Jak zdjąc zderzak tylni w Omie A?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wczoraj taki wątek zrobiłem na OKP, to mi go przenieśli do działu omega gdzie nikt nie czyta.ehh.No ok. Tutaj może ktoś przeczyta to

Kiedyś juz walczyłem z tym, no ale odpuściłem sobie w obawie o urwanie go. Może ktoś juz zdejmował zderzak w omedze-czy tam w innym starszym oplu i mógłby rzucić jakieś porady

Z góry dziękuje
pozdrawiam
  
 
Otwierasz klapę tylną i pod osłoną plastikową (ochrona przy załadunku i estetyka) musisz uważać jak ją ściągasz popatrz jak gdzie ją najpierw odczepić zacznij od tych trójkątów i koło lamp nakrętki plastikowe potem delikatnie do góry będą trzymały takie blaszki w rancie włazu bagażnika. Jak się powiedzie czynność ściągnięcia tej osłony zobaczysz 2 śruby nie pamiętam tylko czy są na wierzchu czy w jakimś dołku lub otworze profila tylnego powinieneś je znaleźć odkręć je. Pociągnij do tyłu zderzak żeby wysunął się z zaczepów po bokach i tyle kłopotu. Przerazi cię ilość rdzy itp.
PS, jaki masz numer koloru nadwozia tego przecinaka, bo chyba taki sam jak mój.



[ wiadomość edytowana przez: seweryn80 dnia 2006-06-03 19:44:54 ]
  
 
Dzięki za info. Tą osłone plastikową juz zdejmowałem więc niepowinno być problemu.

Kolory są takie same Nasze omy różnią sie tylko alufelgami, umieszczeniem anteny(ja mam teraz z tyłu na dachu), kolorem spryskiwaczy(ty masz srebne), kierunkowskazami bocznymi(ty je masz), lotką noi nalepkami. Natomiast tak samo mamy ciemne szybki tylnie(musze uaktualnić zdjęcia).

Chce zdjąc ten zderzak, żeby go ładnie spasować(odstaje) i żeby go prysnąć spray'em w czarny mat. Pod kolor nadwozia by licho wygladały zderzaki-widzialem juz taką ome. Chce pomalować zderzaki na czarno bo są wypłowiałe. Oryginalne zderzaki były takie lekko szarawe, no ale że takeigo koloru nie dostane w sklepie to bedą czarne-ciekawe jak czarne zderzaki będą sie prezentować z takim kolorem nadwozia.

pozdrawiam


[ wiadomość edytowana przez: omegafan dnia 2006-06-03 23:37:36 ]
  
 
A nie boisz sie,ze farba ze spray zacznie tobie szybko schodzic oraz sie luszczyc? W transporterze,mialem mazniete w ten sposob zderzaki plastikowe,wystarczyl miesiac,pare mysc autka,pare skokow temperatury i lipa. Podpowiedz... Swietna jest czarna pasta do butow,do regeneracji wyplowialych zderzakow,a w omie A sa,chyba lekko chrobowate,wiec bedzie git. Zwykla tania pasta z puszki...I gotowe...
  
 
Cytat:
2006-06-06 08:17:48, Upadly_Aniol pisze:
A nie boisz sie,ze farba ze spray zacznie tobie szybko schodzic oraz sie luszczyc? ...



nie, nie bedzie sie luszczyc czy schodzic, pod warunkiem ze zrobisz odpowiednie podloze pod taka farbe
  
 
ja kiedys tak samo jak omegafon pomalowałem swój zderzak oczywiście najpierw lekko papierkiem później specjalny podkład do plastików, na koncu czarny mat specjalny do malowania zderzaków.
no i po 3 miesiacach przedni zderzak mial znowu wypłowiały kolor (starła sie farba od warunków atmosferycznych) to samo stało sie w busie którym w pracy jezdze.
wiec polecam albo czernidło do opon albo paste do butów...
pozdr
  
 
Nie bede pryskał podkładem do plastików, mam zamiar tylko dobrze oczyścić. Alejak mówicie że problemy, to moze na serio pastą do butów tylko działać. Ale e tam. Mam juz farbe to bede działał, o efektach napisze. Zapytam sie jeszcze w sklepie o podkład po plastików.

pozdrawiam