Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
dawidziarz Ford Escort KIELCE | 2007-05-03 23:01:16 Mam malutki problemik ze swoim MK V. Jak złapie wyższą temperaturkę to nie chce za bardzo odpalać. Słychać takie charakterystyczne "dławienie" jakby akumlator padał. Ale bateria jest nowa. Prócz tego wymieniłem:
świece przepustnice przewody wysokiego napiecia rozrusznik A problem jak był, tak nadal jest. Niemam pojęcia już co to może być. POMÓŻCIE ! |
PUNIU Sympatyk FEFK stary rupiec-odjecha ... 97-200 | 2007-05-03 23:28:26 tuleje w rozruszniku, kostka stacyjki i ewentualnie doloz na przekazniku jakis bezposredni prad z aku
oczywiscie zakaldamy ze wszystkie polaczenia sa czyste i dobrze przewodza a pozatym w archiwum znajdziesz wszystko na ten temat |
Kukien_13 Ford Escort Żory | 2007-05-04 04:22:20 Czujnik położenia wału, koszt o ile sie nie myle w granicach 200zł.
Miałem dokładnie to samo w moim MK5. |
dawidziarz Ford Escort KIELCE | 2007-05-04 07:06:50 Wszystkie styki wyczyscilem i wszytkie kostki takze i to doslownie. Krzysztof13 ale tez ci nie odpalal jak sie nagrzal????
Do Wilka: kręci ale z tymi charakterystycznymi "zastojami" takimi jakby byl akumlator slaby, a jest napewno dobry i dlatego tez wymienilem rozrusznmik i to na mocniejszy ale to tez nic nie dalo.... |
WilK Honorowy Członek Klubu Black Magic Prowansja | 2007-05-04 07:41:48 Oki, rozumiem. A przewody masowe łączące akumulator z nadwoziem i nadwozie z silnikiem/skrzynią? Do tego ewentualnie koska przy stacyjce i - uwaga - połączenia końcówka łączeniowa uruchamiająca automat. |
Kukien_13 Ford Escort Żory | 2007-05-04 14:16:02 Dawidziarz, mój problem wyglądał tak.
Rano wchodze do auta i odpalał (fakt że czasami z problemami ale odpalał) i tak po przejechaniu około 20-30 km jak sie gdzie zatrzymałem to efekt był taki: przy kręceniu dusił się, miał problem z obróceniem dokładnie tak samo jak akumulator jest pusty (czytaj w zime ) męczyłem sie z tym prawie miesiąc wkońcu nie mogłem do tego dojść i podjechałem do elektryka bach bach i na drugi dzień odjechałem, powiedział że często sie spotyka z tą usterką w fordach. Więc przyczyny szukaj w czujniku. Acha a powiedz mi czy jak go weźmiesz na popych to odpala bez problemu? |
dawidziarz Ford Escort KIELCE | 2007-05-04 19:51:57 No to powiem Ci Krzychu że miałeś identyczne objawy jak ja mam teraz. Wymienię ten czujniczek, tak jak mówisz i mam nadzieję że będzie właśnie to. Bo jak nie to chyba wymienię cały silnik metodą prób i błędów
Wielkie dzięki za pomoc!! ...a z popychu odpalał normalnie tzn. pchałem, dwójeczka i ogień |
Kukien_13 Ford Escort Żory | 2007-05-04 19:56:56 i problem rozwiązany |
dawidziarz Ford Escort KIELCE | 2007-05-06 11:18:54 Witajcie!
Czujnik położenia wymieniłem, rozgrzałem mojego escorcika do czerrrwoności i....dalej problem się pojawiał. Ale udało mi się dojść do sedna sprawy. Otóż okazało się że jest to wina....zaworów. Miałem je delikatnie porozwalane w cały świat. Po wyregulowaniu, ponownie rozgrzałem fordzika i....HURRRRA!!! Problem wreszcie zniknął No i przy okazji prócz wymienionych: rozrusznika, prtzepustnicy, przewodów, świec i czujnika położenia wału wymieniłem sobie jeszcze przy okazji uszczelkę pokrywy zaworów. No i wszystkie styki mam przeczyszczone...hehe...Teraz chodzi jak żyleta. Jeszcze mam tylko ten problem ze smrodem spalin w kabinie (ale to już opisałem w innympoście. Wszystkim, którzy mi pomogli serdecznie dziękuję i POZDRAWIAM! |
Kukien_13 Ford Escort Żory | 2007-05-07 01:04:30 troche sie "nawymieniałeś" ale grunt że chodzi... to jest miłość do forda hehe |