Turbina dla 3.0 24v

Pomysł dobry.
Dorzuć jeszcze z 15 tys i śmigaj.

Cytat:

2006-01-25 08:04:24, katanos pisze: Witam Mam turbinkę Garret T28 w bardzo dobrym stanie, a niedługo będę miał intercooler. Jak myślicie czy taka turbina będzie odpowiednia do 3litrówki? Z czym muszę się liczyć przy instalacji? Z tego co powiedział mi mechanik to T28 obsługuje od 2.5 do 3 litrów pojemności i nie będzie problemów. Ciekaw jestem czy ten mech. brał pod uwagę całyy osprzęt do turbiny. Co o tym myślicie? Czy to dobry pomysł na senatora w turbinie? Pozdro

a ja wiem że nie 5 tyś a 15 tyś

Cytat:

2006-01-25 08:59:41, Piterek_VU pisze: wskaznik kompresji

co to za cudo?
w sumie...
...może chodziło Ci o wskaźnik ciśnienia doładowania?

Jedna T28 to jakby nie za duża jest

W sam raz do cifa 1,6

Stosowane do >= 3.0, ale dwie . W NSX w jednej z firm obiecują +120HP.

Ew. np. w M3 3.0 - ale wtedy jedna T28BB.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec

No to fajnie!
Po pierwsze nie myślałem że będzie tyle odpowiedzi, po drugie nie myślałem że bedą takie rozbieżności cenowe. O czym ja do cholery myślałem?
A tak reasumując: przewiduję przyrost mocy (bez szaleństw) ok 60-70KM. Biorąc pod uwagę że auto będzie na drogę a nie na wyścigi to spróbuję to zmontować na zasadzie soft turbo. Może nawet uda się to zrobić bez intercoolera? Wydaje mi się że silnik nie będzie wysilony. Oczywiści najpierw muszę doprowadzić do porządku a potem dopiero wezmę się za turbo.
Rozmawiałem z ludźmi z toruńskiego klubu tuningowego i z rozmów wychodzi że cały koszt może się zmieścić nawet w 7 tysiach. Ciekaw jestem jak to będzie w praktyce?
Gdybym nie miał tej turbiny to chyba miałbym mniej problemów na głowie a tak człowiek wariuje

Aha dla ciekawych model tej turbinki to GT2871R - 743347- 2

Wiesz SEBA, muszę pomyśleć i rozejrzeć się jeszcze w temacie. I jakby co to dam Ci znać

Na razie jeszcze to choróbsko we mnie siedzi i nie daje spokoju. Kurde miłoby było mieć 300 KM w tylnym napędzie
Tyle frajdy, tyle luksusu to jeszcze na raz nie miałem.

pewnie że nie ALe jeśli już się za to wezmę to zrobię to na soft turbo. Może zejdę trochę z mocy żeby nie ładować się w kute tłoki i korbowody. Jednak wałki i zawory pójdą na półkę w garażu.
Oczywiście dolot będzie inny a układ wydechowy idzie w 2,5 cala.
Umówiłem się jutro z gośćmi z Tomson Car'a i zobaczymy co mi doradzą i ile będą chcieli ze mnie zedrzeć. Co do kół to się śmieje bo poza 17" nie wyjdę, może jak bym trafił 18" to bym się zastanawiał ale 17" chyba w zupełności wystarczą.
Teraz na topie turbina, bo po co ma się marnować?

Katanos ale nie podniecaj sie juz tak mocno,bo twoje posty zawiesza serwer Kwestia mechaniczna to jedno,ale sadze,ze elektronika tez bedzie miala troche do pogadania,nie jestem orlem w mechanice,ale sa przeciez czujniki odpowiedzialne za poprawne dzialanie,motoru,przy turbo duzo sie zmieni,jesli chodzi o spalanie mieszanki paliwowej. Wieksza kompresja,wyzsza temperatura,inna wartosc paliwa. Chyba by bylo latwiej zrobic cos na zasadzie compresora,napedzajacego z paska,jak w mercach chyba. Ale zycze powodzenia,nawet jesli uzyskacz przyrost o 30 lub 40 koni,to sadze,ze i tak jest to sukcesem.Popieram ludzi,ktorzy dzialaja.Jestem(smy) z toba. Tylko opanuj sie przy pisaniu postow

polecam:

doładowanie info

jedna z wielu firm - specjalistów w omawianej branży.
informacje, ceny, fachowe porady. Sporo można poczytać

PS. kompresory owszem, są w mercach, (choć nie zawsze - sporo jest odstępstw od komressora na rzecz turbinki), z popularnych również są w VW polo 1,4 golf-corrado 1,8, wstawić można wszędzie - kwestia kasy i skomplikowania + ew straty w mocy (napęd) w zestawieniu z klasycznym turbo. Kwestia gustu. Z moich skromnych odczuć komresor "łapie" niżej, jest płynniejszy w oddawaniu mocy, nie wyczuwałem dziury na obrotach 700- 2800-3500 jak w starszych zaturbionych silnikach.
są wersje napędzane z paska zębatego, są też inne wynalazki.
w USA też się w nich lubują - na swój pokręcony sposób