Nadmierny hałas w kabinie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam wrażenie że do wnętrza kabiny przenosi się nadmiernie hałas z komory silnika. Wyczytałem w TISie ,że omegi B z rocznika 94-95 miały słabo wyciszone podszybie, i jest tam nawet informacja jak temu zaradzić. Niby jakies uszczelki wkłada się między szybe a podszybie. Ma może ktoś jakieś doświadczenia w.w. temacie? Dodam że w mojej omci za czasów Helmuda była zmieniana szyba. Czyżby niemiec coś tam skopał, czy omcia jest poprostu dosyc głośna w środku? Moze jest ktoś kto miał omcie z 94-95 a teraz śmiaga nowszą? Jest różnica w hałasie???
Pytam, bo w moim poprzednim aucie było ciszej (marki nie podam, bo bedzie lincz), rozmawiałem z gosciem co służył w ASO, mówi że omegi były dobrze wyciszone, i powinno być cicho.
Co wy na to?
  
 
Ja mam taki sam silnik jak ty ale z 1997 roku i powiem szczerze ponad 3000 obrotów zaczyna się robić głośno i tak jest do około 4200 wyżej jest OK. Gdzieś na forum wyczytałem, że przyczyną tego stanu rzeczy może być padnięty katalizator (taki co już został wydmuchany ). Ja jeszcze nie miałem okazji sprawdzić w jakim stanie jest mój.
  
 
posiadam omege 2.5 V6 z 95 roku mogę zapewnić, że jest cicha przy wymianie przedniej szyby nie ma czego tam skopać, sprawdź czy masz zamontowane wszystkie elementy wygluszające pod kokpitem tutaj nad nogami pasażera i kierowcy
  
 
Miałem to samo. z komory silnika dochodziło wg mnie za dużo hałasu. Szukałem dość długo przyczyny. I co się okazało? Na odcinku ok 20cm na podszybiu szyba nie była dokładnie przyklejona. Zerwałem pozostałości starego kleju i wprowadziłem w to miejsce klej poliuretanowy troche z nadmiarem aby dostał się w te miejsca gdzie końcówka pistoletu nie dała rady.
Ku mojemu zadowloeniu w kabinie zrobiło się o niebo lepiej. Jeszcze trochę słyszę tłumik no ale to już inna para kaloszy.
Tak więc proponuje przyjżeć się dokładnie klejeniu tej szyby skoro była wymieniana.
  
 
ogladałem podszybie od strony silnika, wszystko wygląda ok. Wewnątrz jest kompletne wygłuszenie, nic nie brakuje.
Spróbuje zrobic tak jak pisze w TIS, upchne między szybe a deske jakies pianki, może to pomoże
  
 
Witam,
Z tą wymianą szyby coś jest na rzeczy. Ja miałem wymienianą i moim zdaniem hałas wzrósł. Napchałem gąbki tak by wypełniała szczelinę między szybą a plastikiem i chyba jest lepiej. Tyle że ja mam diesla i churgot ma raczej charakter ogólny. Jeden człek od audio zaproponował mi przejażdzkę i ocenę co trzeba wygłuszyć metodą wyklejania matami. Przegroda, podłoga + 4 dzwi, daje to coś koło 600-800 pln (albo mi się coś pomerdało). Jak dla mnie dużo ale może warto.
Pozdrawiam
Piotr
  
 
W niektorych omach A,byla podobna historia,problemy z klejem od szyb,wymienianych,na terenie Deutsch Republik Podczas zimy,ostrego mrozu mozna bylo uslyszec dzwiek,jakby szyba byla odklejona od spodu,ale nigdy nikt sie chyba nie odwazyl popchnac jej mocniej reka aby sprawdzic,oznaka byly slady na lakierach tych jasnych,pracy uszczelki po obwodzie szyby,dosc duzej pracy.Wiec,moze jak kto ma wymieniania szybe w omie B,to ta sama przypadlosc? Sprawdzic,poruszac szyba,tylko nie przy jezdzie na litosc boska.
  
 
nie wiem jak w B no ale w A-w mojej wyciszenie jest mało zauważalneno ale to chyba wina lezy po zużytych(powyprzyciskanych)uszczelkach drzwi..matami bitumicznymi wykleje bagażnik,podłoge i otwarte profile w drzwiach-napewno jak tylko coś straszniegonie zdarzy wie w moim zyciu......czytałem teżtutaj..hmm.wyciszenie samą pianką??niby to nic nie daje ale koleś chwali se.......a jakby tak dwie warstwy tego dać na podłoge np. to może dużo by dało?

pozdrawiam
  
 
wyciszyłem drzwi, oraz całą powierzchnie pod nogami kierowcy i pasażera . Hm. może jest troche ciszej, ale cudów nie ma. Uzyłem do tego mat bitumicznych o grubości 2,5mm. Wyciszyłem również bagażnik (karavan) i z tyłu faktycznie jest ciszej.
Ale nadal męczy mnie hałas silnika.
Teraz mam porównanie, brat kupił właśnie omege , też karavan, 1994, tez 2.0 16V i u niego jest jakoś ciszej. Mam wrażenie że mój silnik chodzi troche głośniej, nie wiem czy już zawory umierają czy co.
  
