Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2007-02-07 15:59:03 Zapytaj o kasę, bo stanowisko nie rokuje dobrych zarobków... Generalnie praca w serwisie to lipa (Stresowi klienci) |
patrykowski Daewoo Espero 1,8 Cd chorzów | 2007-02-07 16:04:39 ewentualnie czemu 2+2 = 5 |
Michal-500 Clio Sosnowiec | 2007-02-07 18:38:19 Nie zniechęcajcie chłopaka, praca może być w porządku. Stresowi klienci to pikuś, możesz uznać za chleb powszedni i się przyzwyczaić... Gorzej jak masz stresowego szefa...
A pytania na rozmowie mogą być różne. Od technicznych po osobowościowe: Te ostatnie z pozoru łatwe są nieraz bardzo trudne. Czyli - jakie są Twoje wady? Czy radzisz sobie w stresie i czy umiesz podejmować decyzje pod presją czasu- podaj przykłady? Jakie cele zawodowe zamierzasz zrealizować w najbliższym czasie? Dlaczego właśnie Pana mam zatrudnić na Pana stanowisko? Co myślisz o pracy w sobotę i w niedzielę? Te z pozoru głupie pytania mogą paść. Najgorzej co można to odpowiedzieć: "nie wiem" Mogą wymyśleć Ci jakiś smród sytuację do rozwiązania. |
JaChomik Klubowy Weteran Honda Civic 1.8 Szczecin/Glasgow | 2007-02-07 19:08:57 A ktoś może doradzi czego sie spodziewać na rozmowie w angli/ szkocji |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2007-02-08 06:47:10
Prawidłowa odpowiedź: praktycznie nie posiadam żadnych wad.
Prawidłowa odpowiedź: proszę podać przykłady
Prawidłowa odpowiedź: proszę podać zakres czasu.
Prawidłowa odpowiedź: aby później nie żałować nietrafionej decyzji
Prawidłowa odpowiedź: za pieniądze, czy dzień wolny? Możemy się dogadać.
To wcale nie są aż tak głupie pytania. Ja będąc na rozmowie o stanowisko administratora Oracle otrzymałem pytanie: "Jakie zwierze Pan najbardziej podziwia i dlaczego. Proszę odpowiedzieć po angielsku". A że pani od HR z wypranym mózgiem mocno mnie już zgrzała odpowiedziałem: "A co ja zoo mam prowadzić, czy administratorem baz być?". Podziękowała mi, a za kilka dni dostałem e-maila, że "dziękują, ale mnie nie zatrudnią zachowując moje dane osobowe na przyszłość". Odpisałem, żeby NATYCHMIAST usunęli moje dane osobowe. |
pyrekcb Klubowy Weteran gumoleon & już nie l ... Warszawa | 2007-02-08 09:03:56
Panie od HR-u, to ZŁO!!! |
misiekwwa Opel Miasto Stołeczne Warszawa | 2007-02-08 09:15:24 Powiem szczerze ze jakos nie mam przekonania do tego omc nawet nie wiem czy isc na ta gadke. nie spodziewalem sie ze z tamtad odpisza tym bardziej ze nie wiem nic o firmie. baba zadzwonila wczoraj wieczorem nawet nie mialem czasu czegos poczytac. |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2007-02-08 09:27:53
A co Ci zależy. Ja na wszystkie rozmowy kwalifikacyjne chodzę. No tylko, że ja pracy nie muszę zmieniać więc traktuję to jak rozrywkę z "możliwościami" i naukę jak się sprzedać. No i widok tych wielkich oczu przesłuchujących po usłyszeniu żądań brutto - bezcenne. |
elChopin Volvozłomek V40 Warszawa | 2007-02-08 15:46:52
|
Zoltar Fajne Gdańsk | 2007-02-08 17:23:28 Dobre
Dla sportu można iść. Nie śledzę Warszawskich zarobków... Ile trzeba zarabiać, żeby zyć na niezłym poziomie ? Powyżej 6 ? |
pyrekcb Klubowy Weteran gumoleon & już nie l ... Warszawa | 2007-02-08 18:45:03
Zależy co dla kogo znaczy "niezły poziom"... |
elChopin Volvozłomek V40 Warszawa | 2007-02-08 18:45:25 zależy co to jest niezły poziom i jak dysponujesz pieniędzmi (jak w tej materii strasznie słaby jestem, przez co, co chwila tracę płynność )
