Przepływpmierz powietrza w E34; M20

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam takie pytanko, czy w przepływomierzu powietrza po jego wymontowaniu klapka w srodku powinna szczelnie przylegac z jednego i drugiego konca do obudowy? U mnie jeden koniec przylega a na drugim koncu jest szczelina ok. 3 mm. Gasnie mi w czasie jady i ma niestabilne obroty i tak sie zasatanawiam czy to moze byc tego przyczyna. Wymienilem juz kable WN, swiece, filtry i obroty nadal skacza. Acha silniczek krokowy tez wyczyscilem jaktez caly uklad doprowadzajacy powietrze do przepustnicy.
  
 
SIEMKA
JEŚLI FALUJĄ CI OBROTY KOLEGO TO MASZ NA BANK UWALONY PRZEPŁYWOMIERZ
NIE MASZ SIĘ NAD CZYM ZASTANAWIAĆ TYLKO WYMIEŃ
MOŻE NIE BYĆ TANI
  
 
Cytat:
2005-05-25 23:21:42, aness77 pisze:
SIEMKA JEŚLI FALUJĄ CI OBROTY KOLEGO TO MASZ NA BANK UWALONY PRZEPŁYWOMIERZ NIE MASZ SIĘ NAD CZYM ZASTANAWIAĆ TYLKO WYMIEŃ MOŻE NIE BYĆ TANI



mozesz nie pisac duzymi literami ???
  
 
a w jakim stanie są krzywki na wałku i czy luz zaworowy był w przeciągu 15tyś. ustawiany
bo przy uszkodzonym przepływomieżu to będą kłopoty z wkręcaniem się silnika na obroty
---
i co najważniejsze czy masz gaz(jeśli tak to masz odpowiedź)
  
 
Gazu nie mam. Zawory troszke klekocza i musze je nastawiac a wkreca sie na obroty pieknie. Chodzi o to ze nagle w czasie jazdy obrotomiez i ekonomizer nagle spadaja do zera i zaraz spowrotem wskakuja na swoje miejsce ale w czasie tego chwilowego spadku szarpie autem.
  
 
teraz ja mam podobny do Jarka1234 problem. tyle ze jak jade z predkowscia pow 130 to ekonomizer mi spada na 0 i autem jakby troche zaczyna szarpac.obrotomierz dziala ok i pracuje plynnie. moze to byc wina przeplywomierza czy raczej gdzie indziej szukac przyczyny? pozdrwaiwam

  
 
Niestety nie wiem jak to jest u ciebie rozwięzane ale u mnie śą probleny ze szprycą, elektroniczne wtryski są dość delikatne. i ulegają uszkodzeniu gdy się jeżdzi na gazowni, można do paliwka dolać preparatu do czyszczenia wtrysku. pomaga. I oczywiście jeżdzić trochę na bęzynie. nie zapomnij ze paliwo sie starzeje dlatego musi cały czas być mieszane przez pompe.
  
 
tylko ze na gazie tez sie tak dzieje :/
  
 
Mam 318 e-36 z 94r. i też mam problemy falującym silnikiem ale tylko po odpaleniu przez kila sekund mam gaz i robi to samo.Problem tkwi w tym że to autko niechce się odpychać niezależnie czy jest to bęzyna czy gaz(sonda ok.)czy ktoś może mi doradzić co z tym fantem może zrobić.
  
 
Cytat:
2007-05-30 00:14:33, safek1 pisze:
Mam 318 e-36 z 94r. i też mam problemy falującym silnikiem ale tylko po odpaleniu przez kila sekund mam gaz i robi to samo.Problem tkwi w tym że to autko niechce się odpychać niezależnie czy jest to bęzyna czy gaz(sonda ok.)czy ktoś może mi doradzić co z tym fantem może zrobić.



Pewnie masz silniczek krokowy do przeczyszczenia, poszukaj na forum, bo wałkowane było wiele razy.