[OGÓLNE] Spadła szyba kierowcy i korbą nie jedzie w górę

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Koledzy, masakra... dziś wsiadam do mojeog mk3 trzask drzwiami a tu... szyba o jakies 5 cm w dół... korba w górę... nie działa.... co tam mogło się stać?? Na moje oko tył bardziej opadł... Pada dziś wiec do pracy mk3 nie pojechałem :/

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2009-11-18 09:00:51 ]
  
 
linka-u Ciebie chyba jest mechanizm zębaty, jak w cabrio mk5, zaczep samej szyby w prowadnicy, albo mechanizm popuszcza. Tak czy owak drzwi rozebrać i oblukać.
  
 
Mam tylko nadzieję, że to nie jest kolejna okazja do wydania pieniędzy...
  
 
a jak juz rozbierzesz aby sprawdzic to jest okazja do zalozenia elektryczki dla kierowcy
  
 
Ogólnie to sam chce założyć ele szyby ale niemam jeszcze silownikow ostatnio moglem kupic calego MKVI z elektrycznymi szyba i ładna tapicerka za jedyne 50 euro ale silnik by mi nie pasował bo był 1,6 a dla samej elektryki i buudy sie nie opłacało tym bardziej ze auto nie miało lam hehe a koleś chciał jeszcze zabrac z niego Sprzęgło. Ale ele szyby to fajna sprawa
  
 
Ty wiesz... dobrze gadasz... chyba się rozejrzę za el. komplecikiem na przodzik
  
 
Cytat:
2009-11-18 09:20:14, skuter66 pisze:
Mam tylko nadzieję, że to nie jest kolejna okazja do wydania pieniędzy...



Po co pakowac "kolejne" pieniadze - deska bym podparl - zima idzie wiec i tak sie jezdzi z zamknietymi szybami.
  
 
Rozbiorę boczek i sprawę oblookam. Jest jakiś mega sposób na siąganie boczków/??
  
 
Cytat:
2009-11-18 15:13:57, skuter66 pisze:
Rozbiorę boczek i sprawę oblookam. Jest jakiś mega sposób na siąganie boczków/??


boczki są bardzo łatwe w demontażu - jedynie wajcha od spodu ma zaczepkę metalowa to się potrudzić trzeba.
jakbyś wymieniał na elektryczne, to prawdopodobnie potrzebujesz jedynie przełączników do kabiny i silników z prowadnicami.
wiązki prawdopodobnie masz ale to sprawdź.
prowadnice są przytwierdzone na 4nity - 2 u góry i 2 u dołu, wajcha na kolejne 2 lub 3 nity.
nity rozwiercisz wiertlem, fi 5 - 8. później zanitujesz nowy komplet po wstawieniu.
szyba jest przyczepiona do prowadnicy na 2 śruby - porządny krzyżak, aby śruby nie zepsuć (oryginalnie montowana na klej).
po fakcie wstawisz zaślepki na miejsce po wajchach albo nowe boczki - może znajdziesz ładniejsze.

po wymontowaniu prowadnic automatycznych resztki nitów zostały w mocowaniu silnika (takie gumowe dystanse) i trzeba było dobrać nowe nity, krótsze i odpowiednio grube.
jak rozkręcisz to wszystko będzie jak na dłoni.
powodzenia.
  
 
Cytat:
2009-11-19 15:39:29, syscorp pisze:
boczki są bardzo łatwe w demontażu - jedynie wajcha od spodu ma zaczepkę metalowa to się potrudzić trzeba. jakbyś wymieniał na elektryczne, to prawdopodobnie potrzebujesz jedynie przełączników do kabiny i silników z prowadnicami. wiązki prawdopodobnie masz ale to sprawdź. prowadnice są przytwierdzone na 4nity - 2 u góry i 2 u dołu, wajcha na kolejne 2 lub 3 nity. nity rozwiercisz wiertlem, fi 5 - 8. później zanitujesz nowy komplet po wstawieniu. szyba jest przyczepiona do prowadnicy na 2 śruby - porządny krzyżak, aby śruby nie zepsuć (oryginalnie montowana na klej). po fakcie wstawisz zaślepki na miejsce po wajchach albo nowe boczki - może znajdziesz ładniejsze. po wymontowaniu prowadnic automatycznych resztki nitów zostały w mocowaniu silnika (takie gumowe dystanse) i trzeba było dobrać nowe nity, krótsze i odpowiednio grube. jak rozkręcisz to wszystko będzie jak na dłoni. powodzenia.



Raczej na pewno ma instalacje w samochodzie z 1985r ...

Jesli te starsze maja jak chocby mk V to wyrobil sie zabek - migomat,napawac,pilnikiem wyciac nowy i bedzie chodzilo kolejne 10lat