Zależy też czy masz mieszkanie (bo dostałeś od rodziców/babci w spadku), kupiłeś kilka lat temu (totalnie niższe ceny) czy w najgorszej opcji teraz. Zależy jakie masz hobby (nurkujesz, latasz na ULM'ach czy może lubisz pływanie i koszykówkę). Zależy czy masz kobietę (i jaką) - tu wydatki mogą być spore... Napewno wiesz jakie są ceny mieszkań w Wawie, to jest spory wydatek. Sport i rozrywka też niestety drożej. Restauracje to koszmarne ceny - a mało takich fajnych, klimatycznych i tanich (jak Kampania piwna). Więc zakładając wersję dobrze wyposażonego życia 6 (netto) powinno stykać). Jeśli ma to być wersja podstawowa (wakacje na mazurach, zima gdzieś u gaździny) - spokojnie starczy 3 (netto) - zakładając, że masz już mieszkanie i połowa pensji nie pójdzie na kredyt. |
elChopin Volvozłomek V40 Warszawa | 2007-02-08 18:53:13 hehe Pyrekcb - pisaliśmy posta w tej samej chwili
Takie chodzenie dla sportu to wbrew pozorom niegłupi pomysł. Kolega może nie chodził po firmach, ale dla sprawdzenia oznaczył się jako for hire w linked inn. Pracował w PR SA, zajmował się bezpieczeństwem sieci (miał coś 5tki) - a teraz mu zaproponowali prace w jakimś banku (także bezpieczeństwo sieci) za 4-cyfrową sumkę (oczywiście blisko granicy z 3cyferkami, ale to już coś). Z tego co wiem to miał sporo różnych certyfikatów i papierów (moją super zabezpieczoną sieć wifi z wpa-psk, zmiennym kluczem itd - rozdziewiczył ze swojego pocketa w 6 min.). Tak więc dobrze jest od czasu do czasu zorientować się co się dzieje na rynku. Inaczej dupa przyrasta do fotela i ciężko się później wyrwać (coś o tym wiem bo 5 lat siedzę już w swojej firmie i mimo kilku okazji nie zdecydowałem się jednak). Z drugiej strony ponoć nie wskazane jest zbyt częste skakanie - ponoć optimum to jest 4 lata. |
pyrekcb Klubowy Weteran gumoleon & już nie l ... Warszawa | 2007-02-08 18:56:53 No właśnie - mieszkanie to teraz największy problem.
Mi się udało kupić po "starych" cenach, bez kredytu, także teraz mam jakieś 200 zł czynszu, powiedzmy 50 zł za prąd, 200 zł telefony i net, ze 200 zł na paliwo - stałe opłaty mieszczą się pewnie w 800 zł. Pozdr. P. |
DeeJay Klubowy Weteran Omega B 2.0 8V + Cal ... Łódź | 2007-02-08 19:20:47 W ostatnim czasie prowadzę rozmowy rekrutacyjne w swojej firmie ( branża bankowa ), choć nie zajmuję się HR'em
Pytania zadaje się różne, ale to co się bada to : - dlaczego aplikacja trafiła właśnie do nas, czy jest to szukanie pracy "na pałę"; - bada się podejście i reakcje w sytuacjach, które mają najczęściej miejsce w danej firmie; - jakie jest podejście do roli przełożonego itd. |
sweeper23 espero 2.0 lpg Gdańsk | 2007-02-08 20:42:54 200 zeta na paliwo?? chiba ta toyota na powietrzu jeździ..
odnośnie rozmów kwalifikacyjnych to najdurniejsze pytanie to jest Wady i zalety-- a co ja niby mam na to odpowiedzieć?? że zaleta jest to że podpier.. kolegów do szefa , a wadą że jestem debilem??? jak ktos zadaje takie pytanie to znaczy że z doradztwem personalnym nie ma wiele wspólnego... chociaż znam ludzi z firmy zajmującej się doradztwem rekrutacjami itp ( moja baba tam pracuje) i wiem że czasem dla beki każą wymienić wszytskie województwa, albo inne tego typu zagrywki mają - szczegulnie na mniej poważne stanowiska i mają potem beke że ktoś się nieźle napocił... |
Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2007-02-08 20:58:44
i wg mnie tu leży pies pogrzebany... Polacy są wychowywani w taki sposób, by być skromnym, nie chwalić się sukcesami itd... Dlatego nie potrafimy wskazać własnych zalet. Durna ta nasza mentalność jak kilo gwoździ... mesjanizm i prometeizm, nasza martyrologia... Spójrzcie na naszą literaturę piękną, podręczniki historii... Ile miejsca tam zajmują nasze porażki - przegrane powstania, holokaust, janek wiśniewski padł, a ile sukcesy? POdręczniki dotyczące zarządzania personelem pisane są najczęściej przez autorów amerykańskich, a amerykanie (podobnie jak inne nacje) nie mają problemu |