[Fiat Regata] Ritmo wanna be...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

http://youtube.com/watch?v=gIKklUkS9Cc
Reszta opisu wkrótce

[ wiadomość edytowana przez: Koniu dnia 2008-04-08 17:42:55 ]
  
 
a o co tu chodzi
  
 
Bart prostuje regate :]
  
 
:+
  
 
nie musiales tego od razu wrzucac na forum

bo sie nie domykaly drzwi od garazu.... od razu mowie jak by jakis obronca zgnitych fiatow pytal czemu.


[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2008-04-08 19:04:47 ]
  
 
no to sie zlomuje a nie smieci
  
 
bart nie ratowales takiego unikatu i rarytasu ...na allegro by dali 150tys z pocalowaniem w poslad . Tego juz jest tak malo ....nie wiem jak z tym bedziesz zyl. Przynajmniej znicz zapal pod drzewem bo tam rozegral sie dramat !
  
 
no niestety nie ratowalem, a auto mnie interesowalo od slupka A do przodu, a reszta... hmmm no z kazdego czasem wychodzi maly chlopiec
  
 
kiepski wam wyszedl ten hatchback ;P
  
 
kiepski bo wybrzuszylo tak podloge pod tylna kanapa ze zagielo przewody paliwowe i tyle z jazdy, ale jest na styk drzwi od garazu sie domykaja
  
 
prawie jak ritmo...
  
 
Bart - jakie wymiary ma ten garaz skoro regata sie nie miesci ?
  
 
garaz jest dopakowany szpejami, zanim zakoncze akcje utylizacji regaty musze drzwi jakos zamykac na noc

a moze niech mod to przeniesie do hyde park co?


[ wiadomość edytowana przez: Bart128 dnia 2008-04-08 19:51:03 ]
  
 

Bartuś , nuda nie ?
  
 
a czemu nie skracales go o jakas sciane betonowa tylko o drzewo;P o sciane by był bardziej płaski
  
 
brak sciany w okolicy? tzn betonowej, jest taki fajny duzy kontener na smieci pod garazami ale go dziadki odmalowaly rok temu i szkoda byloby go obic tak ze padlo na drzewko.
  
 
mnie zastanawia tylko jedno... dlaczego bart masz na tym filmiku dlugie wlosy, skoro ostatnio miales krotkie?
stary filmik?
jesli tak to dlaczego piszesz w czasie terazniejszym?
  
 
pterock odstaw wodke i nie mieszaj z lekarstwami obcialem wlosie jakos w 2006 chyba,tak ze zdazylo juz conieco odrosnac, z reszta jak ostatnim razem pilismy nad wisla to juz mialem dlugie
  
 
ja tam pijany wtedy bylem
  
 
prościej było garaz posprzątać niż rozj..ac auto