Gemini17
Carina E
Gliwice | Witam, jestem posiadaczem toyoty Cariny E 2.0 TD (83KM)z 1996 roku.
Co do rad dotyczacych sprawdzania przed zakupem to trudno mi coś szczególnego doradzać. Ja zawsze przy zakupie auta kieruję się ogólnymi zasadami i zdowym rozsądkiem. Kupując swoją toyotę wykonanłem jadę próbną, sprawdziłem czy działa klima, delikatnie odręciłem na pracującym silniku korek wlewu oleju i zobaczyłem czy bardzo "pluje" olejem (pluła b. minimalnie), sprawdziłem dokumenty i tyle. Obecnie mam ją 7 m-cy, przejechałem 30 tyś km i jedyne co wymieniłem to akumulator w zimie i teraz łączniki stabilizatorów tył. Raszta to tylko wymiany eksplatacyjne. Jężeli trafisz na dobrze utzymany model to tak jak w toyocie to już jest naprawy będą sporadyczne.
Co do spalania to nie pali tak jak sie spodziewałem. w zależności od sposobu jazdy spalanie kształtuję się pomiędzy 6,6 a 7,5 l/100. Średnie spalania z tych 30 tyś wynosi w moim przypadku 7,1 l/100.
Czytałem na forum, że niektórym pali mniej, a innym znowu dużo więcej. Nie wiem z czego to wynika. Mi raz w zimie przy jeździe po trasie z prękością do 100 km/h udalo sie spalić 6,3 l/100
Osobiście polecam ten model, zaufani mechanicy twierdzą, że z tym silnikiem można spokojnie zrobić 500 tys km, znają przypadki że i więcej. Nie jest to jednak model wyścigowy mimo, że potrawi na autostradzie wyciądnąć 180 km/h. Mamkamentem mogą byc czasem skrzypiące plastiki i pofałdowana tapicerka na drzwiach, ale to już latka robią swoje, w Avensis jest juz z tymi sprawami lepiej. Ach ja mam werje liftback lub jak kto woli hatchback.
pozdro.
|
