;(

Obejrzałem już samochud dokładnie i nic. Podobno mógł sie przestawić na rozrządzie.
Jest to możliwe.??
  
 
Na rozrządzie nie, ale odma mogła spaść. Uszczelnij dokładnie kolektor, bo jak powietrze jest zasysane gdzieś z boku z pominięciem przepływomierza to takie rzeczy mogłyby się dziać.
  
 
Cytat:
... wystrzeliła mi obudowa wlotu powietrza na silniku...


Qwet ,a jak kawałek uszkodził przepływkę to też lipa.AbraDab sprawdz przepływomierz czy jest cały.


[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2011-02-22 19:54:51 ]