Wymiana oleju mineral czy syntetyk

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam bmw e39 2,5 tds z roku 97 przy kupnie właściciel powiedział ze przy 300 tys nalezy wymienic na olej mineralny obecnie jezdzi na mineralu ale niedługo musze zmienic i niewiem czy wybrac syntetyk czy mineral czy ma to jakis wpływ na turbine bo ktos mi powiedział ze p[rzy mineralu uszkadza sie turbina
  
 
Cytat:
2005-11-19 16:13:26, sansey pisze:
mam bmw e39 2,5 tds z roku 97 przy kupnie właściciel powiedział ze przy 300 tys nalezy wymienic na olej mineralny obecnie jezdzi na mineralu ale niedługo musze zmienic i niewiem czy wybrac syntetyk czy mineral czy ma to jakis wpływ na turbine bo ktos mi powiedział ze p[rzy mineralu uszkadza sie turbina



ktos niepotrzebnie zmienial na mineral przy 300tkm albo nawet wczesniej. ja bym jezdzil na takim jaki zalecaja w instrukcji czyli zaryzykowalbym wlanie syntetyka.
  
 
jak byl mineralny to zalej mineralny, olej minieralny jest najgestszy leje sie go jak juz silniczek ma troszke przejechane, jak po mineralnym wlejesz syntetyka moze juz go troszke brac.
  
 
To zależy ile km jest przejechane na mineralu, syntetyk ma silne właściwości czyszcząco-płuczące więc może spowodować rozszczelnienie silnika, bezpieczniejszym rozwiażaneiem będzie wlanie pół-syntetyka, ale to tez zależy od kilometrów przejechanych na mineralu.
  
 
Czyli z olejami do benzyniaka tak samo jak do diesla?
  
 
ja tak zrobiłem : przy 170 tys. km zmieniłem z minerala na pełny syntetyk (silnik M50 ) i nic nie cieknie , wszystko jest ok, ale za to silnik lepiej pracuje i nie ma stuków rozrządu na zimnym silniku
  
 
lepiej jest zostac na powiedzmy najlepszym mineralu w swojej klasie, lub ostatecznie zalać pół-syntetyk.
  
 
Witam.

Jeśli silnik jest w dobrym stanie technicznym to warto zaryzykować i wlać najpierw dobry półsyntetyk.

jeśli przez następne pare tyś kilometrów wszystko będzie ok to można zalać full syntetyk.

Pozdrawiam.
  
 
Szukasz kłopotów ? to zmień na syntetyk.Zdecydowanie NIE ! za stare auto,jedyne co możesz uzyskać po zmianie na syntetyk,to to że pogorszą się parametry silnika na gorsze.
  
 
To nie jest wcale powiedziane że auto które ma przebieg 300 tyś. musi jeżdzić na oleju mineralnym, jeśli auto niebyło katowane i były robione regularnie przeglądy to ok, z tym że jeśli kupujemy auto urzywane to nigdy niewiemy jak było jeżdzone. Ja od niedawna jestem posiadaczem E-39 TDS i mam blisko 200 tyś. przebiegu, auto cały czas chodzi na półsyntetyku, silnik jest w b.dobrym stanie tzn. nie ma przedmuchów, widać filtr powietrza nie jest pierwszej świerzości ale nie ma śladu oleju, nawet sie niepoci, turbina nieprzepuszcza nic. Jeśli chodzi o twój problem to zmiana z mineralnego na syntetyk nie jest zalecana, odwrotnie tak. Co najwyżej jeśli wiesz że np auto na mineralnym jeździło góra 2-3 zmiany to możesz zmienić ale na półsyntetyk - niepowinno się nić stać. Jeśli na mineralu jest zrobione wiecej km niż 2-3 przeglądy nie niepolecam, robisz to wtedy na własną odpowiedzialność.