 
Ty wyłożyłeś matami tylko te profile otwarte, ciekawejaki byłby efekt po wyłożeniu matami drzwi (tam w gębi)gdzie akurat nie ma fabrycznych mat.

PS. czy w omie A w drzwiach przednich jest płat maty??nie zakrywa całości no ale znajduje sie takie coś...tak??

pozdrawiam
  
 
poradźcie

czy opłaca sie pobawić okładając omę piankąjak ten koleś w punto,w nie których miejscach zastosował aż 3 warstwy, nie wiem czy spróbować z tym

dało by to coś, porównanie jakieś do mat bitumicznych??

jak tak to w przyszłym tygodniu bym oblepił podłoge tapianką i zdał relacje co do tego wynalazku

czy sie nie pchać bez mat?

pozdrawiam
  
 
Jesli chodzi glownie o odglos silnika to moze warto sprawdzic poduszki pod silnikiem u mnie byly wygniecione i silnik pracowal glosno i surowo teraz pracuje duzo ciszej i mieciutko, a z tymi szybami to moze byc roznie u mnie po wymianie tylnej slysze jakis szum mimo to ze sprawdzilem i wyglada ze jest szczelnie wklejona.
Zle wklejona przednia szyba moze faktycznie przepuszczac duzo chalasu od silnika, wystarczy ze siedzac w zamknietym samochodzie ktos podniesie maske i bedzie wyraznie slychac czy glos silnika jest dalej wytlumiony czy jest taki jakby byla ona...uchylona...
Jesli chodzi o maty to tez jestem ciekawy efektow.
  
 
[quote]
2005-10-25 11:40:56, davo76 pisze:
Jesli chodzi glownie o odglos silnika to moze warto sprawdzic poduszki pod silnikiem u mnie byly wygniecione i silnik pracowal glosno i surowo teraz pracuje duzo ciszej i mieciutko,

czyli u ciebie po wymianie poduszek pod silnikiem, w kabinie zrobiło się ciszej?
2. czy dużo zabawy jest z wymianą tych poduszek? Musze podniść silnik?

[ wiadomość edytowana przez: czacha dnia 2005-10-25 17:35:21 ]
  
 
....ja mam 2,5 TD sztuk dwie.
Jedna z 95 druga z 97 i jest roznica. W tej z 97 jest ciszej.
Gdzieś czytalem ale nie pamietam gdzie ze poprawiono wyciszenie po 95-96. I jak jade starsza w srodku jest glosniej. chodzi mi o odglos silnika. Nie wiem czy to da sie wyciszyć ale można spróbować np jakąś pianką albo gąbką bitumiczną....
  
 
wygłuszyłem wnętrze omy, kupiłem pianke taką pod panele 5mm i troche też 3mm- zapłaciłem za all 15zł bo końcówke brałem(jakieś 7m2)

wyłożyłem bardzo szczelnie podłoge(zero gołej blachy)pianką 5mm, pod listwami co przykrywają progi(wnętrze pojazdu)dałem 3mm-nawet tam.hehe, podłoge bagażnika całą-pianka 5mm(nawet pod koło zapasowe), nadkola też pianką 5mm....no all.. jeszcze miałem troche tej pianki to dałem za siedzenie tylnie(nie przeszkadza to czemu nie), drzwi wyłoże matami ale to w przyszłości(2-3tygodnie), jeszcze zastanawiam sie nad wyłożeniem klapy bagażnika no ale to już chyba zbędne

efekt, Mercedes S to to nie jest no ale jest trochu ciszej, pewnie nie jeden(no może dwóch )by sie śmiał z wyłożenia i pracy w to włożone bo laboratoryjnej ciszy nie ma

granica szumu przy 90km/h przełożyła sie na jakieś 110km/h więc jestem zadowolony

ps. co to jest?Free Image Hosting at www.ImageShack.us

znalazłem na dywaniku tylnim, czy bez tego można jeździć?

pozdrawiam
  
 
ja tez wygłuszałem wnetrze, ale matami bitumicznymi. wygłuszyłem przednie drźwi, 1/2 podłogi (przód oraz część nad tłumikiem), i nadbudowe skrzyni biegów. I jest troche ciszej, ale to jeszcze nie to.
Ps. ja też znalazłem u siebie pod tylnim dywanikiem coś z omki

Umnie była to listwa progowa (tylko ta nakładka z logo opla), całekiem nowa, chyba zaplątała się gdzies podczas produkcji
  
 
to coś to chyba zaślepka od prowadnicy fotela
  
 
a no tak, teraz kojarze, dzięki egoon

pozdrawiam
  
 
no jednak nie jest to zaślepka od tej szyny,ponawiam kolejny alarm co to jest?
pozdrawiam
  
 
Ja tez kiedyś coś takiego znalazłem i to właśnie powinna być ta zaślepka od prowadnicy fotela.