Problem z uruchomieniem przy ciepłym silniku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam Forda Escorta MK V 1.4 benzyna z jednopunktowym wtryskiem. Kupiłem nowy akumulator, alternator naprawiony - ładuje, gdy jest zimny silnik to nie mam żadnego problemu z uruchomieniem auta (nawet -5) natomiast gdy silnik sie nagrzeje to za cholere nie moge uruchomic auta. Zachowuje sie jak by akumulator siedział, gdy ostygnie - pali extra. Proszę mądre głowy o podpowiedz gdzie szukać problemu. Pozdrawiam serdecznie.


No to sie nacieszyłem. Problem dalej ten sam, przy wymianie tulejek zauważyłem że nie różnią się niczym od nowych, ale mimo to wsadziłem nowe, problem znikł na 3/4dni, a teraz powrocił na nowo, mimo też tego że rozrusznik odzieliłem blachą aby odbijała temperature która powoduje puchnięcie rozrusznika i owinełem folia aluminiową. Oco chodzi? Znam sie na mechanice ale już sam nie wiem, co 2 glowy to nie jedna. Prosze o pomoc. Pozdrawiam serdecznie.

[ wiadomość edytowana przez: crimzon dnia 2006-01-29 14:02:42 ]

[ wiadomość edytowana przez: crimzon dnia 2006-01-29 14:47:13 ]
  
 
proponuje zmienić tytuł na "co jest? problem z cieplym silnikiem - aku?
lub tysiaceinnych kombinacjii , na pewno zwiekszy sie liczba niosoach pomoc
( celowo nie wnosze nic treściwego to wątku)
  
 
jak sie silnik nagrzeje to ci gasnie czy chodzi ok?? Miałem taki problem w 1,8 powodem było brak kompresji na goroncym silniku wiem ze to dziwne ale cuda sie tez zdażaja. Może masz cewkę wlnieto i jak złapie temp to nie daje iskry.
  
 
pruby odpalenia po jkaim czasie od zgaszenia ?
stan oleju ok ?
świece w porzo ???
i czy to aby napewnio wina rozrusznika ???
sprzeglo wciskasz (mozliwe ze zadaje laickie pytania) ale po nitce do kłębka
  
 
Jestem pewien że jeszcze dziś rano czytałem posta z podobnym problemem. Gość również nie mógł uruchomić ciepłego auta.
  
 
Czujnik Halla w aparacie zapłonowym! Bardzo mozliwe ze to własnie to będzie
  
 
silniki 1.4 tak maja i winny jest rozrusznik
  
 
jesli brakowalo by mu iskry to by nie udawal rozladowanego
mialem dwa razy taki przypadek w starszym skaczylo sie na wtryskiwaczu rozruchowym ale w nowszym escorcie wyszlo na na glowice jak byl cieply poprostu ciasno mu sie robilo
a i radze posprawdzac kable od akumulatora nieraz jak dostana temperatury to fisiuja popatrzec czy nie sa poprzypalane ewetualnie moze byc to tez wtryskiwacz ze zalewa go
  
 
Sprawdz klemy przy aku...podstawa to masa do karoseri jak i silnika
  
 
Chyba wiem co Cie boli, bo mam to samo.
Mimo, ze mam nowy aku to czasami na cieplym silniku nie moge go za cholere odpalic bo zachowuje sie jakby aku byl za slaby.
Jesli chodzi o kompresje to nie sadze bo jakis rok temu robilem remont, tzn walek rozrzadu, popychacze, pierscienie ale ciagle problemy sa.Na zimnym pali idealnie.Podejrzewam tulejki na rozruszniku i moze szczotki bo latem rozebralem rozrusznik i zauwazylem ze szczotki wygladaja jakby sie lepily do komutatora i byly jakby poszarpane. Wtedy tez go (rozrusznik) dokladnie poczyscilem (ale nie mialem szczotek wiec ich nie wymienilem) i bylo ok, ale jakis czas temu problem powrocil. Wciaz typuje rozrusznik i mam nadzieje, ze sie nie myle...
Pozdrawiam
  
 
Mam silnik 1,4 i z przodu przu bendiksie nie ma tulejki tylko łożysko igiełkowe którego raczej nie podejrzewam o to by klinowało nawet jak jest ciepły silnik. Szczotki to koszt bodajrze 80 PLN, ale nie wiem co do szczotek miałaby temperatura silnika...
  
 
Tak jak pisze wymieniłem tulejki w rozruszniku ,szczotki są ok,a przy bendixsie nie ma łożyska igiełkowego tylko tulejka i też wymieniona. Kable są dobre od akudo rozrusznika.To jest trochę męczące że po przejechaniu 10 km i zgaszeniu silnika muszę odstać z 15 minut abyostygłi abym mógł uruchomić auto.A co będzie jak będzie wiosna i będzie cieplej , to cały czas będe stał i czekał aż ostygnie .Panowie wymienić rozrusznik???
  
 
Wymontuj rozrusznik, sprawdź jak chodzi jak ma temperaturę pokojową, a potem go podgrzej na jakimś piecu, myślę że tak do 50st. starczy i zobacz wtedy jak chodzi. Jak będzie większy łuk podczas załączania tzn że faktycznie ma ciężej jak jest ciepły. Albo włącz go gdy ma teperaturę pokojową i bez obciążenia niech chodzi kilka minut to się sam zagrzeje. Ostrożnie żeby nie za bardzo to nie jest urządzenie do pracy ciągłej. Jeśli pomimo zagrzania będzie chodził na oko podobnie to możesz sobie odpuścić rozrusznik i zająć się silnikiem albo może układem ładowania - akumulatorem.
  
 
Miałem identyczny problem w moim starym Escorcie 1,3. Winny był rozrusznik a dokładniej styki na nim. Jak się rozgrzały to nie dochodziły do siebie i prąd był za mały do rozruchu a objawy miał właśnie jakby akumulator był rozładowany. Popieram propozycję R_O_Y'a. Wykręć rozrusznik sprawdź jak wyglądają na nim styki (sprawdź może też kable od akumulkatora do rozrusznika) a później poddaj go próbie zaproponowanej przez R_O_Y'a